Wysłało się niechcący 2 razy. najpierw wyskoczyło mi ze awaria i myślałem że się nie zapisało a są oba...
Z tym 10/10 bym aż tak nie przesadzał, ale uważam, że 8/10 jest jak najbardziej w pełni zasłużone, bardzo mocna produkcja.
hmmm ... epicki? Nie wiedizałam, że oglądałam książkę napisaną prozą. Wydawało mi sie, że to film, a nie rodzaj literacki. Pomysliłąs pojęcia złotko
Wspaniały od strony technicznej/wizualnej, lecz niestety kuleje fabuła i scenariusz... osobiście dałem 7/10 ;)
W której jesteś klasie? Widzę ze jedyna wiedza to ta wyniesiona w szkole.
Epicki, epickie widowisko jest określeniem używanym potocznie do filmów zrealizowanych z wielkim rozmachem, z wielkim światem, np. scenami batalistycznymi. Przykłady takich filmów: Gladiator, Władca Pierścieni, Spartakus, Ben Hur, Kleopatra.
''Pomysliłąs pojęcia złotko ''
Jeśli nie widać to jestem facetem - są taki znaczki obok nicków. Zajrzyj do wikipedii co oznaczają. nie życzę sobie by do mnie pisać ''złotko''
Ona nie zrozumie nawet tego, co tu wyżej napisałeś, postaraj się pisać specjalnie dla niej prostszym językiem :-). No bo co to musi być za dziecko, skoro uważa, że określenie <<epicki>> może się odnosić tylko do książek. UWAGA, OBWIESZCZAM GŁOSOWANIE!! ILE ANETEK MA LAT?? MÓJ GŁOS - 14.
Yyyy... Wiek nie ma tu najmniejszego znaczenia. Zależy od człowieka: ma coś w głowie lub nie. Starszy nie zawsze = mądrzejszy. Te swoje lipne stereotypy możecie sobie w d... wsadzić. Tylko tym jesteście w stanie tłumaczyć głupotę ludzką, nie ma co: mistrzem dedukcji to ty nie jesteś.
Kolokwializm w stylu "w d... wsadzić" też nie świadczy o tobie najlepiej. Skoro bierzesz się za pisanie riposty, to niech przedstawia ona jakiś poziom.
Popieram. tamten koleś się wciął. Zaczął pisać, w obronie tamtej dziweczynki że to nie wiek ma znaczenie lecz dojrzałość. Tylko jaką dojrzałość ona pokazała? Mądrzy się a nie zna znaczenia słów. To głupie bez względu na wiek, a tamtemu kolesiowi pogratulować bystrosci.
Bardzo przepraszam za ten zwrot, ale nerwy mi puszczają, kiedy czytam coś takiego. "Masz 14 lat, więc co ty możesz wiedzieć?" - to jest dla mnie nie fair. Ludzie, którzy szczycą się swoim wiekiem i z pogardą patrzą na nastolatków budzą we mnie obrzydzenie. To robi się jakieś chore, niektórzy dorośli forumowicze zaczynają uważać się za kogoś w rodzaju sarmatów - najlepszych, najmądrzejszych i tych, którym należy się najwięcej, a na młodszych użytkowników stawiają krzyżyk. Jeśli ma się 14 lat, to automatycznie jest się kwalifikowanym do tej niższej "warstwy społecznej". Starsi popierają swoje racje nie solidnymi, słusznymi argumentami, lecz zdaniem: "jestem starszy, więc wiem więcej, a ty młody nie podskakuj".
Tutaj nie chodziło o wiek, że jest młoda więc nie ma racji. Po prostu tej racji nie miała. Gdyby to samo napisała w wieku 27 lat niczego by to nie zmieniło.
"No bo co to musi być za DZIECKO, skoro uważa, że określenie <<epicki>> może się odnosić tylko do książek."
"OBWIESZCZAM GŁOSOWANIE!! ILE ANETEK MA LAT?? MÓJ GŁOS - 14."
Chodzi mi o te zdania. Tutaj wyraźnie Petroniusz wskazał na wiek jako powód domniemanej głupoty tejże dziewczyny. Najpierw zarzucił jej niewiedzę, a później poparł to właśnie tym argumentem.
Racji jest troche u jednego i drugiego. Pierwszy z Was ma rację z tym że nie każdy młody musi mieć niewiedzę i nieraz wiek nie ma znaczenia kiedy osoba w wieku 16 lat jest dojrzalsza niż ta w wieku 21.
Drugi z Was ma rację po części, gdyż zazwyczaj młodsi mają mniejszą wiedzę, wymagania filmowe, wyczucie kina niż ci starsi ze względu na mneijsze doświadczenie życiowe i ilosć obejrzanych filmów. Nie zapominajmy też że różni ludzie dojrzewają w różnym tempie i że w wieku 14 lat nadal jest sporo typowych dzieci.
Słowo epicki jest neosemantyzmem, w zasadzie już od dawna przyjęty w potocznym użyciu i nie traktowanym jako błędne określenie. Nie odnosi się stricte tylko do literatury, jest zaczerpnięty z angielszczyzny, gdzie owo słowo "epic" ma dużo szersze znaczenie.
Tylko patrzcie dyskusja skupia się na słowie epickim i nie jestem przekonanym czy oto miało chodzić w tym temacie:)
Jakby nie było, słowo klucz tego tematu. Czy będzie godny epickiego określenia, zaczekajmy z tym jeszcze trochę - osobiście tego mu życzę.
wita witam milo wiedziec ze sa jeszcze ludzie ktorzy dodaja tu tematy na + bo kochaja ten film albo nie widze ze zaraz temat bedzie caly z trolli :) dlugo nie pociagnie :(
Ale nie da się ukryć że film jest przełomowy.
Ja dzisiaj dodałam temat ale jakiś troll mi go popsuł :(
no narazie tak sam sie zdziwilem bo patrzac na dzisiejsze posty i przed kilku dni to trolle sie wylamuja :_
10/10 takiego filmu dawno nie było i przez długi czas nic go nie pobije, jesli w ogóle
"Słowo epicki jest neosemantyzmem, w zasadzie już od dawna przyjęty w potocznym użyciu i nie traktowanym jako błędne określenie. Nie odnosi się stricte tylko do literatury, jest zaczerpnięty z angielszczyzny, gdzie owo słowo "epic" ma dużo szersze znaczenie. "
Z tego co pamiętam, to pierwszy raz miałem styczność z terminem "epicki" jakoś w podstawówie :-) i to bodajże pani od polskiego tłumaczyła nam, że literatura dzieli się na epikę, lirykę i dramat.
Jak widać, sztuka filmowa zgrabnie zaadaptowała to pojęcie do swoich potrzeb :-).