nie jestem pewny, czy to dobra wiadomość..
myślę, że avatar'a powinno się zostawić w spokoju, tak jak powinno się było nie brać za kolejne matrix'y.

Tak samo myślano w przypadku Termiantora... I wiadomo co się stało. Avatar od początku miał być trylogią, więc jeśli Cameron twierdzi że tak jest słusznie to... Dajmy mu wolną rękę.

Aha, jeszcze jedno -dlaczego musi powstać "dwójka" i "trójka"

Cameron:

"W sensie biznesowym Avatar ma sens jedynie jako dwu lub trzy częściowa produkcja. Nie po to tyle czasu poświęcaliśmy na stworzenie każdego detalu planety, nie po to roślinność tej planety spędzała nam sen z powiek, aby zaraz wyrzucać je na śmietnik. Wielkim marnotrastwem byłoby nie wykorzystać tego ponownie."

Dokładnie... TAKIE uniwersum sam wykorzystał bym nawet do "filmowego serialu" (a'la Piła) :D

oo tak ;D to zakończenie byłoby trochę dziwne gdyby nie miałobyć kolejnych część, naszczęście są bo film dla mnie był rewelacyjny

"CYTAT"Tak samo myślano w przypadku Termiantora... I wiadomo co się stało. Avatar od początku miał być trylogią, więc jeśli Cameron twierdzi że tak jest słusznie to... Dajmy mu wolną rękę."/CYTAT"

To się stało, że druga cześć jest uważana przez wielu za najlepszą w historii. :P

Jak kontynuacja to tylko na innej planecie. Mogą być avatary, ale planeta inna, dajcie żyć niebieskim kotkom w spokoju.

"dajcie żyć niebieskim kotkom w spokoju."

niech cameron robi co chce, byle dzieło było epickie!