. Dlatego zawsze bawią mnie opinie krytyków szczególnie tych znanych nie tylko z ,,Time'a ''. Jako odbiorca tego dzieła śmiało powiem ,ze jest to wyjątkowy film. Piękne , proste ujmujące historie . Eh, można by pisaż i pisać. Wielkie brawa.
Dziecko ,przykro mi ale wbrew twojej logice nic nie wykazałeś, wręcz odniosło to odwrotny skutek bo pokazałeś ,że w temacie ,,Atlasu Chmur''. Ty , Dassanar, Marekgdapl robicie iście trollową robotę , co inni forumowicze zauważyli nie tylko w moim wpisie. No sorry . Dzięki twoim argumentom rozmowa sięga dna .
Nie uważasz ,ze czas ją zakończyć ?
To jest twoja optyka i tobie podobnym 'rzewnym głosicielom prawdy". To jest FORUM DYSKUSYJNE, a nie szkółka niedzielna i towarzystwo wspierania filmików. Wypowiedzi negatywne i pozytywne funkcjonują na równych prawach. To że nie potraficie znaleźć innych argumentów poza zaszufladkowaniem swoich przeciwników jako trolli świadczy o waszej słabiźnie intelektualnej. Jeśli nie dostrzegłeś sprzeczności w swoich wywodach, no to tylko współczuć - w której klasie gimnazjum jesteś?
No widzisz nawet nie potrafisz zakończyć tematu bez wpychania swoich przemyśleń, a naturalną koleją rzeczy jest u Ciebie zadawanie kolejnych idiotycznych pytań zmuszających rozmówcę do dalszego bezsensownego prowadzenia wymiany ognia. Czy nie to nazywamy m. inn. ,,trollingiem''? . Kończmy tę rozmowę bo kompletnie nic ona nie wnosi do tematu.
jakiego tematu? Ty nie założyłeś żadnego tematu - jest to pustosłowie niepoprawnie logicznie skonstruowane. Jeśli w definicji trollingu mieści się zaśmiecanie forów dyskusyjnych, nazwij trollem siebie samego.
No nic ja temat zamykam :
,,Mądry ustępuje głupiemu! Smutna to prawda; toruje ona głupocie drogę do opanowania świata.''
Pozdrawiam.
Dużo cytujesz, mało myślisz samodzielnie. Jak zwykle - zero argumentów. Cóż, pozdrawiam...
Ja temat uważam za zamknięty jednak ,,krew trolla '' dalej się gotuje. Naprawdę daj już spokój :p
Ty powiedziałeś, że kończysz, to kończ (mężczyznę poznaje się... itd.). Ja tego nie powiedziałem. Nic się nie gotuje, raczej mnie bawisz. To ja też cytacik: "Złem nie bywają poglądem, złem jest sposób, w jaki je się broni". Masz prawo do swych uwielbień dla Atlasu, ale sposób jego wyrażenia wyjątkowo wybrałeś nędzny
przekręciłem - "Złem nie bywają poglądy, złem jest sposób, w jakie je się broni".
Ja temat chciałem zakończyć kilkanaście wpisów wyzej. Niestety nie pozwoliłeś mi tego zrobić.
Przeczytaj posty jeszcze raz i odpowiedz sobie na pytanie ,,dlaczego jestem bezczelny ? ''
Proponowałbym skierować to pytanie do lustra. Musisz mieć koniecznie ostatnie słowo...
na podstawie twoich tu wypowiedzi moja definicja bezczelności, hucpy i trollingu brzmi tak: piszę bezsensowny temat, wewnętrznie sprzeczny logicznie, gdy mi ktoś to udowadnia, idę w zaparte i nazywam go trollem. To jest kwintesencja bezczelności.
Chciałem wielokrotnie zakończyć temat ale ty za grzyba nie chcesz odpuścić. Postronni ( nie tylko ja ) uznali cię za trolla , a nim jesteś co widać po każdym twoim wpisie nt. ,,Atlasu Chmur '' na dodatek cały czas to udowadniasz w tym wątku . Dziecko ogarnij się , przeproś ,nie wiem, idź może do spowiedzi i trolluj na innym temacie (albo lepiej nie, szkoda twoimi wpisami zaśmiecać forum ) .Wszyscy mój wpis zrozumieli bezproblemowo ,prócz Ciebie twoich ,,bliskich'' kumpli ze ,,swiętej trollowej trójcy przeciw ,,Atlasowi Chmur'' ''.. Naprawdę zadziwiasz mnie. Ty po prostu nie możesz się pogodzić z tym ,ze ten film może się podobać. Dlatego włazisz na każdy pozytywny post i zaczynasz idiotyczne dyskusje za wszelka cenę próbując udowodnić ,ze ten film to dno. Z każdego nawet najprostszego zdania wyciągasz zupełnie błędne ,odrealnione wnioski . Bo to przecież nie zgadza się z twoim światopoglądem. No wybacz ale inaczej nikt tego nie wytłumaczy.
Syneczku, uczestniczę tu tylko w 3 tematach na ileśset założonych, nie gorączkuj się tak. Rozumiem, że film może się komuś podobać, ale nie znoszę pustosłowia przez Ciebie uprawianego; po prostu sam sobie przeczysz, a kto tego nie dostrzega, ten ma kłopoty z logiką wypowiedzi - trzeba wracać do gimnazjum. Nie znoszę wodolejstwa i brakoróbstwa, błędów ortograficznych gramatycznych i logicznych - piszecie na forum publicznym, to najpierw nauczcie się wypowiadać. Dlaczego nie potrafisz odpuścić i zakończyć? Wiem, zepsułem Ci bardzo efektowną końcówkę z kolejnym banalnym cytatem; powinienem Twoim zdaniem oniemieć i zamilknąć, a Ty byś promieniał wewnętrznie i miałbyś udany dzień. Nic z tego.
Broń Boze :) Jak przystało na forumowego trolla , który ma zawsze rację, musisz walnąć jeszcze z 50 postów , które poza tym , że nic nie wniosą to i tak każdy je oleje..
Widzisz i spełniłeś moją prośbę , szkoda ,że zajęło ci to 30 postów :p
Pozdrawiam.
A ty potrafisz skończyć?Przecież nikt inny,tylko ty do tego zakończenia wzywa.
Ogarnij się....
No właśnie masz racje wzywałem do zakończenia idiotycznego monologu jos_fw , jak widzisz to chciałem uciąć rozmowę ale twój partner nie odpuścił i drążył temat niemal przez 2 strony :p.
No cóż bywają chwilę ,ze takie osóbki jak wy powodują na forach po prostu bałagangorszy niż w chlewie. Jak nie posprzątasz to będzie śmierdziało.
Najpierw lądujesz na mordzie nie widząc niedorzeczności swojego tematu.
Teraz płaczesz,że chcesz skończyć"ale złe trolle ci nie pozwalają")))
Weź się w garść i nie histeryzuj)))))))))))
Alez to wy się kompromitujecie z każdym postem coraz bardziej . No bo jak można inaczej nazwać to ,ze nie potraficie zrozumieć prostego zdania ? Człowieku weź partnerów i spierz ich po tyłku a potem niech oni ci wleją bo ośmieszacie sie wzajemnie.
Jak mogę ci pomóc... to po ostatnim poście jesteś zwycięzcą.Naprawdę))))))))))))
Wygrał. Załatwił nas na cacy. jak wcześniej pawełek. Chryste to jak dyskusja ze ślepym o trzech cyckach
jos_fw ty zbóju przecież mieliście już nam oszczędzić czytania waszych filozoficznych przemyśleń.
Widzisz...protestujesz, a potem ta liczba mnoga.i z konsekwencją też na bakier)))
Nie wiem czy jesteś trollem ale niewątpliwie jesteś upierdliwy. Przyczepiłeś się do tytułu postu i ciągniesz bezsensowną rozmowę.
"Subiektywność ocen jest czymś dość oczywistym, ale co to ma wspólnego z rzeczoną formułą, dość niedorzeczną, nie wiem."
Skoro nie wiesz najwyraźniej sam nie rozumiesz rzeczywistego znaczenia tej sentencji.