Ten film jest po prostu genialny.Fabuła i efekty specjalne powalają na kolana.Jeden z lepszych filmów ;)
Yyy fabuła świetna?! Przecież to najsłabsza strona tego filmu. Przewidywalna, mało oryginalna. Moim zdaniem mieszanka pocahontas i zaginionej Atlantydy. Radzę obejrzeć jakąś klasykę a nie taką szmirę jak 2012.
ahahahahaha
Klasyki to g*wna a współczesne kino jest o niebo lepsze. Każdy kto zna się na kinie to potwierdzi!
Nie odwracaj orzecha ogonem! KAŻDY KTO ZNA SIĘ NA KINIE FABULARNYM potiwerdzi że współczesne kino jest 500 razy lepsze.
Film ma nie powiem prostą fabułę, ale w swojej prostocie jest na prawdę porywająca i wciągająca...ma w sobie elementy dla każdego, młodego widza, starszego bądź też fanów SF i romansów...każdy w tym filmie znajdzie coś dla siebi moim zdaniem więc gadanie, że film nie ma fabuły jest jak najbardziej nie na miejscu...
Klasyka to gówno!? A niby dzisiejsze kino to arcydzieła? No tak bardzo ambitne to dzisiejsze kino. Tylko efekty specjalne i brak fabuły. Bo niby jako ona jest w Avatarze? No tak każdy mi powie, że klasyki to gówno. To niby, czemu takie klasyki jak Skazani na Shawshank, Ojciec chrzestny, Lot nad kukułczym gniazdem zajmują miejsce w pierwszej dziesiątce najlepszych filmów a Avatar zajmuje 189 i 2012 (świetny przykład dzisiejszego kina) 3286 miejsce. Ale oczywiście klasyki to gówno...
Bo fani drętwych staroci zakładają multikonta aby zawyżyć ocenę tym badziewiom a zaniżają ocenę genialnemu avatarowi i innych, podobnych filmów. Proste i oczywiste.
Oczywiście. Ciekawe ile musieliby ich założyć? Nie powiem, kto zakłada fikcyjne konta by zawyżyć średnie Avatarowi... Bardzo hmm ambitne rozumowanie, gratuluje pomysłowości!
Nie. Jest świetny. Fani tego nie robią bo są inteligentni w przeciwieństwie do fanatyków ojce chcrzestnego, pulp fiction, lotu nad kukułczym gniazdem itp.
gówno nie film. GÓWNO!
efekty....efekty.,....efekty...
idź dziecko do piaskownicy i nie wychodź.