Facet jest zabawny, jak dziecko w przedszkolu i mniej więcej tak się zachowuje. Te "wpadki" które wylicza można generalnie wychwycić po nastu razach oglądania tego materiału, a ich znaczenie jest po prostu żadne. Ale chłopak się naprodukował jak kabareciarz, przynajmniej pośmiałem się, szczególnie jak "poważnie" to traktuje. Cameron "amator" - facet jest niemożliwy. A tak na marginesie, to nie wychwycił kilku innych elementów - ale widać jaki z niego "profesjonalista".

Mówiłem, że programu nie polecam, a na prowadzącego jestem chyba uczulony (na filmwebie ma u mnie 1/10 i zachęcam do wystawiania mu właśnie tej oceny, gość nazywa się Marcin Stankiewicz). Ale wstawiłem jako ciekawostkę, związaną z filmem. Piszesz, że wpadki nie mają znaczenia, co nie zmienia faktu tego, że one są. O ile jeszcze jestem w stanie wybaczyć te ze statystami, tak zmiana miejsc związanych Jake'a i Grace jest po prostu żenująca w przypadku takiego twórcy. Prawdę mówiąc nie czepiałbym się, ale miałem już dość zachwytów jaki ten film jest idealny, dopracowany pod każdym względem w najdrobniejszych szczegółach.

to on jest na film webie, jak sie nazywa ten ćwok?

niektóre wpadki nawet ciekawe, ale

====================================================

NT. WARKOCZA
warkocz neytiri wcale nie znika,
jest najpierw nad jej lewym ramieniem, a potem znajduje się z przodu - dlatego sprawia to wrażenie że znika.

poświęciłem chwilkę

http://plantum.w.interii.pl/warkocz_neytiri.jpg

a potwierdzenie znajdziecie również na imdb.com
(http://www.imdb.com/title/tt0499549/goofs)
po pierwsze: nie ma tam nic o zniknięciu warkocza
po drugie: piszą tylko o tym że warkocz zmienia położenie

"When Seze first comes out of the tree, if the viewer watches carefully, he/she can see Neytiri's ponytail being flung over her left shoulder, indicating that it would be hanging down her front, but in the next shot it was hanging down her back."

co znaczy że jej warkocz był ponad jej lewym ramieniem. i został przerzucony na przód.
gag natomiast zarzuca to że w następnym ujęciu warkocza nie ma z przodu co jest prawdą - kilkukrotnie zmienia położenie - ale nie znika jak twierdzi prowadzący.

====================================================


koleś nawet mówić nie potrafi, wymawia "Najtri" zamiast "Neytiri", i "Ikar" zamiast "Ikran"


potem znowu prowadzący wykazuje się totalną bezmyślnością, bo nie rozumie totalnie na czym polega transfer świadomości.
i nie pojmuje na jakiej zasadzie działa pociąg fizyczny/
porównuje ciała avatarów do przebrania... ehh...

on zawsze był idiotą....

OBJAŚNIENIA
odpowiedź jest prosta - to co czujemy do drugiej osoby - fizycznie - jest odczuwalne ciałem, a nie duchem.
więc avatar jake'a (sterowany zdalnie) widząc niezłą laskę, neytiri - się nią "zainteresował" - a wszystkie odczucia fizyczne temu towarzyszące zostały przesłanie bezprzewodowo do kabiny głównego bohatera.

To co Jake czuł do Neytiri (fizycznie) wynikało z preferencji avatara, a nie jake'a...
główny bohater mógł co najwyżej polubić charakter wybranki.


innym przykładem jest ucieczka przed thanatorem. Wszystkie sygnały z bodźców zostały przesłanie do jake'a dlatego poczuł że avatarowi skoczył poziom adrenaliny itd - inaczej prawdziwy Jake nie czuł by żadnego zagrożenia.