7,4 824 tys. ocen
7,4 10 1 824125
6,8 70 krytyków
Avatar
powrót do forum filmu Avatar

Czytam te wszystkie komentarze i nie rozumiem.To nie dyskusje,tylko jakieś pyskówki.
Jestem wielbicielka kina i to w całym zakresie.Uwielbiam się wzruszać na "Casablance","Zielonej mili,bać na "Szczękach","Drakuli",być zaskakiwaną w "Wyspie tajemnic",czy "Inni'.Tyleż samo przyjemności dostarcza mi oglądanie filmów z Charlie Chaplinem ,jak i z Johnny Deppem.Jedne filmy podobały mi się bardziej,inne mniej.Nie oznacza to wcale,że ŻĄDAM!,żeby wszyscy podzielali mój gust i upodobania!!! Potrafię zrozumieć,że jedni wielbią komedie a inni dramaty psychologiczne,czy horrory.
"Avatar" zachwycił mnie ze względu na piękno zdjęć.Czy mam prawo wymagać jeszcze czegoś więcej?Jak będę sobie chciała obejrzeć dramat,"głębię"psychologiczną",lub wspaniale aktorstwo,wybiorę się na inny film.Każdy z nich wnosi ze sobą jakieś wartości. Na tym polega właśnie magia kina i jego urok. Za to je kocham.

habi226

Udajesz jakiegoś znawce kina a piszesz takie bzdury :

" "Avatar" zachwycił mnie ze względu na piękno zdjęć.Czy mam prawo wymagać jeszcze czegoś więcej?"

ocenił(a) film na 10
kowalio

Za mało twardzielu. Pokaż jak przeklinasz.

ocenił(a) film na 7
Lecho1523

"O co te wojny,kłótnie?"
mam ten sam problem i zadałam pytanie tutaj: http://www.filmweb.pl/film/Avatar-2009-299113/discussion/Poziom+dyskusji+na+foru m+Avika,1533494

Nie wiem o co te kłótnie, po prostu to jest smutne.

ocenił(a) film na 8
Lecho1523

W którym miejscu napisałam,że jestem znawcą kina? Zaznaczyłam jedynie,iż jestem jedynie M I Ł O Ś N I C Z K Ą kina. Moje odczucia po obejrzeniu "Avatara"są czysto subiektywne.

ocenił(a) film na 10
habi226

masz podobnie jak ja, lubię niektóre filmy nie wiedzieć dlaczego, nie są żadnymi powszechnie uznanymi arcydziełami a je lubię i już. Nikomu nic do tego, to moje oglądanie. Jak widzisz już oceniono, ze piszesz bzdury, bo lubisz coś i w taki sposób w jaki komuś nie pasuje, jak zwykle żałosne.
Dyskusje niestety były tutaj na początku zeszłego roku, teraz to zoo z małpami, niestety, porozmawiać o filmach, można tylko na forum ogólnym, tam jakoś jeszcze w miarę spokojnie.
pozdrawiam.

kowalio

kowalio, mógłbyś się powstrzymać od odpisywania trollom? (mówię o sąsiednim wątku trolla-podróbki Iife_kills)
jeżeli widzisz trolla to omiń taki wątek, przemilcz sprawę. i tyle.

Fuck_Tyler.com

Po co ich upominasz !? Niech są dalej głupcami nawet nie wiesz jak mnie to cieszy, uwielbiam jak ludzie się kompromitują.

Lecho1523

"Po co ich upominasz !?"

bo ty robisz to nieudolnie
========================

tak w ogóle teraz jesteś już hipokrytą.

ocenił(a) film na 10
Fuck_Tyler.com

widzisz, ja im nie odpisuję, myślę, że jak byście potraktowali każdego takiego szajbusa w ten sposób jak ja, to zawinęli by ogony pod siebie i zniknęli raz na zawsze. Popatrz na inne tego typu posty, kto im odpowiada i podejmuje z nimi dyskusję? wtedy mają z dyskutanta polewkę i jadą coraz odważniej. Spróbuj sam, może to metoda, bo innej jak na razie nie widzę. Administracja ma to w nosie, pozwala na to, bo nie mogę sobie wyobrazić, ze na swoim portalu trzymał bym takich cudaków.

kowalio

wyzwiska, wulgaryzmy spływają po nich jak po kaczce, uwierz mi.
ja po prostu z nimi nie rozmawiam w wątkach typu "zaf se sfaliłam"

Fuck_Tyler.com

Zgadzam się. Ponoć jak troll czyta wyzwiska do niego adresowane to się pojawia mu uśmiech na twarzy.

ocenił(a) film na 10
Fuck_Tyler.com

druga rzecz, nie musisz pisać o takich sprawach w temacie człowieka, który chciał coś napisać, a z samego początku został pojechany/a.

kowalio

serio mówię. Milczenie jest złotem.

niekarmiony troll zaczyna sam sobie odpisywać - przykład - 'izunia' która sama sobie odpisuje treścią: 'o muj post'
a gdy sam sobie odpisuje to znaczy że czuje się niewysłuchany.

Fuck_Tyler.com

Fu.ck_Tyler.com -> Może załóż temat w którym będziesz informować ludzi że nie powinny odpowiadać w jakimś wątku bo w ten sposób jeszcze większy syf robisz. Przez to kolejny temat zbacza na dyskusję o trollach a przecież na sławie między innymi im zależy.