7,4 824 tys. ocen
7,4 10 1 823934
6,8 70 krytyków
Avatar
powrót do forum filmu Avatar

To moja pierwsza bajka na której po pół godz zasnełam bo się tego oglądać nie dało NUDAAA !!! ja nie wiem po co cameron tyle kasy na to wydał ...

ocenił(a) film na 10
asix15-95

A jak ma się Twoje zaśnięcie do czyjeś głupoty?

ocenił(a) film na 10
asix15-95

trza się było wyspać przed seansem a nie robić sobie nocny maraton "zmierzchów"
jakbyś dotrwała do napisów końcowych w 3D to być była filmem zachwycona

ocenił(a) film na 8
sprocket73

Bo prawda jest taka ze ten film niepokazuje nic wartwosciowego. Jakas historyjka co nigdy sie niewydarzy. Nudna , glupa - cos dla dzieci XXI wieku. Zalosny film. Liczy sie w tym show nazwisko rezysera.

ocenił(a) film na 10
marek1986_1986

"Bo prawda jest taka ze ten film niepokazuje nic wartwosciowego."

A co według Ciebie jest wartościowe w filmach?

"Jakas historyjka co nigdy sie niewydarzy."

Kiedyś loty w kosmos były tylko fikcją, jakoś to zrealizowano.

"Nudna , glupa - cos dla dzieci XXI wieku. Zalosny film. Liczy sie w tym show nazwisko rezysera."

Mianem nudnego i głupiego można uznać popisywanie się przed innymi niby to "gustem elity" - tylko że własnie to jest żałosne.

NommaD79

"Mianem nudnego i głupiego można uznać popisywanie się przed innymi niby to "gustem elity" - tylko że własnie to jest żałosne.'"

Nie nawidzę tego gdy ktoś mówi że ma lepszy gust a inni się poprostu nie znają na filmach. To jest naprawdę żałosne. A film jest świetny.

ocenił(a) film na 1
kenexgro

Film jest niestety przereklamowany. Nie ma w nim nic wartościowego jak wspominali przedmówcy. Jak ktoś lubi bajki typu harry potter, opowieści z narnii itp. "Avatarem" także się zachwyci. Mnie osobiście nie wciągają filmy w których skaczą jakieś potworki po drzewach, wolę thrillery które: są ciekawe, przeważnie nie nudne :), trzymające w napięciu z fajnymi aktorami i fabułą, nie odbiegają od rzeczywistości. Są gusta i guściki, ale o tym się nie dyskutuje :)) pozdro

ocenił(a) film na 10
NommaD79

Bingo ! Nie lubisz nie oglądasz masz prawo do własnego zdania a większość krytyków to ci co skąpią wydać kilka groszy na kino i oglądali kinówke ściągniętą na kompa a jak byli w kinie to całe 3 godziny rozpaczali że musieli wydać pieniądze i teraz oczywiście powiedzą kiepski film

ocenił(a) film na 10
asix15-95

bo jakbys obejrzała film a nie skoncentrowala sie na usypianiu to może by Ci się bardziej spodobal film niż ta 1 co mu dałaś... nooo ale ty wolisz sobie obejrzeć step up bo jako nie zbyt roztargnięta 15stka masz jeszcze nadzieje i marzenia by zostać taką tancerką. Ale sprowadze Cie na ziemie dziewczynko: ten film jest arcydziełem samym w sobie i Ci którzy przeczytali odrobinke informacji o nim wiedzą na co poszły pieniądze... a Ty baw się dalej w tancereczke to napewno dostrzeżesz różnice między "Imax 3D" a ".avi"

severyn1

Czyli ilość wydanych pieniędzy na film ma wartość przy jego ocenie?.Jeżeli to tylko brać pod uwagę chłopczyku,to film jest "arcydziełem"samym w sobie.Długo nic go nie pobije

ocenił(a) film na 10
emigrant007

film wprowadza nowe trendy i wymagania do świata kina i dlatego jest arcydziełem samym w sobie. a pienidządze zainwestowane w nowe rozwiązania i technike warte były wydania. Cameron tym samym zrewolucjonizował troche kino i podwyższył poprzeczkę innym twórcą którzy przez długi pewnie okres czasu go nie dościgną w tym co stworzył. Podobnie było z wprowadzeniem filmu z dźwiekiem czy filmu kolorowego, czy dźwieku przestrzennego w kinie czy w końcu filmu zrobionego w technologii Imax 3D. ta technologia była juz od wielu lat ale czy ktoś słyszał o jakimś filmie trwającym ponad dwie godziny w tej technologii??? NIE??? a o jakimkolwiek filmie Imax???? tez NIE??? Avatar jest pierwszym takim filmem który został nakręcony w tej technologii na który poszły miliony i dlatego zasługuje międzyinnymi na miano arcydzieła bo przez Avatara kino Imax zaczęło być zwykłym kinem do którego się chodzi na seanse filmowe a nie jak to było do niedawna było to kino "wycieczkowe".

ocenił(a) film na 4
severyn1

"film wprowadza nowe trendy i wymagania do świata kina i dlatego jest arcydziełem samym w sobie. "

buahahahahaha... jakie toi są te nowe trendy i wymagania ?

severyn1

ten film jest arcydziełem samym w sobie i Ci którzy przeczytali odrobinke informacji o nim wiedzą na co poszły pieniądze... Bardzo klarowna ocena filmu.Pieniądze poszły na efekty specjalne,bo to na nich jak wiesz głownie film jest zbudowany.Przeróbmy wszystkie filmy w 3D a będą arcydziełami.
..

ocenił(a) film na 10
emigrant007

"Przeróbmy wszystkie filmy w 3D a będą arcydziełami."

Akurat to stwierdzenie jest bez sensu - zaperzasz się na fakt upowszechnienia technologii i że można było ją na taką skalę wprowadzić? Akurat 3D jest tu tylko subtelnym dodatkiem, jeżeli tylko na tym skupia się rzesza malkontentów, to poddaję w wątpliwość ich zmysł postrzegania poza obszar efektów - dlatego ciągle słychać od tego typu ludzi, że w filmie nic poza tym nie ma.

NommaD79

Jesteście dziwni, fan-boye, komentujecie co kto napisał zamiast sami dać sensowny argument czemu film zasługuje na 10, bo jakoś żaden z was nie podał. Ale ja nie będę podawał czemu w mojej ocenie film zasługuje 7/10, gdyż wypowiadałem się już w innych wątkach na ten temat, a cokolwiek i tak napiszę dla was nie będzie to argument, tylko jakiś wymysł, zamiast przyjąć to do wiadomości, ocenić, a dopiero później się wypowiedzieć. Ktoś napisze, że film nie ma nic innego do zaoferowania prócz efektów audio-wizualnych, to się rzucacie, zaczynacie głupio i dziecinnie wmawiać, że film pod każdym względem, to arcydzieło, fabuła oryginalna w 100% oraz ma głębsze przesłanie, ale oczywiście dowodów, argumentów jakichkolwiek brak. Nie jestem anty, ani fanem filmu, bo dla mnie film to zwykły film rozrywkowy. Ale co po niektórych wypowiedziach sądząc, to dla was to sens życia. Nawet krytykujecie tegoroczne rozdania Oskarów, że były "niesprawiedliwe", bo Avatar zgarnął tylko 3 statuetki. Skoro z was tacy krytycy, to czemu tam nie zasiądziecie?
@severyn1, od kiedy to IMAX 3D jest kontenerem danych audiowizualnych i czym można otworzyć ten plik, czyżbym coś przegapił?

Mam nadzieję, że kiedyś napisze jakiś PRAWDZIWY fan, który zamiast drwić, wyśmiewać i cytowanie innych zmieniając tym samym temat, poda jakieś trafne argumenty, uzasadniając tym samym czemu film, to dla NIEGO arcydzieło, bo jak na razie, to sami egocentrycy na tym forum.

ocenił(a) film na 10
Jim_Carrey

krótkie sporostowanie tu nie chodziło o plik który można otworzyć tylko o ogromna różnice w technologii tych dwóch jakości (że tak nazwe) filmowej bo pewnie ta 15stka nie rozróżnia i jest jej totalnie obojetne czy obejrzy film w kinie czy na kompie sciagniety z neta.
Co do oskarów to powiem tylko tyle że przeważnie wygrywają dramaty, dramaty wojenne czy dramaty katastroficzne a filmy fantasy nie mają szans na główne statuetki....
a ja poprostu uwielbiam ten film międzyinnymi dlatego że zaczął nową ere w kinie i mam nadzieje że będzie wiecej takich filmów bo wrażenia są wspaniałe (jeśli obejrzałeś go w Imaxie to sam chyba zauważyłeś)

ocenił(a) film na 10
Jim_Carrey

Może nie jestem fan-BOY a fan-Girl, ale swoje argumenty za pisałąm już tyle razy w poprzednich wątkach, że teraz mi się juz nie chce. Poza tym zwrócono mi uwagę, iż przez prowadzenie dyskusji z totalnymi przeciwnikami filmu narażam się na śmiesznośc, gdyż oni robią sobie ze mnie jaja. Mimo, z enigdy nie wyśmiewałam innych opinii sama zostałam niejednokrotnie wyzwana przez tych inteligentniejszych widzów. Tobie się nie chce pisac czemu 7/10 a mnie czemu 10/10.

ocenił(a) film na 10
EwaMonika

A z moimi argumentami nikt nie dyskutuje jakoś. Widać mam 100% racji zawsze.
Zobaczycie w przyszłym roku Avatar zgarnie 30 Oskarów, a o Hurt Locker nikt nie będzie pamiętał!!!

ocenił(a) film na 10
Jim_Carrey

Popierasz w swojej wypowiedzi irracjonalizm skrajności, nie wiem czemu akurat ripostujesz to w kontekście mojej wypowiedzi. Zauważ, że dokonujesz podziału na fan i anty, sam stawiasz się gdzieś po środku, ale i tak obierasz sceptyczną formę swego nastawienia. Tak więc dlaczego akurat Twoje dywagacje ktoś ma uznać za słuszne? Film jest arcydziełem w swojej kategorii i tylko w niej to rozpatruję. Jeżeli chcesz oceny i rozważania na ten temat - odsyłam do recenzji (tylko autorytetów, a nie miernych prowokatorów), tam jest zawarte wszystko, opisywanie tego po raz wtóry mija się z celem.

Dlaczego zaperzasz się, gdy ktoś zwraca uwagę na fakt "papugowania", według mnie niesłusznej tezy braku w filmie pewnych wartości moralnych, czy do poddania jakiemuś przemyśleniu lub analizie? To akurat jest sprawa indywidualna z jednej strony, a z drugiej odwieczny element walki dobra ze złem ma pewną formę uniwersalną, przedstawianą w wielu obrazach.

Teraz odnośnie ostatniego zdania, to zacytuję - jakże wnikliwą i finezyjną oraz niezwykle rzeczowo uzasadnią opinię:

"To moja pierwsza bajka na której po pół godz zasnełam bo się tego oglądać nie dało NUDAAA !!! ja nie wiem po co cameron tyle kasy na to wydał ..." - rozumiem, że postawa arbitra w dyskusji tyczy się strony takiego podejścia do tematu? Bo chyba nie bez kozery piszesz akurat w tym temacie i: "Jesteście dziwni, fan-boye, komentujecie co kto napisał zamiast sami dać sensowny argument czemu film zasługuje na 10, bo jakoś żaden z was nie podał" to odnośnie twojej uwagi.

Nigdy nie wyśmiałem nikogo, kto przedstawił swoje stanowisko na odpowiednim poziomie, ale w sytuacji, gdzie całość sprowadza się do lakonicznego "nie, bo nie", chyba poza zwróceniem uwagi powiedzieć się nie da.

NommaD79

Sam przyznałeś, że film ma jedno jedyne przesłanie: dobro wygrywa nad złem. Może i nie jesteś typ "fan-boya" co drwi, bo widzę, że podajesz sensowne argumenty, ale na forum można znaleźć takie absurdy, takie jak chociażby, że przesłanie w Avatarze, to "trzeba szanować przyrodę", tak samo jak ja powiem, że w filmie 2012, przesłanie, to jest to, że trzeba cieszyć się życiem, póki mamy czas.

Ja w fabule mało widziałem oryginalności, tylko uniwersalizm. Wątek romantyczny, nic nowego, od dawna w filmach jest, że ktoś komuś jest przeznaczony lecz wybiera innego, to jest sprawdzony element. Tak samo wątek przygody, też nie było nic nowego oraz typowe Sci-Fi, ale widać, że Cameron skupił się na stosunkach Na'vi z ludźmi, a nie na nowych technologiach. Cameron dał do fabuły wątki, które ludzie najczęściej kupują i lubią, ale ja spodziewałem się, że fabuła będzie w 100% oryginalna, tym bardziej, gdy się dowiedziałem, że powstała w 94. Fabuła w tym filmie jest wg mnie najsłabszym elementem.

@severyn1 "filmy fantasy nie mają szans na główne statuetki...."

A Władca Pierścieni Powrót Króla? Zdobył 11 Oscarów.

ocenił(a) film na 10
Jim_Carrey

a co powiesz o napisach końcowych w Avatarze?
nie wcisnęły cię w fotel ?

sprocket73

A no właśnie napisy końcowe. Dowodem, że Cameron robił film, by zgarnąć Oscary, po cholerę ta piosenka "I see You"?! Widać, że chciał osiągnąć na siłę sukces jak w Titanicu. "My Heart Will Go On" ta piosenka jest piękna, ogólnie Cameron porządnie zabrał się za film "Titanic", a tu znowu daje piosenkę z nadzieją, że znowu zgarnie Oscar, a później chciał wydać jako singiel z nadzieją, że zarobi tyle samo co "My Heart Will Go On". Avatar, to wyciskacz pieniędzy. Po 3-4 miesiącach od premiery pojawia się na DVD i Blu-ray, dobrze, że tak szybko, ale czemu nie było dodatków na płytach? Fox tłumaczył się, żeby "obraz i dźwięk na płytach był w jak najlepsze jakości", co za nonsens, jakby nie mogli wydać edycji 2-płytowej. Ale edycja 2-płytowa (Ultimate) pojawi się na półkach w listopadzie, co za zbieg okoliczności, że akurat przed świętami, a w przyszłym roku będzie wersja 3D, kiedy telewizory i blu-ray'e 3D będą bardziej popularne, no ale wg opinii szał na 3D spada.

A w ogóle ma ktoś z was dowody, że fabuła powstała w 94 czy mamy wierzyć Cameronowi na słowo? Hollywood jest znany w różne chwyty marketingowe, a Cameron taki święty nie jest...

ocenił(a) film na 10
Jim_Carrey

Nie wiedziałem że to Cameron śpiewa te piosenki. Całkiem dobrze sobie radzi jak na faceta wokalistę-amatora. To kolejny dowód jego geniuszu.

sprocket73

A no racja, głuptas ze mnie. ;-) Bo ja myślałem, że piosenka została skomponowana na potrzeby filmu "Avatar", ale wychodzi na to, że Cameron usłyszał ją w radiu i mu tak się spodobała, że postanowił wykorzystać ją w swoim filmie. Sprocket73, jesteś chyba najlepszy fanem tego filmu. :-)

ocenił(a) film na 10
emigrant007

jakos wiele filmow jest w 3D i jakos nie sa arcydzielami a czemu???? bo to właśnie przerobione filmy 2D z wystającymi elementami 3D i to jeszcze raz na 30 min. A efekty specjalne jak i wizualne w filmie są niemal idealne i w połączeniu z Imax3D ( nie mylić prosze Imax 3D od zwykłego 3D bo jest to ogromna różnica)poprostu powalają i zachwycają.

severyn1

"czy ktoś słyszał o jakimś filmie trwającym ponad dwie godziny w tej technologii??? NIE??? a o jakimkolwiek filmie Imax???? tez NIE??? Avatar jest pierwszym takim filmem który został nakręcony w tej technologii"

Najpierw czegoś się dowiedz zamiast coś palniesz.

1. Ekspres polarny jest pierwszym filmem, który trafił do kin na taśmie tradycyjnej jak i w technologii IMAX
2. Mroczny rycerz jest pierwszym filmem pełnometrażowym, który częściowo został zrealizowany kamerami IMAX (6 ujęć, łączne 30 minut) - posunięcie pionierskie.
3. Watchmen, to pierwszy 150 minutowy film fabularny, który przeznaczony jest m.i do wyświetlania w kinach IMAX, ale NIE BYŁ kręcony kamerami IMAX (DMR)
4. Avatar, to pierwszy 160 minutowy film fabularny, który przeznaczony jest m.i do wyświetlania w kinach IMAX, ale NIE BYŁ kręcony kamerami IMAX (DMR)

"dlatego zasługuje międzyinnymi na miano arcydzieła bo przez Avatara kino Imax zaczęło być zwykłym kinem do którego się chodzi na seanse filmowe a nie jak to było do niedawna było to kino "wycieczkowe"."

Co za nonsens. Masz tu listę filmów wyświetlanych w IMAX, ale nie były kręcone kamerami IMAX:
wersja polska: http://pl.wikipedia.org/wiki/Lista_film%C3%B3w_IMAX_DMR
wersja angielska: http://pl.wikipedia.org/wiki/Lista_film%C3%B3w_IMAX_DMR

Po za tym nie ma jeszcze żadnego filmu fabularnego nakręcony w 100% kamerami IMAX. Czemu się nie kręci filmy kamerami IMAX? Tą zagadkę pozostawiam tobie, ale jeśli byś chciał... http://pl.wikipedia.org/wiki/IMAX

@sprocket73 "Zobaczycie w przyszłym roku Avatar zgarnie 30 Oskarów, a o Hurt Locker nikt nie będzie pamiętał!!!"

severyn1 i sprocket73, boję się was spytać po ile macie lat. Jeśli do 12, to zrozumiem skąd te nonsensy, jeśli powyżej, to się kompromitujecie na całej linii.

Rozumiem, że dla was jak i reszty "Avatar" to arcydzieło, ale jeśli chcecie kogoś przekonywać, że Avatar, to arcydzieło poprzez pisząc nonsens, to nie wiem czy można nazywać fas fanami...

ocenił(a) film na 1
Jim_Carrey

Daj sobie spokój Jim. Do fanatyków nic nie dociera. Każdy, kto ocenia ten szit na mniej niż 10/10 jest dla nich wrogiem. Wielu przed Tobą bezskutecznie próbowało przemówić im do rozumu. Na tym forum jest kilku No-Life'rów, którzy od grudnia 2009 zajmują się "nawracaniem niewiernych"

ocenił(a) film na 10
aldo_apacz

Przynajmniej, mimo bardzo emocjonalnego podejścia do tej kwestii, ta rzesza ludzi nie jest hipokrytami. A czyja jest racja, to w zasadzie bez znaczenia, bo sympatycy pozostaną przy swoim, a sceptycy (mowa o skrajnościach, tak jak Ty) nadal będą popisywać się (w jaki sposób, dobrze wiesz). Zarówna jedna i druga strona ma swoje grzeszki, tylko co Ci daje twoja postawa, negując pewne niezaprzeczalne fakty, czujesz się przez to "lepszy" od innych?

ocenił(a) film na 1
NommaD79

Uderz w stół a nożyce się odezwą.
"sympatycy pozostaną przy swoim, a sceptycy (mowa o skrajnościach, tak jak Ty) nadal będą popisywać się"
Czyli standardowo. Fani są cacy, a całe zło to antyfani.

ocenił(a) film na 10
aldo_apacz

@Jim_Carrey Avatar BYŁ kręcony kamerami 3D z tego co już czytałem przed premierą i po premierze. Było to zaledwie 40% filmu bo jak pewnie wiesz to reszta została wygenerowana komputerowo.
Czemu wyciąłeś moją niecałą wypowiedź i ją skomentowałeś??? bo z tego co widzę nieco wyżej to po "(...) w tej technologii..." było nieco więcej napisane "...na który poszły miliony..."
I czemu mi wymieniasz filmy które były puszczane w Imax i niekręcone żadną techniką 3D??? a prawie każdy film nakręcony zwykłymi kamerami da się przekształcić tak by go można było obejrzeć w Imaxie. Ale dotychczas tak jak już pisałem wcześniej, Imax był kinem wycieczkowym gdzie sie chodziło zobaczyc 40 min film o żółwiach by się przekonać co to jest 3D Imax. Avatar jest pierwszym który został nakręcony kamerami 3D i wniósł nowe standarty do tego kina.

A i jak myślisz ile osób obejrzało Apollo 13 w Imaxie czy Harrego Pottera czy noc w muzem??? Bo mi się wydaje że wiekszość wolała jednak pojść zobaczyć zwykły film 2D do normalnego kina. A na Avatara do Imaxa poszła pewnie większość kinomaniaków.

severyn1

Szał na 3D nie zaczął się od Avatara, ani na nim się nie skończył. Avatar, to film kasowy (250 mln$), zapowiadany bardzo głośno, aż za głośno, ale walić to, fakt jest taki, że większość, która miała zamiar film oglądać, wiedziała, że już co, to w 3D, a jak w 3D, to tylko w IMAX'ie, po pierwsze jaśniejszy obraz, po drugie lepsza jakość. Gdyby ten film był puszczany później, to by prawdopodobnie film znacznie mniej zarobił, bo szał na 3D obecnie zaczyna spadać, dla tego cały sukces jest taki, że wybrali odpowiedni termin, nie mówię, że to źle, bo filmy robi się po to, by też zarobić.

W mojej ocenie Avatar, to przereklamowany film. Niektórym jak tobie się film spodobał, dla tego uważasz, że to normalna reklama, tym co nie spodobał, to jest fakt, że po prostu nie leży im to w guście lub ich oszukano. Po zapowiedziach szli na film, nie żeby obejrzeć super efekty specjalne, bo dla nie których, to jest mało znaczące w filmie (ale nie dla mnie), ale dla fabuły, która dla niektórych okazała się plagiatem, kopią, nudną, absurdalną itp. To jest info bazujące na wypowiedziach użytkowników z forum o Avatarze, żeby nie było, że to moja opinia, bo ja ją przedstawiłem wyżej, też nieco podobnej.

Pozdrawiam fanów, anty-fanów i tych po środku ;p

ocenił(a) film na 9
Jim_Carrey

avatar nie zapoczątkował 3D, ale oddzielił przeszłość i teraźniejszość gruba kreską :)

ocenił(a) film na 10
aldo_apacz

"Czyli standardowo. Fani są cacy, a całe zło to antyfani."

Skrajnie negatywne podejście - tak, owszem - bo nie wnosi nic, poza dawką złych emocji, tak więc to co napisałeś, pasuje idealnie - nie ważne jak bardzo będziesz zaperzać się na fakty i całość. Obierasz stanowisko całkowicie poza granicami racjonalizmu w kierunku "zła" (jak to określiłeś), licz się z tym, że taka postawa będzie traktowana jako irracjonalna i na pokaz.

ocenił(a) film na 10
aldo_apacz

aldo_apacz nie prawda że każdy jedynie Ci co nieuzasadnienie dają tej produkcji 1/10:P bo wg mnie nie zasługuje ten film na aż tak niski poziom ocenienia chociażby ze względów strony wizualnej tego filmu

ocenił(a) film na 9
asix15-95

To może być Hipersomnia, ale lepiej idź do lekarza i sprawdź.

ocenił(a) film na 6
asix15-95

Trochę się z tobą zgadzam. Jedyne co było w filmie ciekawego to efekty 3D i głównie dzięki temu film zarobił dużo kasy. Fabuła bardzo kiepska jak dla mnie ;/

ocenił(a) film na 9
kamiilion

"zarobił dużo kasy"

chcesz wiedzieć ile wydałem na bilety? :>

asix15-95

Cameron dobrze wydał kasę... Zarobił miliony na głupim filmie.

ocenił(a) film na 9
Lecho1523

ty przyczyniłeś się do jego sukcesu..... :)

cameron jest ci wdzięczny. a może mówi ci wypi* ?? ;)

plantum

Cameron ma to do siebie że każdemu mówi wypie** , samozwańczy król świata , tak go wielbicie Avatarowcy a on ma was w d.pie , on tylko kocha wasze pieniądze.

ocenił(a) film na 10
Lecho1523

Tak Cameron ma nas w dupie a obchodzą go tylko pieniądze. To pewnie prawda. Ale żeby zarobić te Nasze pieniądze musi coś pokazać. a w tym filmie pokazał coś co innym sie nie udawało:p

severyn1

No fakt bo są jeszcze reżyserzy którzy robią porządne filmy i nie tylko dla kasy , a Cameron zrobił maszynkę do pieniędzy czyli prosty film dla mas.

ocenił(a) film na 10
Lecho1523

A co jest złego w robieniu filmu dla mas? To tylko wybrańcy moga mieć swoje pokręcone kino?

EwaMonika

Nie bo większość ludzi to debile więc łatwiej zrobić film dla mas , bo każdy debil zrozumie avatara a poważniejsze filmy wydają mu się głupie bo nudne.

ocenił(a) film na 10
Lecho1523

To jeśli Cameron zrobił "prosty" film dla mas to czemu zrobił go w takim rozmachu i wydał na niego tyle kasy???? Nie mógł go zrobić 15 lat temu by już wtedy zarobić tą kasę??? Hehehe "robią porządne filmy i nie tylko dla kasy". To jeśli robią nie tylko dla kasy to dla jakich innych wartości??? Każdy reżyser robi filmy dla kasy i to bez wyjątku. Tylko niektórzy maja mało kasy na start i muszą się postarac nieco bardziej by coś uzyskać a najłatiwejszym sposobem by się wypromować jest opowiedzenie jakiegoś dramatu sprzed wielu lat jakiejś biednej rodziny czy niepelnosprawnego chlopca czy tez nieuleczalnej osoby i od razu rośnie w rankingu wśród reżyserow i widzów bo robi tylko dramaty i dokumentalne które nie potrzebuja ogromnej wyobraźni zeby zrobic film tylko dobrego operatora kamery i montazysty

severyn1

I pisze to fan American Pie... 13 lat temu zrobił Titanica ... Robią filmy dla przesłania chociażby , i dla kasy oczywiście bo to ich praca ale Cameron chciał zarobić na masach , prostym filmem który poza efektami nie ma nic do zaoferowania , "a najłatiwejszym sposobem by się wypromować jest opowiedzenie jakiegoś dramatu sprzed wielu lat jakiejś biednej rodziny czy niepelnosprawnego chlopca czy tez nieuleczalnej osoby" tu pokazałeś jak mało się znasz , fakt ekranizacja o ludziach niepełnosprawnych lub nie uleczalnie chorych przyciąga uwagę ale jeżeli nie zrobi się jej odpowiednio to nic z tego niestety nie wyjdzie , zresztą ile takie filmy zarobiły w porównaniu do Avatara , są filmy które coś wnoszą , mają przesłanie , zmuszają do refleksji a AV to nic poza efektami , rozumiem że to film sci-fi ale mimo to jest wiele filmów w tym gatunku lepszych.

ocenił(a) film na 9
Lecho1523

A może nie każdy i nie zawsze chce oglądać tylko i wyłącznie filmy ,które coś wnoszą? Dramat to mój ulubiony gatunek jednak czasem chce też obejrzeć coś dla rozrywki. Avatar nie musi wnosić żadnych wartości moralnych itp. bo to film sci-fi, który pokazuje nam wspaniałą krainę niemającą nic wspólnego z rzeczywistością i chwała mu za to.

Dałam mu 10/10 nie ze względu na efekty specjalne (oglądałam niestety film na necie) ,a dlatego,że zachwyciła mnie muzyka i wciągnęła fabuła. Dodam ,że oglądałam Avatara 6 razy i jeszcze mi się nie znudził, a udaje się to tylko nielicznym filmom.

ocenił(a) film na 10
Lecho1523

Przesłanie Avatara to wciagnąć widza w kraine fantazy tak jak żaden film nigdy nie wciągnął.

to wkoncu sie mało znam czy faktem jest ze przyciagaja takie filmy uwagę??? i łatwiej się wypromować poprzez taki dramat czy dokument niż poprzez zrobienie niskobudzetowego badz amatorskiego filmu sci-fi.

I co z tego że jestem fanem American Pie??? To źle że lubie się pośmiać???

ocenił(a) film na 10
asix15-95

Każdy ma inny gust. Film jest wysokobranżowy, więc się nie dziw, iż tyle pięniędzy Cameron wydał