Nie wiem czemu się tak unosicie. Dla mnie ten film był nawet spoko. Oczywiście o wiele gorszy od Misji Kleopatry (bo to mistrzostwo) ale dużo lepszy od kontra cezar. Dużo śmiesznych tekstów. Może fabuła troche popieprzona i inny Asterix, ale był to taki Mix kontra cezar i kleopatry. Szkoda że Numernabis mało grał, on dawał mocy w Misji kleopatrze.
Moja ocena 6/10
Za Kleopatre dałem 9/10
Za Cezara 5/10
Fakt Numernabis dał czadu w `Misji...`
I w czasie tego filmu troszkę się nudziłam. Ale sama końcówka mnie ucieszyła. A konkretnie pojawienie się własnie Numernabisa. ;)
Daje 6/10.