Dlatego, że można przez chwilę poczuć dreszczyk emocji gdy niebieskie koty dziurawią cię strzałami :D
W końcu coś się nam od życia należy, a Pandora nam to daje... ale nie za darmo. Cameron też musi mieć z tego profity :p

doprawdy? postój trochę w korku w tunelu, przejdż się Ząbkowską koło 2 w nocy, lub bardziej znanym Bronxie. To czym się zachwycać? Hanah Montana czy Transformers?

ja się zachwycam kasztanowcami na Żoliborzu, odrestaurowanymi kamienicami, których coraz więcej..
otwórz oczy a nie wlepisz gały w sztuczne piksele

Te odrestaurowane kamienice to tylko jej tynki, a wewnątrz jest TRAGEDIA, są to elementy SłOMIANO WAPIENNO MURARSKIE, które się rozsypuje, piszę o kamienicach sprzed wojny, których wszędzie pełno w centrach miasta, wewnątrze często jeszcze ubikacje wspólne na półpiętrze...

2 tyg. i nic? Czyżby fani nie mogli znaleźć kontrargumentów na moje słuszne i niepodważalne racje?

Naprawdę, po TOBIE nie spodziewałbym się jednej z najgłupszych ripost, jakie przeczytałem na FW.

Doprawdy, wybornie. Rozmowa na temat filmu, opowiadającego FIKCYJNĄ historię, w realiach SF... a ty wyskakujesz z kasztanowcami w Żoliborzu? I z hasełkiem "nie zachwycaj się, tępa maso, pustymi pikselami"? Czemu jeszcze nie wyskoczysz z hasłem "wyłączcie, tępa maso, te głupie telewizory, przestańcie, tępa maso, tak się zachwycać kinem, i dostrzeżcie piękno w rzeczywistym świecie"?

Owszem, dostrzegamy piękno w rzeczywistym świecie. To nam w żaden sposób nie przeszkadza zachwycać się pięknem tego fikcyjnego. Bardzo zresztą do rzeczywistego podobnego pod wieloma względami.


"Czyżby fani nie mogli znaleźć kontrargumentów na moje słuszne i niepodważalne racje?"

To są twoim zdaniem racje? Na dodatek takie wymagające kontrargumentów? Dla mnie to raczej wygląda jak dowcip.
Aż mi przed oczami stoi końcowa sentencja z odcinka South Parku "Rainforest Shmainforest".

"Więc z jakiej paki do cholery zachwycacie się tą Pandorą???"

Bo jest środowiskiem, gdzie umiejętności przetrwania zależą od respektu wobec natury i jej znajomości, a nie bezsensownego niszczenia.

no ja muszę się zgodzić.

Niestety, jak się zagłębić w film, to mocno widać dobór naturalny - brutalne prawa natury.

tyle że Na'vi to coś więcej niż dzikusy. Neytiri wielokrotnie pokazywała głównemu bohaterowi zasady rządzące dżunglą, których złamanie oznaczało kłopoty.

Więc w sumie film pragnie zwrócić naszą uwagę na prawa przyrody do których powinniśmy się dostosować.