Wszystko poniżej krytyki!

Czasami są słabe filmy, bo po prostu coś nie wyszło... Tutaj zapomniano na czym opierają się filmy katastroficzny, czyli na niesamowitych efektach specjalnych... Ten film może nawet miałby znośną fabułę, ale te efekty, te niektóre ujęcia bolą i to bardzo. Rażą oczy i zmuszają do zastanowienia, czy robimy film by go...

Wielkie dno...

Wielkie dno...

kaszana

Zauważyłem, że Stopklatka w godzinach popołudniowych puszcza totalną szmirę w postaci filmów katastroficznych. Tematyka katastrof jest rożna ale jedno łączy wszystkie te filmy… to totalne gów*o. Nie będę aie rozpisywać na temat co w tych filmach jest nie tak bo w zasadzie wszystko jest nie tak… Jaki cel ma Stopklatka...

Wielkie dno...

Tandeta,kibel,dno.

Jak zobaczyłem te minimeteorki spadajace na ziemie czy trawe to przełączyłem od razu. Takie coś spaliło by sie w atmosferze o czym wie kazdy miłosnik astronomi a to co by doleciało do ziemi nie zrobiło by dziurki rzedu 5cm....

Filmu nie ogladalem i ogladac nie zamierzam niemniej ujelo mnie niezmiernie, iz film ten jest dzis emitowany na TVN7 w cyklu... uwaga... PRAWDZIWE HISTORIE (sic!).
Albo kogos w tym TVN ostro pogielo albo przegapilem cudem jakims tak widowiskowy kataklizm.
Oswieci mnie ktos w tej kwestii?

pozdrawiam
PROZAiC

Facet z TV patrzy, jak gość uwalnia ciężarną z palącego się auta i nie pomaga. Potem wkurza się, gdy ten prosi go o zawiezienie chłopaka jej córki do szpitala. Normalka:) Kariera i sensacja ponad wszystko:p Dobry tekst reporterki "tylko nie przejedź ciężarnej" :)

to METEOR który "już uderzył" w Ziemię.
Czyli one powstały i atakują - taki sci/fx ...taki BLOB

15 luty 2013 roku deszcz meteorytów spadło na największe miasto na ziemi i to wcale nie był film i bajeczka

No do konia, co za niemota :/

Brak mi słów na opisanie czym jest Atak meteorytów. Z pewnością nie jest to film SF... to w ogóle nie przypomina mi filmu. Dramat niesamowity.

Filmowy odpowiednik produktów z napisem "zrobiono dla Biedronki". Niskobudżetowa produkcja telewizyjna. Aktorstwo pod psem. Efekty specjalne na poziomie z lat sześćdziesiątych. Reżyseria i scenariusz amatorskie. Fabuła nudna, jak flaki z olejem. Reasumując, odradzam tego gniota.

gniot i g...no, to komplement.

Uwierzcie mi, jeśli ktoś spodziewa się zwykłego c-klasowego gniota czeka go rozczarowanie. Ten film to chodząca nieoglądalna klisza.

Słabiutki daje 4/10 (według mnie obiektywnie) ot tyle bez szału.