Ja bym się nie martwił. Jeszcze przesuną premierę z pięć razy ;) Wydaje mi się, że film raczej wystartuje wszędzie tego samego dnia.

Lepiej o parę dni niż miesięcy. Tydzień nikogo nie zbawi.

No to raczej doczekamy się premiery w nowym roku. Wątpię żeby premiera była w Boże Narodzenie. Wątpię aby do kin waliły tłumy w tym czasie.

łoooot de faaak? :O w Święta? Nie no, cos sie pomylilo tym z imperiala! Niech to szybko odkręcą lepiej...

Tylko polscy kretyni mogą tak odwlekać premierę najbardziej oczekiwanego filmu 2009. Cóż hasło "Polska 100 lat za Kenią" wciąż aktualne...

ja mam nadzieje ze Cameron tupnie nogą i pójdzie odgórna dyrektywa na światową premierę wszędzie w tym samym dniu

Myślisz, że Camerona interesują daty premier w takich maluśkich krajach? Niestety nie sądzę...

mysle, ze interesuje go wszystko co zwiazane z tym filmem... Polska wcale nie jest bez znaczenia, szczególnie z naszym arsenałem cyfrowych projektorow - po ostatnim procesie dygitalizacji kin jest ich bardzo wiele, nie wiem czy nie najwiecej w Europie.. jesli dystrybutor da rade i dostaniemy duzo kopii - bedzie hicior. Ca,eronowi zalezy na tym zeby Avatar byl w jak najwiekszym stopniu wyswietlany w 3D a w Polsce jest to do osiągnięcia..

Jak oni tak mogą? Zaorzeszkować ich!