przeżywacie... następny nowy film i każdy go ocenia tak jak go odebrał oglądając, a później znajdują się jacyś zakochani fani w filmach z przed wielu lat, nawet nowego filmu nie oglądali, ale plują się, że co to ma być jakieś żarty czy co, i akcje dawania najniższych not żeby spadały w rankingu (patrz - District 9).

Rozumiem, że klasyka kina itd. ale co to ma do rzeczy? nowy świetny film wychodzi i każdy ocenia go indywidualnie. Jestem raczej młodym kinomaniakiem, ale obejrzałem już trochę filmów i zdecydowanie zauważam, że gdy dawniej oglądałem filmy to częściej robiły one na mnie duże wrażenie, a teraz wiele nowszych staje się kiczowatych, nie oryginalnych. Widziałem trochę filmów z top100 tutejszego rankingu i również połowa z nich nie powinna się tu wg mnie znaleźć...

ja Avatara nie widziałem ale tez nie pisze tutaj co o nim mysle ,a tacy by
sie pewnie znaleźli.Pisze o zachowaniu co niektórych użytkowników i tym ze
osoby które widziały tylko transformersy pwoduja pojawienie sie tego filmu
w TOP10 w którym ,MOIM ZDANIEM , zaden film skupiajacy sie głownie na
efektch specjalnych nie powinien sie znalezc.DLA MNIE OSOBISCIE LICZY SIE
PRZESŁANIE KTÓRE ZMUSZA ODBIORCE DO REFLEKCJI NAD WŁĄSNYM POSTEPOWANIEM ale
sa inni którzy nie widza niczego oprócz grafiką.Dobra spadam bo przestaje
myslec o czym pisze. Narazie:P

Jak ty nad tym co piszesz się nie możesz skupić, to wątpię że nad myśleniem ci wychodzi

Przesłanie Avataru dla bystrzaka powyżej: odzwierciedlenie problemów obecnego świata- do czego posuną się globalne korporacje, przy wszechobecnym spadku ilości surowców na świecie, w poszukiwaniu nowych wysoce wydajnych surowców?

Ja nie mam nic do Avataru, oceniłem go na 9/10, ale uważam, że top 10 to już mała przesada. Ucieszyłem się, gdy był w top 20, ale bez przesady. Nie denerwuję się tym rankingiem, nie jestem przeciwko, by Avatar był w top 10, po prostu powiedziałem, że mi tu nie pasuje.

Bartoluss, jesteś kompletnym dupkiem, widać to choćby po twym zdjęciu... Transformers. tobie radzę wyłączyć komputer i iść spać, bo tatuś zobaczy, jak niegrzecznie się zachowuje syneczek... HAHAha. Gówniarzem jesteś i tyle, się nie udzielaj.

Pozdrawiam

oceniłeś na 9/10 i dziwisz się, że jest w top10...dołącz kolejne kilka tysięcy takich osób jak Ty
HIPOKRYZJA

niektórzy znają mnie z innych tematów na forum tego filmu ;) Piszę tutaj, bo zadziwiła mnie pozycja Avatara w rankingu. Filmu nie oglądałam i nie dane mi oceniać, ale muszę zgodzić się z innymi osobami. W filmie nie chodzi o same efekty specjalne, ale też o przesłanie. Kiedy film pokażą w telewizji (wiem, wiem za 100 lat) czy też wyjdzie na DVD, przeciętny widz będzie rozczarowany, ponieważ nie zobaczy żadnego 3D i innych takich, wtedy średnia filmu poleci... co do przesłania, słyszałam, że mierne, ale jak już pisałam, nie widziałam, nie oceniam. interesuje mnie fakt, czy film jest tak ponadczasowy, żeby wyprzedzić samego Ojca chrzestego, nie mówiąc już o filmach, które są daleko w tyle. pozdrawiam i czekam na inne opinie. ;)

Przesłanie mierne? Nie niszcz planety, nie zabijaj, a w miejsca 1h2 wyciętych lasów stawiaj to samo dla potomnych to według Ciebie jest mierne przesłanie? Odnośnie przesłania Avatar kładzie nawet Ojca Chrzestnego bo jeśli dzisiaj nie zadbamy o nasz glob to jutro nie będzie o co dbać...

nie oglądałam. piszę tylko to, co przeczytałam lub usłyszałam od innych osób :)

Ja Avatara widziałem wczoraj i spodziewałem się czegoś dobrego, ale ten film przekroczył moje oczekiwania.Efekty są zajebiste.Pandora wygląda pięknie i chyba przez to tak wciąga i zachwyca .A fabuła mimo iż na pewno już widzieliśmy podobne historie jest opowiedziana bardzo sprawnie i bez żadnych niedociągnięć przez co też wciąga jak cholera. Ja pod koniec filmu nie mogłem uwierzyć ,że to już koniec :(. Osobiście zastawiam się czy nie wystawić 9/10 albo 10/10 za wszytko czego doświadczyłem pod czas tego filmu. Dlatego nie dziwie się ,że jest już w top 10, bo pewnie to nie tylko ja się tak podnieciłem tym filmem... ;]

Ale czym tu się przejmować? Avatar to nowość, więc jego miejsce w tym momencie może być nieodpowiednie. A co do samej listy to uważam, że większość filmów jest zasłużenie w TOP 100. Inna sprawa czy na właściwym miejscu. Ale ilu ludzi tyle różnych list moglibyśmy ułożyć. Dla jednego Ojciec Chrzestny jest filmem wszechczasów, a inny stwierdzi, że to nuda. Ktoś inny, że dwójka była lepsza, a jeszcze inny powie, że Avatar jest lepszy. I jak to pogodzić?

No ale, Bartoulls, do kogo ja to mówię, do kogoś kto ocenia Terminator ocalenie na 9/10, a Mrocznego rycerza na 10/10. Idź się schowaj, dziecko neo.

"Idź się pobawić klockami", "dziecko neo"... Jej... trochę spokoju, widzę, że dyskusja gorąca, ale dawajcie gorące argumenty, a nie gorące wrzuty. Wielbiciele "Ojca chrzestnego" (ja jestem jednym z nich) nie musicie się obawiać, że coś zagrozi pozycji tego filmu. On był, jest i będzie filmem kultowym i nic tego nie zmieni. Dajmy się jednak wykazać takim filmom jak "Avatar".

"Gladiator", "Lista Schindlera", "Scarface", "Ben Hur", "Pulp Fiction" są za tym shitem w 3D? Filmy, który tworzyły kino, przegrywają z gównem, które jest tak wysoko tylko dlatego, że ma piękną grafę? ŻENADA!!!

Po prostu coś na miano HYPEu.
Podnieceni widzowie tuż po seansie głosują.

Nie mówię, ze mnie się Avatar nie podobał.
Ale bez przesady, wiedziałem, że tak będzie.

spoko na filmwebie wiem z doswiadczenia że im wyższa ocena filmu tym film jest gorszy, oczywiście sa wyjątki ale awatar do nich nie należy. Na ocene filmu niestety nie składają się tylko efekty specjalne gdyby tak było dostałby 10/10 a tak to daje mu 6/10... naciągane

ten film to porażka. Efekty 3D? Idzcie do kina 5D to tam zobaczycie jak naprawde wygladaja EFEKTY 3D które naprawde powoduja ze czujesz sie jak w filmie!
Rekin przeplywa kolo ciebie, ośmiornica wyrzuca macke tuz na twoja glowa... to sa efekty 3D a w avatarze to tak jakbysmy widzieli efekty 3D na plaszczyznie widziane przez szybe...
nie polecam tego filmu

jestes zwykłym trollem, wszystkie filmy z top20 oceniasz na 10/10 a avatar na 1/10 weź idz sie schowaj i pobaw klockami lego..

Trzeba pamiętać, że w znacznej części rankingi filmwebu są wyznacznikiem nie jakości, a popularności.
To nie forum krytyków, a szerokiej społeczności, która po prostu ogląda filmy.
Poza tym , większość ludzi, (w tym ja, przyznaję) ocenia filmy według zasady "jak bardzo mi się podoba", a nie jak dobry jest film. Tylko niewielki odsetek ludzi z na filmwebie tak naprawdę zna się na filmach i jest w stanie subiektywnie ocenić i zrecenzować film.

zgadzam się z publow, pomimo, że może nie do końca podoba mi się, że tak jest ; )

Ocena filmu zacznie drastycznie spadać, dopiero jak kretyni zaczną ściągać ten film z torrentów, w dodatku z mierną jakością, wtedy zawiedzeni brakiem obiecywanych rewelacyjnych efektów "fani" zaczną się burzyć i posypią się 1...

Mam nadzieje że do kin wreszcie pójdą ludzie dojrzali emocjonalnie, a nie dzieci i "szalona i zwariowana" młodzież o IQ znacznie poniżej przeciętnej na co dzień oglądającej Big Brothera i fani Joli Rutowicz, bo chyba tylko oni dają temu filmowi 10 i mówią arcydzieło...
Wtedy posypią się przemyślane i uczciwe oceny typu 3-4-5 no góra 6 od fana efektów specjalnych...
może wtedy avatar zajmie należne mu miejsca w drugiej "50"

Dałam 10. W życiu nie widziałam Big Brothera ani Joli Rutowicz.
Co więcej uważam, że w kategorii filmów sci-fi i adventure ten jest arcydziełem i zasługuje na swoje, jakże pogardzane przez was, miejsce w pierwszej 25 rankingu.

Oj, żebyś się tylko nie udławił tym swoim jadem. ;)

Śmieszą mnie ludzie którzy uważają że tylko filmy wg nich "ambitne" zasługują na 10/10. Nie każdy film musi mieć głębokie przesłanie, nie każdy musi smucić tak samo jak nie każdy musi bawić. Tak jak już pisano, trzeba podchodzić do tego nieco z dystansem i oceniać film bardziej poprzez cele jakie sobie stawiał w stosunku do tego co osiągnął. Czy komedia nie może mieć 9/10 czy nawet 10 bo nie ma głębokiego przesłania? Nie wystarczy sam fakt że jest najlepszą komedia jaką widzieliście, która śmieszy was do łez? Tak samo jest z filmami efekciarskimi, powiem wam że lubię czasem pójść do kina i obejrzeć film z doskonałymi efektami bo po prostu wgniata w fotel. I jeśli chodzi o kino rozrywkowe to nawet transformers 2 może zasługiwać na 8 czy 9.... bo dla kogoś ogląda się go przyjemnie i daje sporo radochy...

Avatara jeszcze nie oglądałem ale nawet jeśli się opiera głównie na efektach to i tak nie dyskwalifikuje go to do ocen na poziomie 9.... na czymże bowiem opierały się GW chociażby ... Owszem ja również oceny na poziomie 10 pozostawiam dla pozycji najlepszych i wybijających się w swoim gatunku. A na top100 nie trzeba tak patrzeć, zawsze można wybrać tylko filmy SF, albo tylko dramaty.

Zresztą liczy się sama ocena powyżej powiedzmy 7,5-8 wtedy już na pewno film można obejrzeć i wyrobić sobie własne zdanie i tylko po to jest Filmweb.

Wyrozumiałości trochę.

"Już nie mówiąc o anime w top 100" - Wybacz, ale to "Anime" ma fabulę milion razy lepszą od połowy filmów które są w TOP100 z których przynajmenij 30% to totalnie komercyjne kloce, których akcja jest tak naladowana cliche, że aż się to ciężko ogląda.

Rozumiem, iż ludzie przyzwyczajeni są do specyficznego rodzaju kina, ale nie odrzucajcie czegoś tylko dlatego, że jest inne.

Swoją drogą Slumdog, Avatar... mogą być nawet na 1 miejscu TOP100. Decydują ludzie, a jeśli im się po prostu podoba to jest wysoko. Ja dałem Slumdogowi wyjątkowo niską ocenę, Avatara zaś nie ogladałem i nie obejrzę jeszcze długo.
Nie mam zamiaru patrząc na film zastanawiać się - czy racje mieli ci co dali mu 10 czy ci, którzy doszukali się w tym filmie najwyżej 1.
Ludzie! Ochłońcie nieco. Film powinno się oceniać na czystym umyśle - bez uprzedniego zaśmiecania go milionem opinii innych osób, bo każdy ma inne gusta inne koncepcje i ma do tego prawo.

Pozdrawiam i życzę miłego oglądania waszych ulubionych filmów bez względu na to czy jest to "Czarodziejka z Księżyca" czy "Ojciec Chrzestny".

wiesz, ten film nie jest zly, tylko nie jest wart na pewno takiej oceny. nie wiem, jak bylo z innymi hitami, nagle wpadajacymi do top10, ale wydaje mi sie, ze starczy poczekac kilka dni(mam nadzieje) zeby film znalazl sie na odpowiedniejszym miejscu (top 80-100, to moze byc miejsce dla niego). teraz mamy tlum rozemocjonowanych ludzi, ktorzy sobie konta specjalnie zalozyli, zeby dac mu 10/10 (oczywiscie zapominajac ocenic choc kilka innych filmow dla rownowagi) lub innych uzytkownikow, ktorzy maja klapki na oczach i nie widza jego wad, wiec czego sie spodziewac po ocenie. podejrzewam, ze hejterzy/boty ojczulka w 5 dni wykopia go poza 80, jak bedzie za mocno szedl. owszem, nie popieram takich akcji, ale tu wyraznie przy ocenianiu wziely emocje i to za bardzo

mam pytanie do założyciela tematu : Czy ogladałeś film?
Bo wydaje mi się że założyłeś ten temat dopiero po tym jak Avatar podskoczył w rankingu i nie wiem czemu, ale ci się to nie spodobało O.o

Oglądałem, oceniłem na 9/10, bardzo mi się podobał, super efekty i reżyseria. Natomiast uważam, że jego miejsce w top 10 jest niezasłużone i tyle. Pozdrawiam

eee no jak to? Sam oceniłeś 9/10, a innym tego bronisz? : > W tej chwili
średnia wynosi dokładnie 9. Czyli bardzo dużo osób oceniło dokładnie tak
jak Ty.

Takie są efekty, jak gównażeria przejmuje filmweb.

akurat z siedem się nie zgadzam, bo film bardzo dobry

Jasne, że bardzo dobry, jednak jest wiele lepszzych, które bardziej zasługują na jego miejsce:)

Jak dla mnie rozhisteryzowani fani filmów typu: Ojciec chrzestny, Siedem itp. robią wielką aferę. Oczywiście chylę czoła przed tymi filami i ich twórcami. Niemniej jednak ile może być takich Ojców chrzestnych? Nie możemy tkwić w tym samym miejscu, chciałabym zapukać do osób zamkniętych na jeden gatunek filmów i uświadomić ich: świat idzie do przodu, czy tego chcemy, czy nie! To co zapisało się w historii kina PRZENIGDY już z niej nie zniknie. Czemu nie chcecie dać szansy innym filmom? Czemu jest w Was tyle pogardy (inaczej tego nie mogę ująć) dla ludzi, którym Avatar się podobał? Myślicie, że pozjadaliście wszystkie rozumy?

Ale Wy wszyscy marudzicie. Nie od dziś wiadomo,że Filmweb nie jest jest obiektywnym serwisem i różnie tu z ocenami bywa. www.imdb.com bardzije wiarygodne źródło i tam na pewno większość z was znajdzie bardziej yntelygentnych niż te "dzieci neo", których tu tak pełno.

To że nowy to od razu zły? Oglądałeś chociaż?

10/10 . a co do tego 9 miejsca w top świat to jak najbardziej się zgadzam!!! Owszem fabuła jest prosta, ale czy zawsze musi być skomplikowana i zawiła żeby film był bardzo dobry?? Film jest skierowany dla przeciętnego widza i dlatego jest tak wysoko w rankingu. Więc jeśli ktoś jest miłośnikiem filmów takich jak "donnie darko" czy "sublime" a Avatar nie przypadł mu do gustu tylko ze względu na fabułę to niech nie wali od razu 1/10 tylko wystawi racjonalną ocenę. Są gusta i guściki, jeden napisze najlepszy film jaki widziałem a drugi że to największa kiszka... ale skoro to taka kiszka to czemu ma taką wysoką ocenę?? Avatar mógłby mieć jeszcze większą ocenę gdyby nie złośliwi wystawiający 1/10 z tego względu iż nie podoba im się 9 miejsce w top Świat. Chociaż sam jestem miłośnikiem filmów o zawiłej fabule i lubię główkować to Avatar mimo prostej fabuły naprawde mile mnie zaskoczył. Bardzo polecam ten Filmik!!! a tym którzy nie widzieli radzę najpierw Obejrzeć a potem się wypowiadać, dyskutować i oceniać.

FILMY OD PREMIERY KTÓRYCH MINĘŁO MNIEJ NIŻ MIESIĄC NIE POWINNY BYĆ
UWZGLĘDNIANE W TOP 100... KTO SIĘ POD TYM PODPISUJE???

Powody
-oczywiście Avatar to niezły film ale o Titanicu na początku też się tak
mówiło...
-po premierze każdego filmu z taką ilością efektów specjalnych i po takiej kampanii reklamowej masa nastolatków leci na filmweb.pl żeby tylko nastukać
po 10/10
-w 3d to naprawdę niezły film (ale tylko pod względem efektów), ani aktorzy
ani scenariusz nie powalają
-JAK MOŻNA PORÓWNYWAĆ KASOWĄ MASÓWKĘ Z NP. LISTĄ SCHINDLERA???

P.S. ja oceniam Avatara 7/10 2D i 8/10 3D
ALE ABY POWSTRZYMAĆ ATAK 13 LATKÓW WYSTAWIAWM 1/10!!!

"P.S. ja oceniam Avatara 7/10 2D i 8/10 3D
ALE ABY POWSTRZYMAĆ ATAK 13 LATKÓW WYSTAWIAWM 1/10!!!"

tą wypowiedzią udowodniłeś że sam jesteś 13-latkiem :)

a ja mam takie pytanie , bo zabardzo nie jestem wtajemniczony w to forum.
co to są dzieci NEO ?

no dokładnie... o tym własnie mówiłem kolejny lojtek co wystawia 1/10 chociaż pisze wczesniej ze ocenia na ok 8 czy 7... potwierdzam wypowiedz kolegi wyzej. DZIECIAK!!!

co do pytania: TO SĄ DZIECI NEO...
hafexo
symbian

Nie. Dzieckiem NEO jest typ, który wystawia filmowi 1 nie z przekonania, ale tylko po to by ten film spadł w rankingu. Właśnie udowodniłeś jaki jesteś żałosny.

WŁAŚNIE!!! POZATYM PISZESZ BZDURY BO NIE WIESZ KIM JESTEM I JAKI MAM GUST DO FILMÓW A TO ŻE W JEDNYM SIĘ NIE ZGADZAMY TO NIC NIE ZNACZY... ŁOSIU

micmur wypad ogladac kolejny durny odcinek wlatcy móch tylko dlatego ze
poziom tego serialu jest na poziomie przecietnego gimnazjalisty - czyli
Twoim :)

na imdb film jak na razie zebrał 73,5 tysiaca glosow - srednia 8.8 (25 miejsce w TOP); na rottentomatoes film ma 83% pozytywnych recenzji.

chyba powyższe mówi samo za siebie - tak wysoka średnia na Filmwebie nie jest przypadkiem.


micmur13: popieram przedmówców - Twoje zachowanie jest po prostu godne pożałowania.

to zamieszanie wokół tych śmiesznych ocen...
to jest jakaś misja ratowania świata z tym rankingiem?

Ludzie wyluzujcie.
Każdy ma prawo ocenić film tak jak mu się podobał.
To kwestia gustu. Ktoś może ocenić Avatara na 1 bo zupełnie do niego nie przemawia, a jakieś totalne ścierwo na 10 bo to jego film życia.
Przestańcie się wszyscy tak ekscytować tym rankingiem, bo to jest po prostu śmieszne.

Oczywiście nie wspominam tutaj o oceniania w celu zaniżenia średniej, bo to juz w ogóle jest czysty kretynizm.

Coś ci wyjaśnię kolego. To jest przypadek owszem. IMDB pod względem rankingu jest żałosne, zupełnie jak filmweb. Nie rozumiem czemu uważacie tamten ranking za jakieś niezwyciężone, nieomylne guru. Takim pisaniem tylko drażnicie.

kolegów szkasz?