http://www.widelec.pl/widelec/1,82861,6549139,Nowa_technologia__Sam_obracasz_kam era_.html
Wiem mało to ma wspólnego z Avatarem ale wyobraźcie sobie edycje DVD filmu z taką opcja aby obczaić co robi ekipa filmowa w czasie kręcenia!!
Dobrze napisałeś: "co robi ekipa". Dlatego też nigdy nie będziemy oglądać tradycyjnie kręconych filmów w 360 stopniach.
Jeydnie animacje i filmy typu Beowulf czy TinTin.
Oczywiście kiedyś nie będzie w ogóle się kręcić filmów (z roku na rok mamy coraz więcej CGI i pojawiają się już filmy 100% CGI). Wtedy taka technologia może się stać powszechna.
Osobiście przewiduje, że to jest tylko kwestia czasu gdy wszelkie metody typu Motion Cpature i pochodne przejdą do lamusa. To jest technologia przejściowa, ponieważ ludzie własnoręcznie nie potrafią wykręować w miarę szybko relistycznych animacji. Kiedyś to będzie kwestia dobrego oprogramowania i... fantazji reżysera-"makro-programisty", którego jedynym narzędziem będzie "komputer". Nikt już nie będzie pamiętać o czymś takim jak ekipa filmowa. Trochę to smutne...
Produkcja filmów będzie niesamowicie tania, a jedyną wartością na rynku będzie pomysł i dobry marketing.
To wszystko w XXI wieku, jestem tego absolutnie pewien.
masz na myśli przyszłość jak w filmie "Simone"? ( tam raczej nie była przyszłość)
moim zdaniem jeszcze co najmniej 20 lat operatorzy kamer, dźwiękowcy i żywi aktorzy będą mieć zajęcie :P
a później się zobaczy ...
I tak najważniejszy jest końcowy efekt. Jeżeli nie odrużnie aktora od animacji komputerowej to spoko, moge na to przystać.