7,4 824 tys. ocen
7,4 10 1 823748
6,8 70 krytyków
Avatar
powrót do forum filmu Avatar

Kolejny fenomen Avatara - paradoksalnie dzięki "trollom haterom" ma rekordową liczbę tematów - zresztą jak pisałem o tym wcześniej przysłużył się wielu innym wybitnym filmom, bo dzięki tej forumowej "naparzance" wiele młodych osób - fanów Avatara choćby z przekory, choćby z czystej ciekawości, choćby po to by przemądrzałym pseudointelektualistom wytrącić argument z ręki oglądneło klasyki jak Ojciec Chrzestny, Czas apokalipsy, może nawet kino Kieślowskiego czy Bergmana - raz jeszcze z uporem maniaka powtarzam AVATAR wskrzesił kino i zrobił dla niego wiele dobrego.

ocenił(a) film na 10
piotrbimbasik

Mądre słowa

ocenił(a) film na 10
piotrbimbasik

Zmierzch

ocenił(a) film na 10
elkociak

Ale ta przeszkoda padnie za parę tygodni :)

ocenił(a) film na 9
elkociak

I tą wypowiedzią mnie dobiłeś - bo zmierzch to naprawdę stolec, by nie powiedzieć GÓWNO, a Avatar w moim przekonaniu JEDNAK NIE - owszem komercja, ale jednak KINO z najwyższej półki jak Indiana Jones, Star Wars, Alien/s, ET - czyli MAGIA KINA, NIE AMBICJA/SZTUKA ale jednak MAGIA - rozrywka na najwyższym poziomie.

ocenił(a) film na 8
piotrbimbasik

Nic dodać nic ująć.

pmp, krzyrzak, jannek - uczcie się dobrego podejścia do filmów.

ocenił(a) film na 5
piotrbimbasik

Co takiego? Że co zrobił? Przyczyna takiego stanu jest o nieba bardziej prozaiczna; o filmach ambitnych trudniej się dyskutuje bo wymaga to czegoś więcej niż tylko pisania, że coś jest piękne bo jest piękne, prawienia nieuzasadnionych peanów, albo kłócenia się i wymianie prostackich inwektyw. Popatrz jak ludzie piszą o Avatarze i o jakich pierdołach rozprawiają. Rozpływają się nad pięknem obrazu - co jest rozmową o pogodzie i nie prowadzi absolutnie do niczego jak tylko do jałowej wymianie ochów i achów - ew. napierdzielaja się nawzajem obrzucając mięchem i denerwując nawzajem. Avatar nie zrobi dla kina nic więcej poza popularyzacja 3D, co faktycznie robi kinematografii raczej niedźwiedzia przysługę - już słyszę jak "dzieciaki" burczą między sobą, że od teraz to jedynie na 3D do kina opłaca się iść, a to jest raczej smutne. Avatar jedyne co zrobił i robi dla kina, to zmiana optyki patrzenia, na film jako taki, przez osoby młode, zbanalizowanie sensu treści i ukrócenie jej zawartości do absolutnego minimum. Czy w takim razie, jeśli przyjąć punkt widzenia fanów o niezwykłości i epokowości Avatara, to znaczy, że już żadne inne treści się nie liczą a język filmu ma zostać okrojony litylko do zabiegów wizyjno formalnych, czyli coraz piękniejszego i głębszego obrazu?
Uwielbiam drażnić fanów Avatar, ale zupełnie nie godze się z wizją tego filmu jako nowego Obywatela Kanea;]

BelzeBoobies

W Avatarze każdy widzi tyle ile chce. Inna sprawa, że niektórzy go z deczka nadinterpretują i wymyślają niewiarygodne teorie :)

Dla mnie jest to świetny film, jedyny który był w mojej pamięci przez długi czas i na który poszedłem drugi raz do kina.

Avatar pokazał mi po prostu, jak może wyglądać to, co planuję, jeśli mi się uda :)

A Ziemia jest lepsza i piękniejsza od Pandory. Ludzie, którzy pieprzą o zniszczonej Ziemi jacy to my niedobrzy sami siedzą w brudnych miastach. marnie egzystując i korzystają z "tej złej technologii". Zwykli hipokryci, którym latanie na Pandorę znudzi się po 2 miesiącach.

Trzeba sobie znaleźć cel w życiu.

"Bo życie nie ma sensu. Trzeba go odnaleźć samemu"

ocenił(a) film na 10
piotrbimbasik

Zmierzch (3445 tematów)
Avatar (3306 tematów)

Jeszcze 139 tematów brakuje do zdobycia Korony Króla Filmwebu.