Witam!
Pamiętacie ten temat- rzeka, który królował na forum w lutym - czerwcu 2010?
Miał chyba z 10 części ? Każda po 900-1000 postów.
Nie ma już tych starych znajomych, z którymi fajnie się rozmawiało godzinami. Gdzieś się wykruszyli i pewnie nawet wcale tu nie zaglądają?
Zakładam więc nową część- ku pamięci.
Już mija rok od premiery Avatara. Pamietacie? Obiecaliśmy sobie, że po roku spotykamy się na Pandorze.
Zmieniłam nick.
Miło, że się odezwałeś i dzięki za życzenia.
Ciekawa jestem, czy odezwą się starzy znajomi?
Zobaczymy. :)
A jeśli nie, jeśli nikt nic sobie nie przypomni to trudno. takie życie.
Pamiętam, jak bywało, że do późna w nocy gadaliśmy i gadaliśmy, czasem nawet wierszem. Jedni byli za, a inni przeciw. Tętniło to nocne życie. No i obiecaliśmy sobie, że za rok robimy tu zlot- nalot na "naszą Pandorę". :)
Jak zorganizujecie ognisko, daj znać. Na kobietach mi nie zależy (mam dwie w domu), ale piwo żeby było. Aha, i oczywiście będę "przeciwko" tej produkcji. Ale inaczej byłoby nudno.
OK!
Będzie i ognisko i piwsko! Chociaż "niebiescy" to mają tą bioluminescencję i chyba nie byliby zachwyceni ogniskiem na Pandorze.
Ale może nam darują. :)
Widzę, że nadajemy na podobnych falach. No i jesteśmy chyba tym pokoleniem GW ( jak sam to określiłeś) .
Lubię niebieski kolor !
Bardzo mi się podoba koncepcja Jake'a Sullego- niepełnosprawnego bohatera, który śni o pokoju, o miłości, o lepszym świecie, o bieganiu po konarach drzew, o lataniu.
To jest piękne. To mnie zauroczyło i wzięło po prostu.
A Han Solo zawsze będzie tym pierwszym. :)
To też mnie zainteresowało. Cytuję: "A Han Solo zawsze będzie tym pierwszym. :)" He, he, he, nareszcie kobieta z krwi i kości.
A pewnie, że z krwi i kości. Pierwsza miłość, Han Solo jest the best.
Marscorpio- a mnie zainteresował Twój nick. Mój znak- Skorpion. Twój też?
No tak. Tylko że dwa skorpiony nie bardzo do siebie pasują. Nawet jak to skorpion i skorpionka. Prędzej już skorpion i biedronka są do pary. Tak astrologia głosi.
Biedroneczki są w kropeczki. Ale ja nie mam kropek! Szkoda. :(
Poza tym chyba nie ma takiego znaku- biedronka?
A może jest? Jak jest Pandora to i biedronka- prawda?
<ja nie mam kropek!>
Nie gniewaj się, ale pisząc o kobiecie z krwi i kości liczyłem na coś więcej niż dwie kropki. :)
<Poza tym chyba nie ma takiego znaku- biedronka?
A może jest? Jak jest Pandora to i biedronka- prawda?>
I znowu jestem zainteresowany. Pobudzasz moją wyobraźnię. Od razu widać, że poetka z Ciebie. :)
Kobieta z krwi, kości i znaku zodiaku! A czy poetka? Romantyczka na pewno :)
Wiesz- pasujesz do tej "naszej" Pandory.
Na pewo jeszcze pogadamy.
Tu się lepiej rozmawia niż na czacie.
Do miłego zobaczenia. !
Ja pamietam i też zmieniłem nick a tymi wierszami przypominasz mi taka jedną Iwonke ;p
No to właśnie ja- tzn Iwonka. :)
Zmieniłam nick, bo długo tu nie zaglądałam i coś się zablokowało. Nijak nie mogę odzyskać mojego starego nicka. Żal mi strasznie, bo miałam fajnego avatara.
Jolka jak widzisz, to byl tylko chwilowa podnieta tym filmem, koniec, nie ma już nic, jesteście wolni, możecie iść, pandory nie ma
No tak.
Jolka, Jolka , pamiętasz?
Upadły widzu- Widziałam Ciebie a tamtym temacie.
A może odnajdziemy tamtą Pandorę?
Wiesz- nadzieja umiera ostatnia. Więc mam jescze odrobinę nadziei.
Eee. To nie żaden wiersz. Widzę, że Ty też tęsknisz za Pandorą. ( naszą i waszą) . Ma ona fanów i antyfanów. :)
Pimpek dalej na dopalaczu, nawet klasyczne motywy muzyczne mu się nawinęły. Mniejsza o to, Pandora ma się świetnie jak widać, po roku film znowu w kinach - nie przypominam sobie, komu się to wcześniej udało.
Witajcie na Pandorze! I see You!
Masz rację, że nasza Pandora ma się świetnie !
Ale pewnie wierszy już pisać nie będę. Jedni twierdzą, że mi odbija, inni, że okropne.
Mogę najwyżej obrzucać naszych antyfanów nasionkami Drzewa Dusz ( jak kiedyś Krzyrzaka ( tak , tak przez rz!)
Przyczaję sie gdzieś i będe obserwowac rozwój wydarzeń. :)
Dobry jabol nie jest zły.
Ty chyba też nie jesteś taki do końca zły ( tak na 100%) No, może na 99%. To zawsze jest ten 1%. Hi.hi.
Nie łudź się. Widz jest nie tylko upadły, ale i zepsuty do szpiku kości, he, he.
Załatwię Twoją metamorfozę przy pomocy nasionek Drzewa Dusz. Zobaczysz.
Zamienię te 0,1% na cn. 10%. Hi,hi.
wolal bym inne nasionka
Swoją drogą powinni Camerona o herezje posądzić, niedorzeczny błązen
Grzeczność jest taką ogólnie przyjętą normą. Została ustalona dawno, dawno temu.
Tak więc bawcie się grzecznie Koledzy. Dobrej nocy życzę i do zobaczenia.
Chyba nie na próżno reaktywowałam temat.
Oj - będzie się działo. Będzie!
Mam nadzieję.
jestem zły na 99.9 % gdyż te 0.1 % stanowi własność założyciela, a tego przejąć nie potrafię