7,4 824 tys. ocen
7,4 10 1 823934
6,8 70 krytyków
Avatar
powrót do forum filmu Avatar

Już pomijając to jaki film jest a jest napewno dobry to widziąc dzisiejszy bum na 3D obawiam sie że w kinie zaczną królować tylko efekty specjalne i to właśnie na nich będą sie skupiać reżysery mając totalnie gdzieś samą fabułe która jest napewno ważniejsza od eksplozji czy ufoludków bo ważniejsza jest kasa :-/ więc obym sie mylił .

ocenił(a) film na 10
ninja_4

Rzeczywiście. Bo do 2009 w filmach olewano efekty specjalne.
A to, że banda idiotów sądzi, że wystarczy zrobić partacką konwersję na 3D, albo machać widowni byle czym przed oczami, żeby osiągnąć sukces to nie wina Camerona tylko tego, ich głupoty.

ocenił(a) film na 10
ninja_4

Nie sądzę, żeby ten element miał aż taki diametralny wpływ na kino, istnieje w zasadzie od powstania filmu, więc raczej może być zastosowany powszechniej, ale nie będzie wpływał na produkcje w negatywnym sensie. Nie wykluczone, że spora część filmów "bez efektów" zostanie nakręcona w naturalnym 3D, traktując wtedy tą technikę jako kolejny element do bardziej realistycznego przedstawiania obrazu w filmie. Jeżeli chodzi o scenariusze filmów, to trzeba wziąć pod uwagę, iż na przełomie tylu lat powstało dziesiątki tysięcy produkcji - nie oczekujmy od twórców jakiś przełomowych historii, bo w zasadzie z każdym nowym filmem zmniejsza się pole manewru w tej warstwie. Opowieści przybierają inną formę, ale będą zawierać coraz więcej podobnych elementów, generalnie tak jest obecnie, że oglądając kolejną produkcję będzie się miało wrażenie, że gdzieś to już widziałem.

Co do samych efektów i urzynania grafiki komputerowej (w tym animacja) - jest to kolejny krok, w kierunku urealnienia (jeszcze troszeczkę brakuję, ale już zbliżamy się do pewnej granicy) zarówno cyfrowej scenerii, jak też postaci. Tutaj ukłon w stronę Camerona, gdzie pięknie pokazał, jak wiele można osiągnąć łącząc grę i wyobraźnię aktorów dając im jedynie komputerową charakteryzację.

ocenił(a) film na 9
ninja_4

skupianie się na efektach już możemy obserwować - 2012, Transformers.... sie zastanawiam czy są osoby które w 100% kochają takie filmy?

ocenił(a) film na 9
plantum

Ja ogólnie nie mam nic przeciwko efektą ale tylko wtedy gdy niosą one ze sobą jakąś sensowną fabułe a doskonałym przykładem na tego typu połączenie jest bez wątpienie Władca pierścieni gdzie właśnie oglądam ten boski film ;) no ale cóż niestety tego typu produkcji nie ma za wiele a po sukcesie Avataru zacznie sie liczyć kasa bardziej niz zwykle a jeśli i ona to i głównie efekty specjalne które i fajnie wyglądają ale nic pozatym .

ocenił(a) film na 10
ninja_4

Są filmy dla efektów, są horrory dla strachu/flaków, i sa thrillery (i inne takie) dla fabuły. Tak jest, kiedy się nową technologie odkryje i jest na cos moda. Za 30 lat znowu nastąpi jakieś rewolucyjne szambo, gdzie tacy jak ty będą płakać "Czemu nie ma miliona wybuchów, super robotów, efektów specjalnych po uszy i komputerów zamiast aktorów? Tożto madness!!". Taka moda, ot co... Pozatym- avatar jest zajebisty.

plantum

ja lubie takie filmy...