niestety co...??

nie wystawiłaś oceny żadnej.

(żeby nie dostrzec przesłania?)

Niestety w trakcie pisania zwiesił się komp - nie mam takiego budżetu na sprzęt jak Cameron ;-}
Wiec dokańczam:

Niestety albo stety ja już z Barbie wyrosłam i wymagam od bajek czegoś więcej niż dobrej animki.
Wiec tylko 3* - nich mają chłopaki za klikanie w klawiaturę i machanie rysikiem.

Przesłanie? Myślisz o miłości do gai i wszystkich jej dzieci oraz to jak zdegenerowanym gatunkiem jest człowiek sam rąbiący gałąź na której siedzi, dosłownie i w przenośni?
Sorki ale ten film nie ma przesłania tylko łopatologiczna demagogie, a na filmy edukacyjne dla dzieci do lat 3 przestałam już chodzić dawno ;-}

matematki nie pamiętasz chyba....

3 za przesłanie
3 za efety..

3+3 = 6... ^_^

ja też wystawiłabym ci 3/10 za prostotę wypowiedzi bo reszta to powtarzanie pustych teskstów poprzedników druga sprawa to czy oglądałas teraz Avatara na dużym ekranie??? jeśli tak to chyba w Mozambiku a jeśli wcześniej w polsce to gratuluję refleksu... lubisz szachy???
poza tym mam wrażenie że jesteś klonem stworzonym wyłącznie by obniżyc ocene nie masz żadnych filmów ukrywasz swoje oceny śmierdzi mi to TROLLEM

Anja
Każdy ma prawo się wypowiedzieć, przy czym powinien pamiętać iż głównie świadczy to o nim samym;-}

A po kolei
- tak, ogladałam avatara dosc dawno - wole przemyslec swoje wypowiedzi w przeciwieństwie do niektórych osób
- tak, lubie szachy
- nie, nie jestem trollem ani klonem
- moje oceny widza tylko znajomi - nie lubie sie uzewnetrzniac w sieci wszystkim jak leci, a takie napastliwe wypowiedzi jak Twoja tylko mnie w tym umacniają ;-}

To jest forum do wymiany informacji i opinii o filmach a nie o ogladaczach

Anja, ale po co z marszu atakujesz? DarkTarka z kultura, bez wyzwisk, czy innych uszczypliwosci, wypowiedziala sie o tym filmie, a jak wiadomo, kazdy ma do tego prawo. Jej opinia jest inna od Twojej, ale to nie znaczy, aby wyskakiwac z tekstami, takimi jak Troll (ostatnio popularne...), czy jakies naskakiwania o tym refleksie, czy Mozambiku.

Ja zgadzam sie z DarkTarka. Pierw ocenilem Avatara na 7, bo fakt, spodobaly mi sie efekty, ale potem, kiedy wszystko przemyslalem, moja ocena spadla do 5 i pewnie na tym poziomie juz zostanie. Nie dopatrzylem sie w tym filmie niczego, co by mnie poruszylo, czy zaciekawilo. I czy to zle? Pamietaj, ze kazdy ma swoj gust, a jak jak widze fanow Avatara, ktorzy musza na kazdego naskakiwac, to robi mi sie niedobrze. Tobie sie ten film podoba, mi nie, i fajnie, bo gdybysmy wszyscy mysleli tak samo, to swiat stalby sie nudny. A co mnie odrzucilo w Avatarze? Krotko: fabula(prosta historia, bez rewelacji, bez piekna, pelna schematow, z tego typu, ze po pierwszych 15 minutach wiemy, co bedzie dalej. Ktos powie, ze od filmu rozrywkowego nie wymaga sie za duzo. Ok- nie wymagam, ale mimo to nie moge przymknac oka na to, ze tak szybko wszystko rozpracowalem i ze podczas ogladania caly czas mialem mysli " gdzies juz to widzialem." Dlatego uwazam, ze fabula Avatara jest raczej mocno srednia) , bohaterzy (tutaj nie ma co sie rozpisywac, zbyt jasny podzial, nie widac nawet rozterek glownego bohatera, ktory przeciez przechodzi na druga strone barykady, zdradza swoja rase. Nie widac w nim emocji), dialogi (czasami wrecz smieszne, a rozmowa Jake z tym zly generalem, kiedy starli sie na koncu, byla tak smieszna i zywcem wzieta z jakiejs disneyowskiej bajki, ze pozostalo mi tylko zgrzytac zebami i myslec, kiedy bede mogl wyjsc z kina), muzyka (Ani jeden utwor nie zapadl mi w pamiec, ale to jest przeznaczone tylko dla najlepszych, sama muzyka nie byla az taka zla), i to pseudo przeslanie. To sa moim zdaniem minusy, ktory mnie odrzucily i sprawily, ze Avatar jest dl amnie tylko OK. Efekty to nie wszystko, a ze nic innego do mnie nie trafilo, to pozostaje mi tylko czekac na druga czesc, ktora mam nadzieje doda do strony wizualnej cos innego, cos, co mnie zaciekawi.
I zaznaczam to ponownie, to tylko moje odczucia, rzeczy, ktore mi sie nie podobaly i jesli komus to, co ja uznalem za minus, przypadnie do gustu, to OK, tacy juz jestesmy- rozni. Dlatego prosze, aby nie nazywac mnie Trollem, bo to juz irytujace.

Avatarowy trol plantum zadnego tematu nie ominie.

no teraz możesz być tego pewny

Palantum nie przepuści żadnej odpowiedzi. On już odpowiada na własne posty. Następną fazą będzie awantura z samym sobą

zamierzam powtórzyć wrześniowy wyczyn - 60 podbitych wątków na raz :D

będzie zabawa....

najlepsze jest to, że przecież tobie to ani trochę nie przeszkadza :]

http://www.youtube.com/watch?v=DQps6jh1maM

fajna rada, tyle że zanim zacznę to robić muszę ZROBIĆ TU PORZĄDEK :D