naprawde ładne, ale bardzo wtórna fabuła od razu skojarzyła mi się z
ostatnim samurajem, spodziewałem się niewiadomo czego a okazało się, że to
jest zwykły, bardzo przewidywalny film- choć z dobrymi efektami...
4/10
a ile osób dało sie nabrać w tym również Ja! Wydane bezpowrotnie 28ziko, a ogladałem 2 miechy temu i nic juz z tego badziewia nie pamiętam....
ODRADZAM OGLADAĆ TEN FILM SŁABY PRODUKT DLa MASOWEJ MASY SPOŁECZNEJ
Nie wiem czy wiesz ale taki miał być,produkt dla mas którzy nie zastanawiają się nad zawiłością w fabule.
helsinger ale ze mnie nie jest żaden kinoman a powtarzalność i wtórność
głównego wątku tego filmu aż kłuje mnie w oczy
co za elokwentna wypowiedz... wiedz że naśladując twój styl to samo można
by napisac o wielu z twoich "ulubionych" np Szybcy i Wściekli... bardzo
ładne samochody film od początku przewidywalny fabuła podobna do Pana
Samochodzika dobre efekty itp itd
nie sprowadzajcie tego co napisałem do absurdu jaki pan samochodzik ;/
główny bohater, przedstawiciel cywilizacji uważanej za bardziej rozwiniętą,
trafia do innego świata, zaurocza się nim i ostatecznie decyduje się stanąć
po stronie "dzikusów" --> ostatni samuraj wypisz wymaluj...
czy ja jako jedyny to zauważyłem? co z tego, że to jest ładne, pozostaje
niesmak i nic więcej...
zostaw szybkich i wściekłych lubie tuning poza tym ten film nigdy nie
pretendował do miana 'arcydzieła'
ja też. trochę, ostatniego samuraja, trochę diuny, trochę pocachontas,
trochę evangeliona, trochę czasu apokalipsy/jądra ciemności, w ogóle ten
film to jest takie jedno wielkie "trochę z tego, trochę z tamtego"