Wiadomo, że to niemożliwe.W filmie nic o nich nie powiedziano.Jak one mogą
"latać"?
Jako że są z unobtanium pływają sobie w polu magnetycznym powstałym między pandorą a planeta która okrąża.
Unobtanium jest materiałem o silnych właściwościach magnetycznych (coś w stylu magnesu neodymowego). Wypełnione nim góry i podłoże odpycha się, co powoduje efekt lewitacji dużych warst skalnych. Jeżeli chodzi o kwestję praktyczną, to siła magnetyczna zdolna wywołać taki efekt, wyrwałaby hemoglobinę z człowieka, więc latające góry traktujemy jako fikcję, piękną i subtelną, ale fikcję.
zjawisko to istnieje we wszechświecie (efekt Meissnera) ale nie na tak gigantyczną skalę jak w filmie (do wywołania lewitacji żaby potrzeba było pola magnetycznego bodajże 40 000 razy większego od ziemskiego). Swoją drogą ciekawe dlaczego takie gigantyczne pole magnetyczne w ogóle nie oddziaływało na ludzi i pojazdy?
Bo to jest film, traktowanie wszystkiego co jest w nim zawarte na podstawie praw fizyki jest bez sensu - chodzi o zabieg artystyczny, a nie dokument o mocy magnetyzmu. Dlatego góry sobie latają i dają piękny efekt - w końcu to sf, coś musi odstawać od norm, w końcu i tak wiele innych elementów aż do przesady trzyma się prawideł fizycznych.
tyle teorii na temat latających gór i żadnej trafnej.Wicie dlaczego one latają?Ponieważ reżyser tak sobie to wymyślił.I po co nabijać tyle postów na szczegół który nie żadnego wpływu na akcje?Zaczynam rozumieć w czym tkwi ta fascynacja Avatarem.Miłośnicy tego filmu rozbieraja go na czynniki pierwsze i sami sobie mnożą nieistotne wątki.Owocnej pracy!
Dlaczego analizowanie jakiegoś elementu filmu według ciebie jest niedorzeczne? Nie podoba mi się takie podejście, owszem - reżyser tak sobie wymyślił, ale w książce jest to dokładnie opisane, więc z sufitu tego nie wziął.
"Zaczynam rozumieć w czym tkwi ta fascynacja Avatarem.Miłośnicy tego filmu rozbieraja go na czynniki pierwsze i sami sobie mnożą nieistotne wątki.Owocnej pracy!"
Jak nie umiesz dyskutować w tym zakresie, to nie zabieraj głosu. Wątek gór jest bardzo istotnym elementem, wpływającym na szereg akcji, łącznie z finalną bitwą, a według ciebie jest odwrotnie - wybacz, ale uznam twoją opinie za błędną i podyktowaną chęcią popisania się.