Film któremu trzeba dać się wciągnąć uwierzyć w to co sie widzi na ekranie. Wejść w ten baśniowy świat film dla ludzi z fantazja i wyobraźnia. Chwilami bardzo naiwny momentami przypominał mi "Króla Lwa" skojarzenie z dzieciństwa. Ale bardzo mi się podobał dla samych widoków warty zobaczenia. Byłem nastawiony do niego sceptycznie ale dałem się ponieść wodzy fantazji i James Cameron zagrał na moich emocjach.