- to chyba dowód na to, że Filmweb jest portalem,na którym zalogowana jest z duuuża ilość dzieci. W końcu im wolno - a co. Lepiej dzieci oglądajcie Avatara i siedzicie na Filmwebie niż mielibyście tracić czas na robienie prawdziwych głupot.
Tia, a te wszystkie nagrody dla filmu i zyski z niego to też dzięki dzieciom,nie?Nie żebym był fanem czy anty-fanem tego filmu,wolę być neutralny.
nazwanie Avatara dnie-w.g mnie idiotyzm
nazwanie Avatara arcydziełem-j.w ,choć zły nie jest.
Ryprer - chyba cię zabolała moja wypowiedź co? A jeżeli nie zabolała to dotknęła tak czy inaczej - wyczuwam w twojej odpowiedzi wrogość. Jakie to proste! Nawet nie napisałem, że film jest głupi, nie użyłem przekleństw, nie obraziłem nikogo personalnie i jedna z pierwszych odpowiedzi na mój post jest nacechowana negatywnie. Wystarczyła tylko odpowiednia sugestia z mojej strony. Ehh... jacy wy nieskomplikowani ludzie jesteście. Cudo po prostu! :)
klaczek20 - nie doceniasz potęgi marketingowej machiny, która potrafi owinąć młodego odbiorcę wokół palca i zrobić z nim co zechce. Nawet my - dorośli często wpadamy w pułapki mniejszych strategi reklamowo-marketingowych a co dopiero mówić o takiej promocyjnej machinie jaką ma Avatar. I myślę, że właśnie "te wszystkie nagrody dla filmu i zyski z niego" są - tak - w dużej mierze dzięki dzieciom [czyt.: nastolatkom]. Byłem na tym w kinie ze znajomymi. Myślisz, że sala była wypełniona seniorami? Dzieciaki kupują bilety, kupują dvd, kupią pewnie grę jak się pojawi i wszystko inne związane z filmem. Bo to jest jeden z transparentów ich czasów i ich rozbuchanej kultury obrazu. W moim odczuciu to jest film, który bardziej trafia do młodego, może jeszcze nie wyrobionego odbiorcy, niż do starszych miłośników kina, którzy gusta wyrabiali sobie na filmach, w których efekty specjalne nie są konieczne aby osiągnąć efekt wyrazu. Bo tak się zazwyczaj dzieje, że młodzi są siłą napędową nowych trendów. A jak Avatar trafia też do kogoś kto ma 50 lat, to jego sprawa, tylko taki 50-cio latek nie będzie tak aktywnie uczestniczył w utrwalaniu nowego zjawiska jak na przykład 16-latek. Pozdrawiam.
No dobrze mówisz (piszesz),ale jeśli Ty byłeś w "kinie ze znajomymi" i nie widziałeś tam nikogo "dorosłego"to nie znaczy że starsi(30+? ) nie poszli na ten film."Nagrody dzięki dzieciom"-tu trochę przesadziłeś-nagrody przyznają(zwłaszcza Oscara) krytycy,dorośli ludzie,obeznani z filmami,nie dzieci.Zyski-owszem ale nie nagrody.
"Dzieci" sobie mogą zrobić co najwyżej bloga "najlepszy film 2009 roku".Gdyby "młodzi"przyznawali Oscary czy Złote globy np poprzez głosowanie na stronie "tej i tej" to wróże że Avatar ładnie by nagród dostał :P.
Tak - nagrody przyznają dorośli a zyski "wyrabiają" między innymi dzieci - zgoda. Tylko jakoś trudno mi uwierzyć, że jedno nie ma związku z drugim. No bo co taka Akademia Filmowa ma robić przyznając Oskary? Pominąć film, który zarobił miliardy i który obejrzała połowa świata? Amerykanie czasem się kompromitują ale bez przesady.
A co do blogów i innych - no wiesz, ja sądzę, że właśnie takie inicjatywy napędzają i przedłużają w jakimś stopniu sukces filmu, co raczej ma znaczenie przy podejmowaniu decyzji o produkcji dalszych części.
Czasami mimo iż pierwsza część jakiegoś filmu okazała się totalną porażką to i tak powstaje kolejna część,najlepszym chyba przykładem jest "Bloodrayne" ,"uwielbianego" przez wszystkich Uwe Boll a :)
Co do filmów które "zarobiły na siebie" ,wszyscy go chwalili to w tym przypadku "Incepcja" jest najlepszym przykładem.
kolego co ty za głupoty piszesz ty chyba masz zrytą banie widziałeś ten film chociaż chyba nie od tych twoich komentarzy głowa boli co ty chcesz od tego filmu
jak byś zauważył na portalu amerykańskim imdb Avatar ma ocene 8.2 więc nie mów że oceniają ten film same dzieci -.-
Oceny Avatara z imdb według grup wiekowych:
Aged under 18 - 8.2
Aged 18-29 - 8.3
Aged 30-44 - 8.1
Aged 45+ - 8.1
Jak widać młodzi dorośli oceniają go nawet wyżej niż dzieci i młodzież
Przykładem filmu wielbionego przez dzieci i nastolatki jest Incepcja:
Aged under 18 - 9.5
Aged 18-29 - 9.2
Aged 30-44 - 8.6
Aged 45+ - 8.0
Widać w tym przypadku, jak drastycznie ( o 1.5 punkta, przy 0.1 Avatara ) spada ocena wraz z wiekiem.
elkociak - to mnie do końca nie przekonuje. Młodzi dorośli wprawdzie oceniają Avatara wyżej niż dzieci i młodzież, ale tylko o 0.1 punkta jak słusznie zauważasz. To jednak cienki lód i ta granica może się szybko przesunąć na korzyść dzieciaków. Jak się nie przesunie - stawiam piwo.
Raczej autorowi chodziło o to , że miara niezadowolenia z filmu , ma być jednocześnie miarą jego "dorosłości" .
Oczywiście taka zależność jest idiotyczna ;]
Nie zaprzeczę, jeżeli interpretujemy to w takiej postaci. Niemniej autor napisał zdawkowe zdanie i można to przedstawiać na wiele sposobów.
Mam wrażenie, że wysoką ocenę Avatar zawdzięcza rzeszy dzieci i młodzieży, która pozakładała konta na Fw i zagłosowała na ten film. Głupie? Niech sobie będzie głupie - nie takie rzeczy czytałem na tej stronie. Takie wrażenie powstało po przeczytaniu kilku komentarzy (za i przeciw) do tego filmu: no albo pisały to dzieci, albo osoby dorosłe lecz dziecinne - co może nawet gorzej bo łatwiej wyrosnąć z wieku młodzieńczego niż z dziecinady.
Bez urazy kolego ale nie potrzebuje obrońcy :),o ile nie jesteś kolejnym multikontem tego idioty to uszanuj moją prośbę.
Najpierw mnie bronisz a później wyzywasz,sprawdź pierw kto pisze klaczek20 czy k(i)aczek20 a później wyzywaj.
-,-" długo by tłumaczyć.
ja to ja / mam dwa konta, a teraz wracam do swojego oryginału.
Aha, luuuz :P
Mam tylko nadzieje że jesteś normalny,nie jak krzyrzak aka sperminator aka Isabelka.........k(i)czek20 itp
jakieś 2 tygodnie temu na forum wparowały moje dwie podróbki
p(i)antum oraz plantu(n)
nie mogłem tak po prostu porzucić swojego dotychczasowego konta. Wykonałem drobną przesiadkę (tymczasową)
"Mam wrażenie, że wysoką ocenę Avatar zawdzięcza rzeszy dzieci i młodzieży, która pozakładała konta na Fw i zagłosowała na ten film. "
Twoje wrażenie jest efektem uprzedzenia i może nie jest stricte głupie, ale stawiasz hipotezę o negatywnym wydźwięku, bez krztyny racjonalnego uzasadnienia. Skłania to w prostej linii do uznania takiej postawy jako przekornej i raczej niezbyt pasującej do osoby, mianującej się jako "dorosła".
"Niech sobie będzie głupie - nie takie rzeczy czytałem na tej stronie."
Więc powielając ten schemat usprawiedliwiasz swój irracjonalizm tym, że ktoś inny napisał coś bardziej niedorzecznego.
"Takie wrażenie powstało po przeczytaniu kilku komentarzy (za i przeciw) do tego filmu: no albo pisały to dzieci, albo osoby dorosłe lecz dziecinne - co może nawet gorzej bo łatwiej wyrosnąć z wieku młodzieńczego niż z dziecinady."
Komentarzy w ponad 4000 tematów jest taka ilość, że kreowanie takiej opinii na podstawie kilku z nich jest skrajnym absurdem. A to, że im głupsze i bardziej prymitywne odzywki są najbardziej zauważalne, to chyba tylko ułatwia odseparowanie tego, czego pod uwagę brać się nie powinno.
Tak, wydźwięk jest negatywny. Nie uzasadniam racjonalnie hipotezy ponieważ jest ona wrażeniem, które racjonalnie mógłbym uzasadnić wiedząc ile lat ma każdy z użytkowników oceniających film. Tego nie dowiem się nigdy.
A co do tego, że moje wrażenie "jest efektem uprzedzenia", to bardzo śmiały wniosek. Musiałbyś być mną żeby wiedzieć jakie intencje stoją za wysunięta przeze mnie hipotezą.
Co zaś do przekory - przekora jest postawą, która występuje tak u dorosłych jak i u dzieci i czy chcesz czy nie jej występowanie nie jest jednoznaczne z byciem dzieckiem czy byciem dziecinnym.
Co do irracjonalizmu, który rzekomo usprawiedliwiam: nie rozumiem szczerze mówiąc o co Ci chodzi. Jaki irracjonalizm?
Co zaś do komentarzy: nie muszą być prymitywne i wulgarne aby były zauważone. Poza tym nie rozumiem dlaczego sądzisz, że nie powinno brać się pod uwagę tych złych komentarzy? A kreowanie opinii (mojej własnej) na kilku komentarzach wcale nie jest absurdem - kreuję ją także na podstawie całej atmosfery jaka panuje na Fw wokół tego filmu. Poza tym nie wmówisz mi, że Ty najpierw czytasz wszystkie komentarze a dopiero potem z przeszywającą do bólu jasnością umysłu dodajesz swój - ten najbardziej obiektywny, racjonalny i na miejscu. Pozdrawiam.
Ja was ludzie nie rozumiem.....
Kłócicie się który film jest lepszy.... Ja lubię i Avatara i Incepcję.....
Przegięciem są ci którzy zakładają konta i trollują wychwalając Avatara bądź Incepcję.... To jest choroba o.O
Dziękuje i pozdrawiam !
"Ryprer - chyba cię zabolała moja wypowiedź co? A jeżeli nie zabolała to dotknęła tak czy inaczej - wyczuwam w twojej odpowiedzi wrogość. Jakie to proste! Nawet nie napisałem, że film jest głupi, nie użyłem przekleństw, nie obraziłem nikogo personalnie i jedna z pierwszych odpowiedzi na mój post jest nacechowana negatywnie. Wystarczyła tylko odpowiednia sugestia z mojej strony. Ehh... jacy wy nieskomplikowani ludzie jesteście. Cudo po prostu! :) "
Alez jaka wrogosc?Sam napisales cos o dzieciach i twoim zdaniem nic tam nie bylo negatywnego wiec dlaczego u mnie cos znalazles?Zastanow sie o co chodzi z tymi ludzmi nieskomplikowanymi jeszcze raz ....