ale nie głównych bohaterów, raczej biednych widzów, którzy zawaleni ogromną promocją pobiegli szybko po bilety. Ja niestety zrobiłam to samo, nie spodziewałam się rewelacji, ale to co zobaczyłam przerosło moje oczekiwania. Oglądanie ckliwej próby wytłumaczenia publiczności amerykańskiej, że wojna jest ZŁA było żenujące. Nawet "efekty" tak rozsławione były wg mnie słabe. Reżyser nie wymyślił nic nowego.
Nie rozumiem kto ocenia ten film tak wysoko? Czy naprawdę wart jest 8?
efekty byly dobre. ale rozumiem z kazdemu zal czemo innemu. tobie drzew w lesie amazonskim, pimpusiowi noty avatra a mi np. zal ciebie
Co do tych efektów, to faktycznie w kilku miejscach mogły wydawać się nieco sztuczne, ale ogólna ich jakość przez cały film to moim zdaniem światowa czołówka w tej dziedzinie. Jeśli chodzi o ich stosunek do naszych czasów, to moim zdaniem są mniej więcej na takim poziomie, jak drugi "Park Jurajski" w 97 roku...
nie jest wart ale jednak ja mam caly wachlarz ocen do uzycia w przypadku tego filmu. jak sie nie znasz, to spytaj tego filozofa wyzej, pitagorasa, to ci powie co jest zle i dobre
KASPISKI: co mogę odpowiedzieć na tak zabójczą argumentację człowiekowi, który ocenia na 10 "Wojownicze Żółwie Ninja"?
Kasowa produkcja zrobiona dla kasy. Kiedy pisałam o słabych efektach miałam na myśli, że twórcy nie pokazali mi czegoś innego! Wszystko to widziałam już wcześniej, skoro autor wymyślał nowy świat, powinien sprawić, że coś by nas w nim zdziwiło a nie było odzwierciedleniem bardziej kolorowej i żywej Ziemi. Nic mnie w tym filmie nie porwało. Ani muzyka, ani aktorstwo, ani scenariusz. Nudy.
A w którym filmie wcześniej widziałaś takie efekty? I nie móię w ogólności o 3D tylko o technice stosaowanej podczas kręcenia.
Nie podobało się trudno - masz pecha. Co do cierpienia, to ogranicz się do swojej osoby, jakoś zdecydowana większość tak tego postrzegać nie będzie, więc mów za siebie.
Wart jest 10, ale jak masz taką awersję do tego obrazu, to po prostu zapomnij o tym i tyle - mamy już jednego masochistę antyfana.
"KASPISKI: co mogę odpowiedzieć na tak zabójczą argumentację człowiekowi, który ocenia na 10 "Wojownicze Żółwie Ninja"? "
lepiej nic nie mow skoro potrafisz tylko wysmiewac czyjes filmy a nie umiez np normalnie argumentowac. to bylo typowo filwebowskie zachowanie
a zolwie ninja bardzo lubie i mam entyment a bawic sie w cyferki zbytnio nie lubie, co widac w moich ocenach