Postanowiłem obniżyć ocenę z maksymalnej do ósemki. "Avatar" zrobił na mnie piorunujące wrażenie, ale za bardzo dałem się ponieść efektom specjalnym, pomijając przy tym beznadziejną fabułę. Nie zmienia to jednak faktu, że film ten (głównie dzięki niesamowitej promocji) wywarł wielki wpływ na dzisiejszą popkulturę. Z pewnością jest to jedno z najważniejszych dzieł w historii kina, rozpoczynające trend na projekcję 3D i wyznaczające nowy kierunek w kinematografii.
możliwe że oglądałeś w kinie, dlatego zrobiło na tobie takie wrażenie.
pierwszy raz jest najważniejszy, też prawda, że za pierwszym razem filmy zawsze się bardzo podobają, a póżniej to już odgrzewany kotlet.