Nieporozumienie. Połączenie dwóch bajek Pocahontas + Atlantyda, tylko wszystko w wersji super brutalnej. Film po prostu przykry.
A może tak jakby jakiś argument? A nie po prostu: nie jest. Widzisz, na tym forum możesz użyć trochę więcej znaków.
No sory pomyliłem się trollu z niską samooceną...
:D
Kochasz Avatara, kochasz, ty Kursorku-Emo-pierdoło:D
Masz Brada Pitta w awatarze? Pedałem jesteś? Ile razy na jego zdjęcie gruchę dziś strzepałeś?
W pełni się zgadzam. "Atlantyda", tylko że w wersji komputerowej. Plagiat i tyle.