Absolutnie warty polecenia!
Czekałem na niego dość długo, głównie ze względu na efekty i przełomowość filmu. Myślałem, że fabuła będzie marna, a jednak się pomyliłem.
Cameron jest geniuszem! Stworzenie tak pięknego i realistycznego świata, począwszy od roślin, kończąc na stworach i nowej rasie, nie można było odróżnić co zostało wygenerowane komputerowo a co było prawdziwe. Ma się wrażenie przebywania na Pandorze, postacie nie są "sztywne", widać po nich uczucia i to, że się naturalnie poruszają. Jak już ktoś napisał ten film to kamień milowy w historii kina, mam nadzieję, że zapisze się w umysłach kinomanów na zawsze. Oskar za efekty murowany!
Wychodząc z kina aż czuło się żal, że świat z "Avatara" nie istnieje naprawdę... Chociaż, kto wie?
Zgadzam się z tematem. Wróciłem drugi raz z seansu i przyznaję że jestem równie zachwycony. Avatar jest pięknym wizualnie filmem i piękna opowieścią. Jestem zachwycony pięknym światem Pandory, efektami specjalnymi towarzyszącymi filmowi cały czas, idealnie skomponowaną ścieżką dźwiękową i przede wszystkim postacią Neytiri, która wyszła najlepiej ze wszystkich bohaterów pod względem pokazania jej stanów emocjonalnych, mimiki i zachowania... Fabuła jest dość przewidywalna, ale mimo prostego scenariusza idealnie trzyma się kupy łącząc się z oprawą muzyczną i wszystkim co widzimy na ekranie, co wpływa na odbiorcę. Wybaczam tą przewidywalność fabuły i momentami powtórki ze scenariusza za wspaniale pokazany świat planety, klimat i przede wszystkim możliwość zapomnienia na ponad 2 godziny o całej masie spraw życia codziennego. Oceniam filmy pod względem gatunku i tym czy pozostaje w pamięci po seansie. Nie każdy obraz filmowy musi być głęboko refleksyjnym, egzystencjalnym dramatem na temat naszego bytu o czym zapomina coraz więcej głośnych na necie ''krytyków'' i ''znawców światowej kinematografii''. Przekaz filmu zależy od nas samych, czego oczekujemy od seansu. Dla mnie przekaz ''Avatara'': ekspansjonizm w połączeniu z cywilizacyjno-technologicznym postępem w celu osiągnięcia korzyści materialnych prowadzi do zapomnienia, upadku i braku poszanowania dla wielopokoleniowej tradycji oraz kultury mniejszych, słabszych etnicznych społeczności. Jako kino Sci-Fi ''Avatar'' wypada wg mnie bardzo dobrze. Jeszcze lepiej wypada jako epicka baśń, która potrafi trzymać w napięciu, zafascynować widza i wzbudzać na widzu różne uczucia i odczucia. Film przyjemnie się ogląda od początku do końca nie patrząc na zegarek i o to w tym wszystkim chodzi.