7,4 822 tys. ocen
7,4 10 1 822145
6,8 70 krytyków
Avatar
powrót do forum filmu Avatar

''Avatar'' to jeden z tych filmów od którego większość
widzów czegoś oczekiwała. Czas trwania realizacji,
promocja, zwiastuny ,wielki hałas wokół filmu i wszystko
co tylko ma związek z nim ,sprawiły aby jak najbardziej
nakręcić ludzi i zmusić ich do wdzierania się do kin
drzwiami i oknami. Chwyt marketingowy. Dziś niestety
potrzebny producentom jak powietrze do życia. Powiem
szczerze, że ja nie miałem zbyt wygórowanych oczekiwań.
Nie powiem abym nie był ciekaw co Cameron jest w
stanie ukazać Światu po ''Matrixie'' ,ale nie nastawiałem
się na niego tak jak na dzieło Wachowskich. I wcale nie
żałuję tego bo film odebrałem lekko. Bez większych euforii
i zachwytów ,a także bez rozczarowań i zawodów. Jakaś
część osób jednak grubo się na ''Avatarze'' ,przejechała.
Natomiast nie będę komentował tak wysokiego miejsca
filmy na FW. Już pisałem wcześniej ,że bardziej
zrozumiem kogoś kto dał 1 niż 10. Ale nawet Ci co dają
najniższą ocenę trochę przesadzają. Ten film na pewno
na ''jedynkę'' nie zasługuje.
Lecz mnie osobiście zadziwia fenomen tego dzieła. Jak
już pisałem kiedyś ten ''Pocahontas'' dla dorosłych u mnie
może zyskać tylko ''siódemkę'' bo owszem jest i filmem
dobrym, lecz nic poza tym. Każdy próbuje znaleźć
przesłanie w tym filmie. Dlatego więc spora część widzów
uważa ,że takiego w ogóle tam nie ma ,a sam ''Avatar'' to
nic więcej niż tylko efekty, efekty i jeszcze raz efekty. Ja to
co ujrzałem nie nazwałbym przesłaniem, bo o
okrucieństwie człowieka wobec innych kultur cywilizacji
wiadomo jest nie od dziś. I nie mam na myśli tylko i
wyłącznie zagrożenia wobec ''obcych'' występujących w
tematyce science fiction. Po prostu ten wątek jest
sprawnie zrealizowany i wyjątkowo przedstawiony ,lecz
nie rzucający mnie na kolana. Za to pod względem
artystycznym film ten rzeczywiście można uznać jako
wybitny. Sam Świat Lasu w który wdziera się człowiek ze
swoimi szponami jest kapitalny. Co do efektów
specjalnych to są niecodzienne, ale takiego kina nie da
się oglądać non stop. Brak tu realizmu. Jest wprawdzie
trochę scen ,które mogą zaprzeć dech w piersi i utkwić w
pamięci, ale to są akurat te ''pocahontowskie'' efekty.
Oczywiście muzyka jest kapitalna, ale dziwne by było
gdyby było inaczej. To przecież jeden z istotniejszych
elementów całej tej rozrywkowej układanki. Gra aktorska
na dobrym poziomie, ale też nie wprawia człowieka w
zachwyt. Dobrze skonstruowany pod kątem samego
gatunku sf. Czyli sam kontakt z ''obcymi'', dużo
przedstawianych zagadnień samego zagrożenia ze strony
obcych, a także oni sami postrzegani jako problem. Na
pewno ogromna widowiskowość i zwroty akcji sprawiają,
iż film potrafi wciągnąć i nie nudzi. Kwestią jest tylko to,
kto na co się nastawia. Pewnie są i tacy ,których nawet
efekty w tym filmie nie powaliły. No cóż. Każdy sądzi po
swojemu. Trzeba to zrozumieć ,że takie produkcje bardzo
dzielą ludzi. Jak wiadomo coś ma swoich zwolenników i
coś przeciwników. ''Avatar'' to istna wojna między jednymi,
a drugimi. Cameron zapewne wiedział ,że do tego
doprowadzi. A co do jego osoby, to trochę zaczął tracić w
moich oczach jak stwierdził ,że chciałby aby takich
produkcji było coraz więcej ,a aktorzy coraz częściej byli
zastępowani cyfrową technologią przyszłości. Prawda jest
taka ,że nigdy efekty nie zastąpią gry aktorskiej bo nigdy
nie będzie w sztucznie kreowanych postaciach
prawdziwych emocji. A to one w grze są najważniejsze!
Jeżeli miałbym polecić ''Avatara'' to jednak mogę to zrobić.
Lecz jeśli ktoś chce zobaczyć prawdziwe oblicze ludzkie w
momencie zagrożenia ze strony intruzów innych cywilizacji
o tematyce sf to polecam niebanalny i lepiej ukazany ten
problem społeczny ,''Dystrykt 9''.
''Avatar'' ode mnie tylko 7/10.
pozdrawiam

ocenił(a) film na 6
pf4i4

Po pierwsze nie dałaś tylko dałeś, a po drugie, bardzo żałuję, że kumpel stracił kasę na kino.

djrav77

nie wiem po co te wywody, film był efekciarski i taki miał być, fabuła jest "lekka hollywodzka" trochę ekologiczna, łatwa do przełknięcia i dla młodszego jak i starszego widza, na pewno jest to jakiś przełom w technologii (jak i matrix) i tyle i aż tyle ...

ocenił(a) film na 6
maximus_

Najlepiej nie piszmy/ nie mówmy o niczym, bo i po co....

djrav77

nie, po prostu wymagasz od tego typu kina "familijnego" zbyt wiele ...

ocenił(a) film na 6
maximus_

Zdaje się, że wymagam tyle, ile powinien wymagać widz od filmu.
Poza tym każdy stawia sobie wymagania na innym pułapie, chyba, że ktoś w ogóle ich nie stawia, nie zastanawia się itd. Wiele czynników na to wpływa.
Nigdy takie kino nie ma prawa ode mnie otrzymać najwyższej oceny, ale chciałbym szczerze powiedzieć, ''tak, Avatar to bardzo dobry film'', jednak jak dla mnie jest co najwyżej niezły i to też stopień naciągany za te ''wyśmienite'' i niepowtarzalne efekty :) bo byłoby mniej.

djrav77

bo ten film to w głównej mierze efekty, a czego oczekiwałeś ? dramatu ? to jakby iść na Thor'a i czekać na dialogi z Pianisty ...

ocenił(a) film na 6
maximus_

Cała sprawa polega na tym, że na Thora bym nie poszedł, a Pianistę wyczekiwałem. Zgadzam się z djrav, ja również wymagam od filmu czegoś więcej niż efekty. Avatara obejrzałem wyłącznie z ciekawości i mam go zaliczonego.

chemas

no i fajno, przynajmniej wiecie teraz że następne części was rozczarują i nie będzie komentarzy :D

ocenił(a) film na 6
maximus_

To prawda :)

ocenił(a) film na 6
chemas

Chemas, a Twój ''Avatar'' to czasami nie jest bardziej prowokacyjny, niż ten Camerona??? :P

ocenił(a) film na 6
djrav77

dj, może troszeczkę ;p

ocenił(a) film na 6
maximus_

E tam, komentarze zawsze mogą być.
Zastanawiam się tylko, czego można oczekiwać po dwójce, licząc na coś więcej niż tylko efekty...
A co do powyższego wpisu, to przykład ''Watchmen'' dobrze odzwierciedla, zarówno dobry dramat, jak i świetną rozrywkę, czyli jak widać, nie same efekty w filmie się liczą. Ale to wyjątek.

djrav77

film ma być medialny i sie zwrócić, więc pewno będzie popcornowa produkcja lekka dla amerykanów :D