PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=299113}
7,4 818 tys. ocen
7,4 10 1 818074
6,8 90 krytyków
Avatar
powrót do forum filmu Avatar

Caly czas myslalem czy soundtrack do filmu sprosta wyzwaniu do tak wielkiej Epopeji i na cale szczescie tak sie tez stalo!Ufff.

Odrazu podkreslam ze przywiazuje strasznie wielka uwage do muzyki filmowej i Soundtrack do Avatara jest swietny poprostu!.

Ps.Najbardziej wgniata w fotel tytul Avatar score- WAR -
Bitwa musi byc strasznie epicka.

ocenił(a) film na 10
lavrenzo84

Ja uważam ,że jest tylko dobry.Choć musze zobaczyć też film.Inaczej sie będzie wte3dy słuchało. A WAR faktycznie jest świetny.

ocenił(a) film na 10
lavrenzo84

Zgadzam się z Tobą w stu procentach! Pisałem już o tym w innym temacie, ale
napiszę też tutaj - soundtrack do "Avatara" jest przepiękny, a utwór "War"
niesamowicie emocjonujący. Nie mogę się doczekać, kiedy doświadczę
połączenia tej niesamowitej muzyki ze wspaniałym obrazem i efektem 3D. :)

ocenił(a) film na 9
lavrenzo84

Ja póki co najbardziej jestem zadowolonyz pierwszej części płyty.. no ale muszę to przesłuchać wszystko na spokojnie kilka razy aby się dobrze przegryzło. Zawsze nasłuchuje sie soundtracka przed filmem a potem rozpoznając muzykę ałtwo przwiedzieć co się stanie i to takie dajne nie jest :p

lavrenzo84

widać ze sie doczekac nie mozecie, ale odsluchiwanie ost przed filmem nie ma sensu bo tylko muzyka w polaczeniu z obrazem daje efekt.

to tak jakby robic grilla i najpierw zjesc musztarde bo nie mozesz sie doczekac na kielbaski.

ocenił(a) film na 6
h4r

Że soundtrack jest ok, to się zgodzę.
Ale nazywanie samego siebie znawcą muzyki filmowej, co zrobiłeś w tytule tematu, mogę potraktować tyko poblażliwym uśmieszkiem. Bo skoro - tu taka mała dygresja od Avatara - Jablonskiego, czyli największego muzycznego plagiatora muzyki w Holywood uważasz za geniusza....
I jeszcze jedno - nikt nie ma prawa nazwać samego siebie znawcą (chociazy dlatego, ze to arogancja). To, czy ktoś jest znawcą czy nie, mogą co najwyżej ocenić inni.

ocenił(a) film na 10
JaszczurXP

Gadaj z trollem to Cie osra ;) Szkoda klawiatury

ocenił(a) film na 4
h4r

"bo tylko muzyka w polaczeniu z obrazem daje efekt. "

pier...lisz jak potluczony - o tym , ze dana muzyka z filmu jest swietna najlepiej swiadczy fakt, ze jest tez doskonale jej sie slucha osobno.

ocenił(a) film na 1
lavrenzo84

Soundtrack nie jest w żadnej mierze nawet dobry,co tam dobrego?Do słuchania w zaciszu domowym sie nie nadaje ,brak melodyjnosci utworom ,wiec wpadają do ucha i wypadaj drugim.Dużo takich etnicznych motywów ,ale one nie sa piekne tylko takie nijakie,chyba Horner chiał za dobrze i wyszło mu zle.Soundtrack moim zdaniem poniżej oczekiwań 4/10.

ocenił(a) film na 6
Karatos

Jak sama nazwa wskazuje, jest to muzyka filmowa, więc strzymajmy się z ocenę do momentu, aż obejrzymy film. Najważniejsze jest to, jak będzie ona się sprawować w kontekście obrazu.
Za przykład niech posłuży "Obcy: ósmy Pasażer Nostromo" - poza filmem muzyka jest dosyć ciężka do słuchania i może skutecznie od siebie odstraszyć. Ale w filmie - rewelacja z miażdzącym klimat, i w tej kategori dzieło wybitne.
Kto wie, czy z "Avatarem" nie bedzie podobnie, choć IMO już teraz słuchany "na sucho" brzmi w porządku, choć bez jakiś wielkich rewelacji. Moim zdaniem oczywiscie.

JaszczurXP

JaszczurXP akurat Ciebie można nazwać znawcą, bo w końcu tyle soundtracków już przesłuchałeś i zrecenzowałeś, że założyciel tematu się może schować. Jednak w twoim ocenianiu widzę jedną wadę - jeżeli film ci się nie podobał, to muzyki też wysoko nie oceniasz nawet jeżeli była dobra, a to trochę nie uczciwe.

Ja nie mam zamiaru słuchać soundtracku dopóki nie obejrzę filmu, bo dla mnie i tak 87% oceny danej ścieżki dźwiękowej, to to jak się ją słucha w filmie. ;)

ocenił(a) film na 6
Juby_

Juby, ja NIGDY nie uważałem siebie za znawcę i z całą pewnością nim NIE jestem. To, że muzyką filmową pasjonuję się od 10 lat z hakiem nie czyni mnie znawcą tematu. Nie przesadzajmy.

"Jednak w twoim ocenianiu widzę jedną wadę - jeżeli film ci się nie podobał, to muzyki też wysoko nie oceniasz nawet jeżeli była dobra, a to trochę nie uczciwe."

Chrzanicie obywatelu, chrzanicie ;P Widzę tu aluzję do "Transformers 2", gdzie zjechałem zarówno film, jak i muzykę, ale nie jest to przecież regułą! W tym przypadku i film i stworzona do niego ilustracja wydały mi się denne, stąd takie a nie inne oceny dla nich.
Dla porównania podam ci przykłady: Film "Atak Klonów" oceniam negatywnie, muzykę - pozytywnie. Tak samo z nową "Godzillą" - film uważam za gniot, ale muzyka nie jest najgorsza. Taka sama sytuacja ze "Zmierzchem" i z trzecią częścią "piratów z Karaibów".
Więc twoja teoria niestety wali się jak potrącony domek z kart ;) Jest po prostu nieprawdziwa.
A że większość słabych filmów ma słabą muzykę to już inna sprawa :P

ocenił(a) film na 8
JaszczurXP

Tu akurat sie zgadzam ze lepiej soundtrak posluchac dopiero po filmie.Ja zrobilem blad i troche zaluje ale odsluchalem tylko 1 raz wiec moze do premiery wszystko bedzie w porzadku ;].

Tak czy inaczej nie wytrzymalem bo bardzo liczylem na swietny soundtrack i musialem go odsluchac.Dobrze ze tak wielki film bedzie mial rownie swietny soundtrack.

Widze ze zadbano nie tylko o wspaniale efekty specjalne i fabule ale i o muzyke i o to chodzi!.

ocenił(a) film na 8
lavrenzo84

Jesli chodzi o ocene soundtracku to na poczatku tez bylem wqrzony ze nie ma wogole zapadajacych w pamiec melodi.Ze to jednak nie to i wogole nie ma szans.
Jednak kiedy posluchalem tytul ''WAR'' doszedlem do wniosku ze ta muzyka poprostu jest inna i jedyna w swoim rodzaju, gdzie tylko ogladajac film mozna bedzie ja naprawde docenic i poczuc.

ocenił(a) film na 7
lavrenzo84

"Tak czy inaczej nie wytrzymalem bo bardzo liczylem na swietny soundtrack i musialem go odsluchac.Dobrze ze tak wielki film bedzie mial rownie swietny soundtrack"


A z której strony ten film jest wielki?? widziałeś go?? Ludzie, uspokójcie się. To czy jest wielki, to się okaże po premierze. I zgadzam się z wypowiedziami powyżej, że soundtrack nie mówi za wiele o genialności filmu. Ja również uważam, że dobry soundtrack do dennego filmu jest możliwy. Chociażby przytaczani Piraci III. Muzyki z wszystkich części słuchałem chyba ze dwa lata prawie non stop. A film wiadomo jaki był (choć scena w wirze wgniatała w fotel:D)

JaszczurXP

Akurat nie chodziło mi o Transformerów 2, bo muzyka z tego filmu rzeczywiście jest kiepska. Dziwie się , że tak się przejąłeś moją wypowiedzią. :D

ocenił(a) film na 6
Juby_

Ale czy ja się nią przejąłem? :P Zwróć uwagę na emotki na końcu zdań :)
Być może odebrałeś to tak, bo moja wypowiedź była troszeczkę długa, ale ja mam taki styl pisania :P Nic na to nie poradzę :P
Więc skoro nie "Transformers 2", to może jakieś inne przykłady? Bo tak za bardzo nie wiem skąd się wzięła taka opinia z twojej strony.

ocenił(a) film na 4
JaszczurXP

idąc tym tropem , nie powinno sie wydawac OSTów na plytach. no bo po co.

ocenił(a) film na 10
lavrenzo84

a gdzie można przesłuchać cały soundtrack?? podacie jakąś stronkę??

ocenił(a) film na 8
Biedronka

O przepraszam ale ja bede bronic z calych sil soundtracku do Transformers 2!.Transformers 2 mial swietny soundtrack !!!.

Tak to prawda jeszcze filmu prawie nikt nie wiedzial ale heyyyy ;] To przeciez film Jamesa Camerona.Film moze byc albo swietny albo genialny!.

ocenił(a) film na 8
Biedronka

O przepraszam ale ja bede bronic z calych sil soundtracku do Transformers 2!.Transformers 2 mial swietny soundtrack !!!.

Tak to prawda jeszcze filmu prawie nikt nie wiedzial ale heyyyy ;] To przeciez film Jamesa Camerona.Film moze byc albo swietny albo genialny!.

lavrenzo84

Cóż za wiara w reżysera.
Ja się staram nie napalać za bardzo... lepiej być zaskoczonym pozytywnie niż rozczarowanym.

Tirrathee

No całej płytki jeszcze nie miałam zaszczytu usłyszeć..ale przewodnią piosenkę niestety przed chwilą.....tak
Bez urazy wokalistka jest ładna i powabna, śpiewa nieźle,,,ale to po prostu imitacja Celine D.
Nie ma szans przebić się w radio.............Tam były emocje, zapał, uczucie..a tu tylko tego próba.

ocenił(a) film na 8
agnieszka_26

Soundtrack przesłuchany. Piosenka I See You bardzo dobra, choć strasznie naciągana pod My Heart Will Go On no ale piosenki z titanica nic chyba nie pobije ona jest na prawdę niezatapialna. Poza tym jak dla mnie soundtrack jedynie znośny, jest może 2-3 utwory nieco się wybijające ale tak poza tym to bez rewelacji. No ale poczekamy do filmu, w końcu to muzyka filmowa więc to przede wszystkim w filmie ma dobrze brzmieć a nie poza nim więc mam nadzieję że tam już wszystko będzie tak jak ma być bo jak nie to cóż pan Horner się tym razem nie popisał. Ale to tylko moje zdanie interesuję się muzyką filmową ale za żadnego znawcę się nie uznaję

ocenił(a) film na 6
Joker_27

Jaszczur XP: ale ty JESTEŚ znawcą, czy tego chcesz czy nie

ocenił(a) film na 8
What_The_Fuck

Hehe.Widze ze temat Znawcy muzyki spowodowal wielkie oburzenie ;].

Oceniam soundtrack do filmu a nie glupia piosenke w wykonaniu tej tandetnej wokalistki.Piosenka wogole mi sie nie podoba ale soundtrack do filmu juz bardzo !!!.

Jesli chodzi o piosenke to uwazam ze jest to jednak z najgorszych piosenek do filmu jakie slyszalem w zyciu a juz wiele slyszalem.Bez zycia i zupelnie bez melodi zapadajacej na dluzej !.Pusta i tandetna.Nie pasuje do Avatara!.

lavrenzo84

No nie do końca zgodzę się z Tobą.....Dziewczyna jakieś predspozycje ma....
A sama piosenka dla filmu jest bardzo ważna...potrafi wywindować film do góry oraz dać mu "drugie" radiowe życie. To jak część składowa filmu...Niestety muzyka to sztuka ...a w tej materii to jak z poczęciem dziecka....nie zawsze uda się wtedy , kiedy się akurat tego pragnie...
PO prostu z braku faktycznie wyróżniającej się piosenki powinni zrezygnować z jej dodawania..a skupić się na muzyce ...Ale to oczywiście moje zdanie.

ocenił(a) film na 9
lavrenzo84

Wiem, że dostanę po mordce za to, że leniwie nie wiem gdzie, ale chciałbym wiedzieć:
Gdzie można go przesłuchać ? :P

ocenił(a) film na 10
Mayonez

http://www.musicme.com/James-Horner/albums/Avatar-Music-From-The-Motion-Picture- Music-Composed-And-Conducted-By-James-Horner-0075679981233.html

I po mordce: <plask> <plask> <plask>!

:D

ocenił(a) film na 8
LukeR87

Od ładnych paru lat słucham ścieżki dźwiękowej z filmów i niestety ta z "Avatara" jest moim zdaniem "tylko" dobra. Zobaczymy jak wypadnie w filmie.

ocenił(a) film na 9
LukeR87

Mmmm....wyśmienicie, tego mi brakowało.

No i za linka do dźwięków też dzięki :)

ocenił(a) film na 9
LukeR87

Kurde, mam 21 lat i nigdy nie miałem problemów z używaniem internetu.
Siedzę już 20 minut i próbuje włączyć "war", który tak ludzie zachwycali a tu dupa bo link działający jest tylko do pierwszego utworu ( zacny ) a reszta nic...

ocenił(a) film na 8
Mayonez

Dobra widze ze ludzie chca naprawde posluchac ''WAR''

http://www.youtube.com/watch?v=DQEY2kBbnAY

Od 6:25 to poprostu istny epicki Balet wojenny !.Cos pieknego.Pozdrawiam

ocenił(a) film na 10
lavrenzo84

Jak sie nazywa utworek z początku trailera, w momencie co laska mówi że powinni zobaczyć teraz swoje miny;)

ocenił(a) film na 8
druchal

No dla mnie ten soundtrack jest piękny. Co prawda były lepsze, chociażby LOTR czy Gladiator, ale uważam że ten jest naprawdę mocny. Kawałek 'War' to wspaniała pieśń! :) Świetny jest też track 4 z pierwszej, łagodniejszej części płyty. Druga część też miodzio aż ciary przechodzą momentami. Nie wiem tylko dlaczego w tracku 10 słychać co chwila w tle motyw przewodni z 'Troi'?? o_O

ocenił(a) film na 8
bob_Lazar

Chodzi mi dokładnie o scene w której 1000 okrętów dobija do brzegu a kamera leci przez całą plażę nad nimi...

Tu jest link, jeśli ktoś pamięta muzyke z 'Troi' niech sobie porówna. Tak od ok 4 minuty a dokładnie 5:22 ;)

http://www.youtube.com/watch?v=iVqxx0jyrbo&feature=channel

pzdr

ocenił(a) film na 8
bob_Lazar

No troche przypomina muzyke z Troi ale czy to zle :).Dziwne ze ten soundtrack przeoczylem hmmmm qrcze naprawde rownie swietny wooow.

ocenił(a) film na 8
lavrenzo84

Już wiem dlaczego zalatuje Troją :) Otóż Horner tam też jest autorem soundtracku.

ocenił(a) film na 8
bob_Lazar

Powiem tak!.Poniewaz ze soundtrack nie wytrzymalem i przesluchalem jeszcze raz poprostu wchlona mnie bez reszty.Od Czasu Wladcy Pierscieni i Piratow z Karaibow nie pamietam zeby mnie cos rownie tak wchlonelo.

Wiec? .......Kto sie chce zalozyc ze mna ze Avatar na 100% zdobedzie Oscara za muzyke !?.Jestem tego bez apelacyjnie pewny.

Widze ze Avatar zostal dopieszczony w kazdym calu a kompozytor poprostu pokazal klase i stworzyl muzyke ktora przejdzie do historii.

ocenił(a) film na 8
lavrenzo84

Z tymi oskarami to jeszcze bym nie szedł tak daleko, ale nasz czołowy kompozytor znów pokazał klase - to pewne, wystarczy się wsłuchać :) Poprzeczka stoi wysoko bo ścieżka dżwiękowa Avatara jest wyjebana. Zawiera wszystko co powinna: elementy relaksacyjne, mistycyzm, euforie, niepokój, ciszę przed burzą jak i grom z jasnego nieba ;) Wystarczy wyobrazić sobię chociażby połączenie z kolorystyczną gamą świata Pandory i akcją jaka ma się tam rozegrać a otrzymamy niemałe cacko! :) Postarali się...

Nie chcę oceniać zanim zobacze ale na gniota to mi się nie zapowiada...

ocenił(a) film na 6
lavrenzo84

"Znawca muzyki filmowej! "

Rozumiem że ukończyłes studia krytyczne pod tym względem.

"This is what I like it ! and what I love it!"
bez "it" na końcu zdań chłopie - jak chcesz szpanować angielskim to
chociaż rób to poprawnie.

" wielkiej Epopeji"
1)tautologia: epopeja jest zawsze wielka
2)słowo epopeja nie jest nazwą własną i tak też je zapisujemy
3) film może być epicki ale epopeja... hmmm ... może metaforycznie. Nie
ejstem pewien tego.


"Odrazu"
chyba "od razu"

"Soundtrack"
to też nie jest nazwa własna

"strasznie epicka."
Błąd frazeologiczny


Następnym razem jak zechcesz zabłysnąć to zrób to z klasą .

Co do samego ostu - świetny. Ale zarówno Moon jaki i D9 miały lepszą
oprawę. Tutaj mamy typowy ost a'la Horner- czyli subtelne zjadanie
własnego ogona. Podoba mi się dynamika w utworze "You don't dream in
cryo" ( swoją drogą już widzę fajne nawiązanie do Aliens hehe). Ładne sa
też wszystkie przeszkadzajki - momentami czuć w tym ducha starego
Tangerine Dream. W sumie cała pierwsza połowa ma ładny kosmiczny klimat -
druga bardziej skręca w kierunku etniczno bitewnym .

Takie 8/10 jak dla mnie - może nawet 8 z plusem.

ocenił(a) film na 1
lavrenzo84

Horner kto to jest?Czy jest on wybitnym kompozytorem?Według mnie nie?
Czy kiedykolweik skomponował tak epickie motywy jak np. Vangelis czy Morricone?Nie.Horner jest tylko rzemieslnikiem ,ale nie jest za razem artystą jak dwaj wymienieni panowie na górze.Horner nigdy nie zrobił muzyki która by mnie powalała na kolana ,może jedynie Willow(ale tam naściągał sobie z Williamsa).

Po wysłuchaniu soundtracka tego filmun sądze że on jest po prostu przeciętny ani dobry ani zły,ale również nie wybitni czy arcygenialny,melodycznośc tych utworów jest taka sobie,tak samo wprowadzenie muzyki etnicznej ,jakos dla mnie piękne nie jest,niby jest tam jakiś ładny chórek ładnie dopasowane instrumenty ,ale niestety to takie nijakie ,jak w każdym soundtracku skomponowanym prze niego.
Niestety nie wiem czemu tutaj Cameron nie ściagnoł jakiewgos lepszego kompozytora np. Shore czy Vangelisa(tego to akurat ylko cudem mozna zatrudnic do filmu),czy np.nawet Zimmeraktóry bardzo łądnie moze połączyć elektronike z instrumentami klasycznymi.Wiem że z sentymentu go zatrudnił dotej roboty,ale niestety nie mozna tak robić.
Ocena ogólna 4/10,przykro mi to nie jest ani Vangelis ,czu Morricone to tylko Horner.

ocenił(a) film na 8
Karatos

Bo widzicie chlopcy zeby docenic muzyke z Avatara to trzeba miec poprostu dobre nie tylko ucho ale i zmysly, a jak widze to co nie ktorym zarowno brakuje ucha heh jak i zmyslow do sluchania- bez obrazy ;].

Jesli ktos pisze ze to tylko Horner to nie wiem czy jest sens wogole sie z kims takim dluzej rozpisywac

Jesli ktos potrafi tylko w zyciu poprawiac bledy ortograficzne i krytykowac ze zamiast przecinka wstawil wykrzyknik to tez nie ma sensu sie rozwodzic heh .Peace All and let the force be with you !


ocenił(a) film na 6
lavrenzo84

A kimże jest ten Horner jeśli nie zwykłym wyrobnikiem? Gdzie mu do Giorgio
Ligetiego? Wima Mertensa? Micheala Nymana? Glassa? Czy nawet Howarda Shore
?

Czy Horner zrobił jakiś ost który nie ogranicza się do samplowania starych
melodii? Gdzie w jego repertuarze miejsce dla utworów takich jak "Time
Lapse" Nymana czy "Slow Burn" Shore'a?

Horner to rzemieślnik- jego soundtrack jest przyjemny, ładnie
wyprodukowany, pierwsza połowa nie popada jeszcze w aż taki
autoplagiatyzm... 8/10 mogę postawić, bo pasuje do epickiego, pełnego
patosu kina. Ale bez przesady


A co do tego ostatniego akapitu - heh normalnie gromką salwę śmiechu mogę posłać jedynie :).

ocenił(a) film na 8
Subterranean

Subteranenek wiesz co?.Twoje tytuly muzyki i nazwy wykonawcow jakie wypisales swiadcza o tym ze Ja i Ty mamy zupelnie inne gusta jesli chodzi o...... nie tylko muzyke ale o wykonawcow.

To tak jak by dogadac sie mialy 2 chlopy i jeden slucha ostrego metalu a drugi muzyki klasycznej :].

Subteranek uwazam tez i prawie jestem na 100 % pewny ze film Avatar wogole ci sie nie spodoba no ale to tylko moja opinia i moge sie mylic :].Cos mi sie wydaje ze nie w twoim guscie jest nie tylko muzyka z Avatara, ale po premierze pewnie i sam film bedziesz ostro krytykowac :].

ocenił(a) film na 6
lavrenzo84

Nike ujmiesz zdrabniać, nie umiesz pisać, nie umiesz szukać.

Gdybyś zechciał chociaż spojrzeć na moje inne posty, wiedziałbyś że na
Avatara czekam z niecierpliwością, ba bilet do imaxa mam już zarezerwowany. Co więcej raczej będę zadowolony po wyjściu i to bardzo,
nawet jeżeli film nie do końca sprosta hypowi.. ale to już zbyt odległe
dywagacje.

Co do muzyki... heh... aj słucham i metalu (no dobra trochę już z tego
wyrosłem, ale co tam, czasem się odpali jakiegoś Slayera czy Burzum) i
muzyki klasycznej i generalnie wszystkiego co dobre.

Horner to wyrobnik i tyle. Nie jest zły, ale to wciąż tylko i wyłącznie
wyrobnik. Jego muzyka to samplowanie w kółko tych samych idei (4 nutki na
zagrożenie, elgarowski motyw przewodni, nachalne transplantacje całych
segmentów z poprzednich ścieżek filmowych)- prawdopodobnie nigdy nie
osiągnie statusu twórcy wybitnego, czy komuś się to podoba czy nie.
W byciu wyrobnikiem zresztą nie ma nic złego: Brad Fidel, Danny Elfman,
czy Jablonsky to tez wyrobnicy - ale słucha się ich przyjemnie, niekiedy
nawet bardzo :)

Nie zaperzaj się tak chłopie i po prostu nie pisz bzdur, a najlepiej
pomyśl i zobacz jak wygląda twoja wypowiedź zanim ją wyślesz - to
naprawdę nie boli, a jaki profit na przyszłość.

ocenił(a) film na 6
Subterranean

umiesz nie ujmiesz oczywiście ;]

ocenił(a) film na 8
Subterranean

Recenzent ktory recenzowal muzyke do tego filmy za bardzo nie ma pojecia czego sluchal :].Muzyka do Avatara jest swietna a jedynie co jest do dupy to oczywiscie piosenka ktora jest koszmarna.

ocenił(a) film na 6
lavrenzo84

i to się nazywa podać argumenty jak na tacy :]

ocenił(a) film na 10
lavrenzo84

muzyka jest rewelacyjna i polecam obejrzec film w 3D:)efekty niesamoeite

ocenił(a) film na 9
piotrekvip1

Muszę przyznać, że po części zgadzam się z Subterraneanem. Nie będę pisał jakim to wielkim znawcą muzyki filmowej jestem i jak długo jej słucham, bo nie miejsce na to. Ścieżka dźwiękowa jest niezła, lecz po trzecim jej przesłuchaniu muszę jednak stwierdzić, że gdzieś to wszystko już słyszałem u pana Jamesa Hornera. Nie jest to złudne wrażenie. Wystarczy włączyć sobie po raz kolejny Titanica, Braveheart czy choćby nawet Apocalypto, po którego przesłuchaniu jestem na "świeżo". Fragmenty obrazujące Pandorę jak zapewne przypuszczam, to prawie te same takty i dźwięki, które słyszałem gdy na ekranie biegali Majowie Gibsona. Brakuję mi tu bardzo charakterystycznego, chwytającego za serce motywu przewodniego, który na długo utkwiłby w pamięci (patrz muzyka np. Basila Poledourisa). Wciąż jednak to bardzo dobry soudtrack, a w połączeniu z tak wielkim i wspaniałym obrazem jakim jest Avatar będzie idealnie go dopełniał.