Bardzo ładnie ale to wszystko nie oznacza że ów film jest arcydziełem lub czyms jeszce lepszym.

same efekty to nie wszystko
gdyby liczyły się tylko wrażenia wizualne to można by dać "Celi" 10/10.. ale niestety.. fabuła i aktorstwo są ważne

Może pierwsze przeczytasz czym jest adaptacja, bo mi się wydaje że "Avatar" nie miał książkowego pierwowzoru... http://pl.wikipedia.org/wiki/Adaptacja_filmowa

padalec chciał napisać coś miłego , a na wstępie cztery osoby go pojechały ! Ale łoś super ktoś ! HA

Ja bym raczej powiedział, że nie reżyser, a specjaliści od efektów specjalnych się postarali. To nie jest fajne.

No tak ale w sumie mogł zrobić kolejną bezmózgą nawalankę a dał nam coś lepszego.

jak bardzo lepszego ? opowiec nam ? no... ?

Nie będę setny raz pisał tego samego :/

"jak bardzo lepszego ? opowiec nam ? no... ?"

TITIES

telewizory istnieją bo nikt nie ma miejsca aby mieć ekran imax w domu.... :)