Masz rację, nie wszystko. Edukacja np. jest bardzo ważna.
Dzięki niej można się nauczyć posługwania się znakami interpunkcyjnymi.
Dzięki temu z kolei przekazy wykrzyczane z takim jak Twój bólem, nie zamieniają się w strumień nieczytelnego bełkotu.
Pomagają też układać myśli w ciągi logiczne. Spróbuj, może Ci się spodoba. Masz rację, pieniądze to nie wszystko :)

Bełkot to może Ci na imię ! Ja pisze o rzeczach poważnych a ty czepiasz sie znaków interpunkcyjnych więc istna żenada z twojej strony .

Może i o rzeczach poważnych. Tyle, że trudno zrozumieć o co Ci chodzi. Zamiast się odcinać usiadź, napisz na brudno, spytaj się starszej siostry, potem przepisz spokojnie i starannie :) Wierzę, że Twój przekaz jest ważny, dlatego szkoda żeby zmarnował się niezrozumiany. Obiecuję, że przeczytam :) A na imię mi Tomek :)

„Cameron zdaje sie wzorować na przeszłości kolonialnej a nie tylko na Wietnamie gdzie w końcu stosunkowo nie tak dawno europejczycy mordowali Indian w obu amerykach (gdzie avatary bardzo ich mi przypominają) niszcząc ten świat dosłownie na zawsze a najgorsze jest to że niczego z naszej przeszłości sie nie nauczyliśmy bo idę o zakład że gdybyśmy mieli znowu okazje wybierać między tym co jest dobre oraz nie skażone lub między zyskami to byśmy wybrali to drugie i to jest właśnie straszne !”

Z tego zdania np. wynika, że Wietnamie żyli indianie :) :) :) :)

Jedno zastrzeżenie: zgdzam się z większą częścią tego co napisałeś (albo wydaje mi się, że zrozumiałem) :)

A gadaj se po mnie to i tak spływa trolu :) I to nie ja mam problem lecz niestety ty :-/ bo niestety jak sie przyznajesz nie umiesz czytać ze zrozumieniem :p nieco przesrane hehe