7,4 824 tys. ocen
7,4 10 1 823897
6,8 70 krytyków
Avatar
powrót do forum filmu Avatar

smutnych ludzi. Polacy to są naprawdę smutni ludzi. Świat się zachwyca efektami specjalnymi, pięknem świata Pandory,tylko my narzekamy,krytykujemy. Z tego co czytam to w Polsce powinny puszczać same dramaty.
Przewidywalny? 99% filmów jest przewidywalne, na kilkaset filmów które obejrzałem może z 5 zakończenie było nie do przewidzenia. Ale większości nie żałuję,że obejrzałem.
Świat Pandory nie jest piękny, efekty specjalne słabe? a jaki film miał lepsze? Jak się oglądało na komputerze wersję kinową o jak docenić efekty specjalne.
Większość krytykujących film robi to na przekór, myśli sobie "bo większości film się podobał to ja skrytykuję i wyjdę na mądrzejszego, nie będą mi się podobały filmy które większości ludziom się podobają, ja wiem lepiej jestem mądrzejszy, niż te głupie masy którym taki Avatar się podoba " Tak to mogą powiedzieć ludzie pokroju Leonarda da Vinci, Szekspira, Chopina a nie ja czy wy.

ocenił(a) film na 10
pierrelbn86

Dokładnie!
Narzekanie wyssaliśmy z mlekiem matki, czasem żałuję, że należę do tak pustej społeczności, społeczności ludzi o chorych ambicjach, egoistów i narcyzów. Każdy wie lepiej, każdy zrobiłby lepiej, każdy umie lepiej... wszystko co robią inni jest co najmniej gorsze, głupsze, dla ciemnych mas...
Kolejny raz mdli mnie na widok tekstów i ocen takich wszechwiedzących mądrali. Takie indywidua topią w swym szabie wszystko i wszystkich tych, którzy widzą świat piękniej, optymistyczniej, weselej, jaśniej...
Tak samo zbesztano "2012", no cóż.... tak jak piszesz "my naród" kisimy się tylko w dramatach - naszych, naszych ojców, przodków itp. Brak nam świeżego podejścia do wielu spraw. Może to PRL tak nas zagrzybił, że poza czubkiem własnego nosa nie widzimy nic więcej...
Dobrze, że są jednak takie osoby jak Ty. Naprawdę cieszy, że są jasne i czyste wysepki na tym śmieciowisku krytyki :)
Pozdrawiam!

ocenił(a) film na 7
italodrone

Dziwicie się? Bo ja nie.

ocenił(a) film na 10
Ultor

Wydaje się tylko,że krytyków jest więcej. Ocena film dowodzi,że ogromenj większości film się podobał. Kilka fanów innych filmó stara się robic bagno. Nic im jednak nie pomoże.

ocenił(a) film na 6
italodrone

italodrone, twoja święta krucjata przeciwko krytykowaniu przeciętnych filmów staje się powoli żałosna. PRL nie ma tutaj nic do rzeczy, powinniśmy być raczej dumni z tego, że kinomaniacy w Polsce potrafią podnieść poprzeczkę i domagać się od kina czegoś więcej niż głupiej i dziecinnej rozrywki jaką jest 2012. Zresztą porównaj sobie Avatara do 2012. Porównaj sobie pozycję jaką już zdobył Avatar w świecie filmu, jego ocenę, zbierane recenzje, do ze wszech miar przeciętnego filmu jakim jest 2012. Pan Emmerich powinien się uczyć od Camerona jak się robi dobre kino rozrywkowe.

Nie długo poczujesz wielki ścisk, i wiesz co to będzie? Horyzonty myślowe, które zaciskają się na twoich skroniach. Piszesz coś o pustej społeczności, a jesteś doskonałym przykładem betonu, który nie dopuszcza myśli, że nawet film rozrywkowy ze świetnymi efektami specjalnymi to również film i podlega podobnym kryteriom jak każdy inny film. Ludzie mają prawo krytykować i oczekiwać, inaczej kinematografia sięgnęłaby dna. Na szczęście oprócz rosnącej liczby tandety rośnie także liczba dobrego kina, bo generalnie cały przemysł filmowy się rozrasta. Różnica między Tobą, a ludźmi, których określiłeś mianem "pustej społeczności" polega na tym, że ci ludzie krytykują filmy, a Ty krytykujesz ludzi za to, że krytykują filmy. Nie bądź taki do przodu i pomyśl kilka razy zanim zaczniesz udowodniać swoją nieprzeciętność i wyższość nad "pustą społecznością", bo jakimś dziwnym trafem zaczynasz do tej społeczności głośno się dobijać.

Naród nie kisi się na dramatach, tylko właśnie na kinie rozrywkowym jakbyś nie zauważył i pewnie to zauważyłeś, ale nie zgadza się to z twoimi teoriami. Niestety zauważyłeś też, że oprócz 2012 istnieją nieporównywalnie lepsze filmy, choćby taki Avatar i dorabiasz sobie teorię, że oto jeden sprawiedliwy się pojawił na forum Avatara i pozytywnie go ocenił. Brakuje ci tych "sprawiedliwych" na forum 2012 i jak stara baba lamentujesz gdzie tylko popadnie o pustej społeczności żywiącej się dramatami, bo ta społeczność miała CZELNOŚĆ źle przyjąć film, który tak ci się podoba. Zupełnie tak, jakby dzieło Emmericha było nietykalne i święte. Ty coś piszesz o pustej społeczności? Optymizm i pesymizm nie mają tutaj nic do rzeczy. Rzeczą ludzką jest krytykować i lepiej krytykować niż rozpływać się w zachwytach nad każdą prostą i tandetną rozrywką, którą wielcy producenci chcą nam sprzedać.

ocenił(a) film na 10
_Pablos_

Twoja dołująca krucjata niestety wzbudza żałość. Wybacz ale przeciętność wyssałeś z mlekiem matki tak samo jak umiejętność opiniowania. Żal dupę ściska, ale no cóż, myśleć to ty nie potrafisz :(
Piszesz coś o dumie a gówno wiesz na jej temat, ba sądzę że to typowy truizm w ustach domorosłego krytyka filmowego hehehe :)
Pusta społeczność nie trawi tego co dobre, woli rzygać, nawet tak ad hoc.. w końcu jak gównem coś oblepisz to gównem się stanie :(
Pustactwo wyrasta z ignorancji, nie z niewiedzy, ignoracja jest bolączką naszych czasów. Pokolenie skazane na zagładę :(
Bredzisz coś o tym, że ludzie mają prawo... fakt mają prawo, mają prawo do myslenia.. ty natomiast równasz myślenie z krytykanctwem. Oceń coś co potrafisz ocenić, po drugie szanuj oceny innych, szczególnie oceny pozytywne. Srać mozna wszędzie, ale łazić po Pandorze już nie.. spróbuj "mądry" człowieczku empatycznie popatrzeć na świat i ludzi (jeżeli umiesz) a zauważysz mnogość rzeczy, których zajebiście nie dostrzegasz.
Pesymizm cię przytłacza, to przykre, to twój problem, tylko dlaczego lejesz go na innych normalnych ludzi???? Daj se człowieku na wstrzymanie !!!!!

ocenił(a) film na 6
italodrone

italodrone, sęk w tym, że taplasz się we własnych rzygowinach, a piszesz coś o rzygowinach innych, piszesz coś o szacunku do innych opinii, a sam go nie masz, tylko w co drugim temacie o 2012 karcisz kogoś za to, że ktoś ośmielił się skrytykować fabułę, zamiast zachwycać się efektami specjalnymi. Do mnie masz pretensje o krucjatę, kiedy to właśnie moja krucjata zwrócona jest przeciwko Twojej durnowatej i rozpaczliwej krucjacie na rzecz obrony dzieła Emmericha. Akcja wywołuje reakcję. Przedsięwziąłeś akcję, ja zareagowałem.

Gubisz się, bronisz, kopiesz, nerwy puszczają, zaczynasz rzucać mięskiem, moją matkę włączyłeś do zabawy - jak na trolla przystało, coś o moim opiniowaniu piszesz - najwyraźniej zmieniłeś zdanie bowiem w poście z dnia 12 grudnia 2009 r. pochwaliłeś mnie za opinię o 2012:

"W końcu rzeczowa krytyka i nawet rzeczowa analiza. I mimo że nie zgadzam się z tym, że to co wg ciebie jest nudne jest rzeczywiście nudne to chylę czoła przed jakością twojej wypowiedzi. "

Teraz już wiem dlaczego to zrobiłeś. Nie dlatego, że krytyka była rzeczowa (czy ja wiem czy taka rzeczowa?), nie dlatego, że napisałem więcej niż jedno zdanie czy coś tam analizowałem, ale dlatego, że w swej łaskawości użyłem sformułowań "czerpiemy z filmu niemałą satysfakcję, dobrze się bawimy". Poczułeś ulgę, że może komuś film się podobać i dlatego krytyka tego kogoś jest rzeczowa, analityczna, w ogóle super i trzeba przed takim krytykiem chylić czoła, bo odczuwał przyjemność z oglądania - tak jak sam wielki italodrone odczuwał przyjemność podczas gapienia się na rozwalające się budynki. Wreszcie ktoś przyznał rację italodrone: ten film może się podobać, a jak się w ogóle nie podoba, to taka krytyka jest nierzeczowa i niedopuszczalna, bo można przez przypadek lub jakieś karygodne niedopatrzenie poruszyć takie kwestie jak scenariusz, aktorstwo, postaci i nie daj boże kwestie realizmu, a co najgorsze może dojść do nieuwzględnienia efektów specjalnych (o zgrozo) w ostatecznej ocenie dzieła.

Ty natomiast mylisz krytykanctwo z głupotą. Łatwo jest posądzić kogoś o głupotę, tak dla własnych interesów. Twoje interesy zostały poważnie naruszone: tępemu społeczeństwu nie zbyt podszedł 2012, a nie-tępy biedaczek italodronek przecież lubi ten film, w dodatku pojawiają się krytyczne opinie na forum, zwane dalej "krytykanctwem". Co prawda pojawiają się wyjątki od tego krytykanctwa, takie w których ktoś dostrzegł mocne strony - dlatego nie są krytykanctwem, bo dodały italodronkowi otuchy w tym smutnym, pesymistycznym świecie. W tym pełnym pesymizmu świecie jesteś chyba największym pesymistą - biednym i smutnym, bo "im się nie podoba, a mi tak!". Krytykanctwo jest wynikiem złośliwości (np. prowokacja), lub też nieumiejętności wypowiadania się, albo zwykłą chęcią do podzielenia się z innymi własną, choćby najkrótszą i najmniej uzasadnioną opinią, a to jeszcze nie głupota. Poza tym krytykanctwo to wytykanie nieistniejących i nieistotnych błędów, no ale co tam, przecież dla italodrona fabuła to niuans na który nie warto zwracać uwagi.

Miarą optymizmu dla italodrona jest poziom zachwytu społeczeństwa nad badziewnymi widowiskami. Geniusz twej myśli przesłania największe dokonania w kinematografii. Objawy dojrzałości filmowej społeczeństwa, które nie wiwatuje na cześć grafiki komputerowej w filmie fabularnym nazywasz pesymizmem? Twierdzisz, że społeczeństwo jest tępe, że ignorancja ogarnia świat (jakby to jakaś nowość była) i to ja jestem pesymistą, bo wierzę w polskiego widza? ;) Mnie przepełnia optymizm w życiu. W przeciwieństwie do ciebie nie mieszam życia z filmami i nie upatruję pesymizmu Polaków w ich podejściu do filmów. Skoro powstaje taka masa drogich i kiepskich widowisk, to jest jak najbardziej powód do pesymizmu, tylko, że wobec przyszłości kina, a nie życia. Dla ciebie to jednak wszystko jedno...

P.S. Avatara nie oglądałem, jakbyś nie zauważył, więc nie wiem jaki jest. Przypuszczam, że dwa razy lepszy niż dzieło Emmericha. Więcej optymizmu na przyszłość ci życzę, coby tak nerwy szybko nie puszczały ;)

ocenił(a) film na 10
_Pablos_

Ale żeś sie rozpisał. Nie czytałem tego wywodu, wybacz :]
Proponuję odstosunkować się ode mnie i nie pisać ad persona. Filmweb służy do wyrażania opinii na temat filmów, rozumiesz, czy to też jest dla ciebie za trudne? Czytaj powoli i spokojnie.. :)
Aha i nie rozpisuj się tak, szkoda twojego cennego czasu i tego niby spokoju :))) Oj dzieciaku :)

ocenił(a) film na 6
italodrone

Mam nadzieję, że z zapałem równym z twoimi błagalnymi prośbami o odczepienie się od ciebie, odczepisz się od innych użytkowników i zaczniesz faktycznie pisać o filmach, a nie o tępych masach, pustakach, którzy śmią nie lubić filmów, które ty lubisz.
Wywód pewnie przeczytałeś, ale jako przedstawiciel tutejszej gównażerii trudniącej się rzyganiem na forum, mało cię obchodzi coś takiego jak czytanie czegokolwiek, a tym bardziej dyskusja o filmach. Pozdrawiam i życzę więcej wiary w siebie na przyszłość ;)

ocenił(a) film na 10
_Pablos_

Widzisz tak to już jest na tym forum, że czasami grzecznie się nie da :(
Trzeba na kogoś zwalić klocka by przestał odpisywać. Grzecznemu wystarczyłoby wspomnieć.. natomiast gównożercom trzeba nasikać do gardła.. Spróbuj to przeczytać ze zrozumieniem i podejmij właściwą decyzję.
Za zmuszanie ludzi do flejmowania powinno się karać.

ocenił(a) film na 6
italodrone

No widać, że się nie da, jesteś tego koronnym i wulgarnym przykładem.

ocenił(a) film na 10
_Pablos_

Ja??????? Przecież to ty do mnie piszesz. Jesteś korronym przykładem na to że wielu osobom nie wystarczy powiedzieć NIE. Potrzebują kija w oko, by sobie odpuscić.
Nie pisz do mnie proszę. Czy na tak grzeczne słowa zareagujesz inaczej?

ocenił(a) film na 6
italodrone

A piszę, bo nic do ciebie nie docierało, ale skoro grzecznie prosisz i nie zamierzasz przemyśleć swojego postępowania nie pozostaje mi nic innego jak przestać walić łbem o beton. Przynajmniej w tym temacie...

ocenił(a) film na 10
_Pablos_

Nie ulegam wpływom nieżyczliwych.
Tak czy inaczej dzięki.

_Pablos_

Avatar zawdzięcza swój sukces dzięki wspaniałym wizualnym efektom, pięknej wzruszającej opowieści i postaci Neytiri - czyste piękno.

ocenił(a) film na 5
dzikson_wielki

Zapomniałeś, o wszechobecnej reklamie.

italodrone

Treść filmu OK, ale animacje komputerowe są niestety amatorskie. Widać ich sztuczność. Już filmy dla dzieci z serii o lalce Barbie z przed 10-ciu lat miały lepszą animację.

ocenił(a) film na 10
erwu11

Ty jesteś jakiś psychicznie chory/ra - serio :D Małe dziecko pokemon - zbierz je wszystkie!::D

ocenił(a) film na 10
misiaczek37

nie ma co gadać.

ocenił(a) film na 6
italodrone

"Narzekanie wyssaliśmy z mlekiem matki, czasem żałuję, że należę do tak
pustej społeczności, społeczności ludzi o chorych ambicjach, egoistów i
narcyzów. Każdy wie lepiej, każdy zrobiłby lepiej, każdy umie lepiej...
wszystko co robią inni jest co najmniej gorsze, głupsze, dla ciemnych
mas... "
Co za popi****lec.
Narzekasz, że narzekają? Należysz do pustej społeczności? Człowieku sam
jesteś bardziej pusty niż fizyka przewiduje!

"Może to PRL tak nas zagrzybił, że poza czubkiem własnego nosa nie
widzimy nic więcej... "
Co ty niedorozwinięty gimnazjalista możesz wiedzieć o PRL?

"Kolejny raz mdli mnie na widok tekstów i ocen takich wszechwiedzących
mądrali."
Po prostu k***wa zazdrościsz i widać to na pierwszy rzut oka.

"Tak samo zbesztano "2012", no cóż.... tak jak piszesz "my naród" kisimy
się tylko w dramatach - naszych, naszych ojców, przodków itp."
Bo co bo to dobry film jest?! Weź człowieku błagam powieś się, bo
naprawdę źle świadczysz o tym narodzie.

"Naprawdę cieszy, że są jasne i czyste wysepki na tym śmieciowisku
krytyki :) "
Na wysypisku śmieci ty się świecisz także. Od promieniowania -
bezpodstawnie skrytykowałeś cały naród jak skończony kretyn i jeszcze na
koniec marudzisz na krytykę. Idź do lekarza poproś o eutanazje.

ocenił(a) film na 10
Victor_Fw

Ty śmieszny narcystyczny wiktorku wiesz wogóle o czym piszesz i po co?
Typowy trolik co pieni się tylko po to by wywołać typowo zasraną polską kłótnię.
Nie znasz mnie a wyrażasz się o mnie? Chcesz mnie wyruchać czy może coś z bardziej wyuzdanego?
Jesteś wzorcową postacią która dokładnie udowadnia że to o czym piszę jest szczerą i najprawdziwszą prawdą.
Smutne wiktorku, smutne.
Najgorsze jest to, że należę to tej samej rasy co ty, rzygać mi się chce. Nie odpisuj mi w podobny sposób co poprzednio bo do końca zwątpię w polaków :(
Proszę o eutanazję ... dla ciebie!

użytkownik usunięty
pierrelbn86

Ale smęcisz... Szkoda że w tych swoich uogólnieniach przeoczyłeś że film zbiera głównie dobre oceny, a w rankingu jest na 10. miejscu.

>Świat się zachwyca efektami specjalnymi, pięknem świata Pandory
NO I?! Możesz mi podać jeden powód dla którego też mam obowiązkowo sikać po nogach razem ze Światem, tylko dlatego że ktoś rypnął 3-godzinny pokaz nowoczesnych efektów specjalnych, wrzucając w to trochę wtórnej fabuły?

>99% filmów jest przewidywalne, na kilkaset filmów które obejrzałem może z 5 zakończenie było nie do przewidzenia. Ale większości nie żałuję,że obejrzałem.

Otóż to. A naprawdę wartościowy jest ten 1% - w tym jednym procencie znajdują się takie filmy jak Terminator 1 i 2, Blade Runner, seria Obcy... Za to Avatar się nie łapie, bo przebije go następny film z lepszymi efektami. Za to na Terminatorze już dwóch sobie połamało zęby.

ocenił(a) film na 10

Powiem tak:

Krytycy (ci skrajni) byli, są i będą.

Fani (ci skrajni) byli, są i będą

Takie jest życie jednym się nie podoba innym tak, mi się film akurat bardzo podobał i cieszę się że jestem po tej stronie większości(mas) :)

Tylko jednego nie rozumiem jak można dać filmowi który był robiony przez około 3 lata za 270 mln dolarów ocenę "1". Nawet za zaangażowanie w ten film powinno dać się minimum 5 ;/

Nie chcę obrażać lecz uważam że ludzie dający takie skrajne noty są w jakimś sensie puści, chodzi o to że zagubili gdzieś "dar" wyobraźni :(

użytkownik usunięty
plot51

>Tylko jednego nie rozumiem jak można dać filmowi który był robiony przez około 3 lata za 270 mln dolarów ocenę "1". Nawet za zaangażowanie w ten film powinno dać się minimum 5 ;/1

Mnie o to nie pytaj. Dałem 7/10.

ocenił(a) film na 6
plot51

Nawet jak film "oko" robiliby przez 20 lat i włożyli miliard dolarów dałbym 1.

ocenił(a) film na 10
Drimek

Dorosły jesteś, i to bardzo. Czujesz się lepiej?

"Otóż to. A naprawdę wartościowy jest ten 1% - w tym jednym procencie znajdują się takie filmy jak Terminator 1 i 2, Blade Runner, seria Obcy... Za to Avatar się nie łapie, bo przebije go następny film z lepszymi efektami. Za to na Terminatorze już dwóch sobie połamało zęby"

'Avatar' zastosował nowe technologie, dlatego jest rewolucją w kinie. I to właśnie to sprawia, że góruje nad innymi filmami tego typu.
Terminatory opierały się głównie na wybuchach i strzelaninach. Mnie osobiście bardziej zafascynowała dobracowana w najdrobniejszysch szczegółach flora i fauna Pandory ; p

użytkownik usunięty
black_aries8

No i wystarczy, że ktoś zrobi lepszy wizualnie film (obstawiam, że to będzie Lucas), a Avatar odejdzie w zapomnienie.
P.S. Na wybuchach i strzelaninach opierały się też inne filmy w latach 80., a jednak to Terminator wpisał się na stałe do kanonu filmów, nie tylko sensacyjnych - mimo słabych, nawet jak na tamte czasy, efektów. Dlaczego, to chyba nie muszę mówić.

ocenił(a) film na 10

Bzdura!!!
Terminator też na początku zachwycał "wizualnie". Nie pamiętasz???
W latach 80/90 to był szczyt osiągnięć... i jak widać ten szczyt jest nadal na górze.
Avatar równeż będzie takim filmem .. jestem pewien na 100%.
Mimo że w 2025 ktoś użyje technikę 3DCATCH to nadal Avatar pozostanie klasykiem wyściełającym nowe ścieżki...

ocenił(a) film na 10
pierrelbn86

A ja jestem mądry, debeściak, wyrocznia, super i w ogóle :P. Uważam, że
"Avatar" to świetny film, w każdym aspekcie. Przede wszystkim ma w sobie
"to coś", co sprawia, że wsiąka się bez reszty w jego świat i chce się
do niego wracać. Ma niesamowite efekty specjalne (choć wydaje mi się, że
"2012" było bardziej spektakularne, a efekty specjalne związane z
niszczeniem planety powodowały porządny opad szczęki; niemniej "Avatar"
również ma sporo wypaśnych efektów, zwłaszcza niesłychanie realistyczną
animację istot zamieszkujących Pandorę - oceniłbym pod względem efektów
te filmy na równi jako najbardziej efekciarskie w historii). Po małej
dygresji w nawiasie czas wrócić do zachwalania "Avatara". Poza "tym
czymś" oraz efektami specjalnymi ma bardzo przyjemną, wpadającą w ucho
ścieżkę dźwiękową, za co również należy się spory plus. Gra aktorska
stoi na bardzo wysokim poziomie - każdy aktor zagrał swoją rolę
wyśmienicie, zaś szczególne brawa należą się Stephenowi "Quaritch"
Langowi, Zoe "Neytiri" Saldanie oraz odtwórcy głównej roli - Samowi
Worthingtonowi. No i scenariusz. Wszyscy narzekają na ten aspekt filmu.
Że wtórny, że przewidywalny, że banalny. Owszem, to wszystko prawda,
tyle że mnie osobiście to nie przeszkadza i uważam scenariusz za bardzo
ciekawy. Może i wtórny (bo główny wątek jest łudząco podobny do
"Pocahontas"), ale bardzo ciekawy. "Avatar" rządzi!

ocenił(a) film na 6
pl_szajba

Do założyciela tematu:
A skąd ty wiesz że ja nie jestem człowiekiem równie wielki co Chopin, Mozart czy Szekspir? Znasz mnie?

ocenił(a) film na 10
Fruit_fack

Bo tacy ludzie nie mają czasu na coś takiego jak filmweb, oni nawet nie wiedzą co to ;p

ocenił(a) film na 6
pierrelbn86

"Większość krytykujących film robi to na przekór, myśli sobie "bo większości film się podobał to ja skrytykuję i wyjdę na mądrzejszego, nie będą mi się podobały filmy które większości ludziom się podobają, ja wiem lepiej jestem mądrzejszy, niż te głupie masy którym taki Avatar się podoba "

Dziękujemy wielki psychoterapeuto i wszystko wiedzący że rozpracowałeś ludzi którym się film nie podobał brawo!!

ocenił(a) film na 7
pierrelbn86

Obejrzyjcie sobie serial BBC "Planet Earth" i dajcie spokój z tą marną Pandorą. Nie umywa sie do piękna Ziemi.

użytkownik usunięty
Lu_0

Tak samo nie umywa się do

użytkownik usunięty
pierrelbn86

Trochę racji masz. Zazwyczaj każdy narzeka przez internet na wszystko co popularne i dobre a potem wychodzi na ulicę i stoi ze spuszczoną głową na przystanku przepełnionym ludźmi.
Ludzi, więcej życia. Doceniajcie piękno w tak prostym a wspaniale nakręconym filmie.

ocenił(a) film na 10
pierrelbn86

Zazwyczaj jestem postronny ale wkurza mnie odkrycie ludzi że to -BAJKA-
bo przecież jest to bajka!!!! ;/

Wstęp do kina jest od 12 lat, więc nie wiem czego niektórzy ludzie się spodziewali wchodząc tam? Skomplikowanego dramatu, filmu psychologicznego, horroru s-fi!
Jest to bajka i jest to bardzo fajnie opowiedziana bajka o miłości, zdradzie, walce i takie tam.

No to tyle odemnię.

ocenił(a) film na 8
plot51

Nie jestem smutny :) !!!
I nie generalizujcie !!


użytkownik usunięty
plot51

Ciekawe to co piszesz, bo kiedy powiedziałem za pierwszym razem, że to w zasadzie tylko ładny i przyjemny dla oka film, ale nic poza tym, to jakiś ktoś mnie zaczął przekonywać że to wielowarstwowe filozoficzne dzieło, a jak tego nie rozumiem to jestem bardzo smutny w życiu. Więc witaj w klubie :)

pierrelbn86

Co za idiotyzmy.

A ja teraz już wiem dlaczego Amerykanów postrzega się jako idiotów.

99% filmów jest przewidywalnych według ciebie?
Być może. I Avatar też jest. Właśnie m.in. dlatego nie jest wielkim dziełem.

O aktorstwie i fabule nie ma co wspominać.

Do tego na palcach jednej ręki mogę policzyć tematy gdzie ludzie piszą, że efekty nie były dobre. Na te akurat narzeka mało ludzi. Mi też się podobały.

6/10 czyli trochę ponad przeciętnośc i na więcej nie zasługuje.

ocenił(a) film na 3
pierrelbn86

Ja Ci powiem, że za granicą, jeśli już postrzegają nas jako smutnych, to głownie przez takich przykompleksionych typków jak Ty. Takich co to w tej zagaranicy widzą zbiór cnót, wolności i Bóg wie czego jeszcze, takich co to, często ze względu na swoje właśnie kompleksy czy nieprzystosowanie, nie potrafią się ani odnaleźć, ani niczego pozytywnego dostrzec na własnym podwórku, takich co to określając własny Kraj potrafią rzućić tylko mało wyszukaną inwektywą, a w najlpeszym wypadku porównaniem do cudownej zagranicy... I to jest właśnie nasz narodowy problem i źródło samonakręcającej się frustracji młodych głownie ludzi...
co do reszty komentu to standardowo stek powszechnie znanych, sto razy opisanych już prawd... szkoda pisać..

taaa i ten "świat się zachwyca" - jak świat się np zachwyci gejowską adopcją dzieci czy małżeństwami z 13 latkami (a wiemy, już, że niewiele to tego drugiego brakuje, pierwsze już mamy) - to też rozedrzesz szaty przed mądrością świata

człowieku patrz na siebie, swoje otocznie, swój portfel, a nie na "świat" - uwierz, że będziesz zdrowszy !!

ale perełka jest - "Tak to mogą powiedzieć ludzie pokroju Leonarda da Vinci, Szekspira, Chopina a nie ja czy wy" ;-))

pewne - kompleks jak nic !

ocenił(a) film na 8
sewo

całego nie czytałem, ale moim zdaniem ludziom brakuje wyobraźni.

Jak nie potrafią zintegrować się z bohaterami oglądając film, przezywać to co oni to na prawdę żal mi tej części społeczności, która krytykuje.
Ja posadam wyobraźnię i wzruszyłem się na tym filmie, był piękny.
Uwaga od razu mówię, że są gusta i guściki, bo zaraz będzie na mnie najazd, ale nie o nie tutaj chodzi.

ocenił(a) film na 6
lluukk

Gówno kurwa prawda, a nie żadna wyobraźnia kretynie.
Filmy do których potrzeba wyobraźni są zdecydowanie poza twoją ligą.


"Uwaga od razu mówię, że są gusta i guściki, bo zaraz będzie na mnie
najazd, ale nie o nie tutaj chodzi."
To nie są usta i guściki, a "fakt" i "fałsz", a także twoja głupota.

ocenił(a) film na 10
Victor_Fw

Pierwsza liga wikrorku, jesteś zajebisty, chyba cie pokocham :)))))

pierrelbn86

Zgodzę się z tobą w 100%. To smutne że nie możemy docenić to co naprawdę jest kultowe! Avatar według mnie po prostu miażdży efektami i fabułą! Jest to film wszech czasów. Tworzy historie kina i my powinniśmy być dumni, że to wszystko dzieje się na naszych oczach, że mogliśmy być w kinie na tym filmie. To jest coś co mogą nam pozazdrościć wcześniejsze pokolenia, a także przyszłe. Film Avatar jest dla mnie takim oderwaniem się od świata rzeczywistego i przeniesienie się w inny wymiar na księżyc Pandora, który olśniewa swoją bujną i magiczną florą i fauną... Podczas oglądania tego filmu wszystkie problemy przyziemne znikają! Ten film tak wciąga...! niesamowite.

ocenił(a) film na 6
pierrelbn86

A ja się z tobą nie zgodzę. Krytykować prawda krytykujemy bo jesteśmy zakompleksionym narodem, który sam nie wie czego chce. Z Przewidywalnością to bym powiedziała troszeczkę inaczej, gdyż w tym filmie było wiadome od samego początku kto będzie z kim jak się zakończą losy Pandory, więc każdy szedł ze świadomością co się stanie (wedł. mnie). Z tym ze wszyscy krytykują efekty specjalne ? przepraszam, ale w tym wypadku to chyba przesadziłeś bo gdyby nie TE efekty specjalne to raczej film nie okazałby się rewelacją. I nie ja nie krytykuje w tym momencie tylko mówię jaka byłaby prawda.

ocenił(a) film na 9
buulk_a

NARÓD - jedyny wyraz pisany z dużych liter, świadczy o dumie z bycia POLAKIEM a zastosowanie dużych liter ma to podkreślić

NARÓD smutnych ludzi.Smutek wynika z mentalności. Człowiek smutny to taki który nie umie się cieszyć. Kompleksy? Smutek nie wynika z kompleksów
Zawiść zazdrość, te uczucia wynikają z kompleksów. Musimy inny obrażać żeby siebie dowartościować.

"Przewidywalny? 99% filmów jest przewidywalne"
Znaczenie; to nie jest argument dla krytyków tego filmu, filmy w Top 100 są przewidywalne a mimo to wspaniałe

"Świat Pandory nie jest piękny, efekty specjalne słabe? a jaki film miał lepsze? Jak się oglądało na komputerze wersję kinową o jak docenić efekty specjalne."
Znaczenie:należy oceniać efekty specjalnie obiektywnie,oglądając w kinie w 3D, jak ktoś nie ma ochoty niech nie idzie do kina i nie ocenia

Niektóre komentarze udowadniają słuszność ostatniego zdania. Z czego się cieszę bo teoria bez dowodów nie jest prawdziwa.

Do czego to doszło żeby trzeba było pisać jak przedszkolakom znaczenie swojej wypowiedzi , bo ktoś nie umie czytać ze zrozumieniem.

Dziękuję również za wszystkie komentarze podzielające mój pogląd. A złośliwe czytam z uśmiecham na ustach, myśląc o słowach Napoleona

"Wielkość człowieka mierzy się ilością jego wrogów"




ocenił(a) film na 6
pierrelbn86

ludzie z kompleksami do szczęsliwych raczej się nie zaliczają, więc smutek jest konsekwencją kompleksów. A Napoleona w to nie mieszaj.

ocenił(a) film na 9
buulk_a

Każdy ma kompleksy ale nie każdy z tego powodu jest smutny. A Napoleon wielkim człowiekiem był.

ocenił(a) film na 6
pierrelbn86

Napoleon wielkim człowiekiem był. To fakt, ale swój kompleks mniejszości posiadał. Kompleksy opierają się na odczuciach emocjonalnych wiec smutek, radość, płacz, urojenia. Wszytko się tam wrzuci.

ocenił(a) film na 4
buulk_a

Ciekawe bo dla pewnych osób był on zwyklym rzeznikiem.