Na początek przedstawię się jako kinoman, obejrzałem setki filmów w życiu, jedne mnie
poruzały inne nie. Na ten portal wchodzę głównie dla filmów najlepszych dla mnie takich
jak: Pulp Fiction, Forrest Gump czy Zagubieni. Moim zdaniem to że tylu ludzi się nim
podnieca to niepojęte. Fajny film naprawdę ale wśród filmów z efektami specjalnymi
wolałbym jeszcze raz obejrzeć Szklaną Pułapkę. Strzelali się bez większej finezji, to nie
jest ani dobry film miłosny ani film akcji. Nie napiszę że: ,,avatar to gowno i nie wiem dla
kogo i wogole gowno". Nie napiszę też: ,,AVATAR RZĄDZI I JEST COOL". Napiszę że to
jeden z wielu filmów moim życiu które były średnie typu: Incepcja, Superman, Spider-
Man. Nie było to ani widowiskowe ani poruszające. Było ŚREDNIE. Dużo osób nie może
przyjąć do wiadomości że jest jakaś przeciętna. Że ocenia się nie tylko na 1 i 10. Że
pomiędzy tymi dwoma są kolejne oceny. Ostatnio coraz częściej do kin wchodzą nudne,
nic nie angażujące emocjonalnie filmy. Zazwyczaj oglądam je w kinie, na DVD, nigdy w
internecie. I ten film zalicza się do tych przy których tego żałuję. Po co wydawałem
pieniądze, nie wiem.

PLUSY:

To nie transformersy
Nawet przyzwoite efekty specjalne.

MINUSY:

Nie angażuje emocjonalnie.
Za bardzo nawiązuje do Pocahontas.
Cała reszta.