do bolu mi przypominaly niektóre lokacje z FF X np. Lasy Macalania drzewka świecidelka i Navi jako odchudzone wersje Kimahri Ronso ogolnie dalem 8/10 poniewaz za duzo bajki było spodziewalem sie po Cameronie czegos innego czegos co by zrobil z twarda reka a tutaj kicanie po drzewach latanie na ptaszkach... nie kazdemu musi sie to spodobac szczerze Distric 9 bardziej interesowal i zaskakiwal niz ten Avatar. Zakonczenie takie ze bedzie ta 2 czesc i co? ludzie znowu przyleca i beda sie bic? nie widzialem zeby Navi mieli statki kosmiczne wiec raczej nie poleca na inne planety nie wiem po co tam Cameron chce robic 2 czesc imo bedzie to bardziej na sile zrobione.