No to tak , Pana Tarantino cenię szczególnie za film Wściekłe Psy jak i Pulp Fiction.Nie chciałem porównywać Bękartów pod względem tych dwóch filmów.Tak też zrobiłem i gorąco zabrałem się za oglądanie tego jakże przez większość ludzi komentowanych "arcydzieła".Film jest bardzo fajny ale nic szczególnego , ciekawa fabuła ,oryginalny pomysł ,specyficzny klimat,dialogi bardzo dobre ale czy aby na pewno takie genialne ?.Przede wszystkim trzeba powiedzieć że klimat ma fajny klimat ,to jeden z najlepszych klimatów w filmie jakie dane mi było poczuć.Ok , co do tej przesadnej brutalności , uhm były brutalne sceny które sprawiły że aż mnie w serciu zakuło ale Panie i Panowie bez przesady ! na pewno nie było tej brutalności tyle ile dzieci a może nie dzieci wypisują na Filmwebie:)
Początkowa scena w której zabijają żydów pod podłogą bardzo mocna , szczerze mówiąc to chyba najlepsza scena w tym filmie.Czy ja wiem czy film jest taki wybitny ? wd mnie bardzo dobre kino ale nic po za tym .
Szczerze to muszę napisać że się zawiodłem :( Spodziewałem się naprawdę genialnego filmu .Że po seansie zostanę z otwartą gębą , że ten film będzie miał coś co mnie przyciągnie znowu żeby go obejrzeć.Niestety , jak szybko a zaraz mozolnie i jakoś jak flaki z olejem przeleciał tak szybko o nim zapomniałem już po 5 min napisów końcowych.
Zdecydowanie poniżej oczekiwań.5/10
Klimat miał naprawdę bardzo fajny ale szkoda że ten klimat nie zdołał się przebić wyżej.To był taki klimat po prostu żeby być i tyle.Szkoda , film poniżej moich oczekiwań, spodziewałem się czegoś lepszego po Quentinie.
Tak a propos bardzo dobry to na pewno nie 5/10. Jak dla mnie film był rewelacyjny. Przez kolejne dni śmiałam się z ojcem z niektórych scen. Tego filmu nie da się tak szybko zapomnieć. Co prawda nie jest to jakieś wielkie arcydzieło, ale jak dla mnie, no troszkę naciągnięte 9/10. Jednak amerykanie to potrafią
no i owner nie ma juz kontrodpowiedzi bo jest zwyklym pustoglowiem, takie argumenty ja przytoczyl to gimnazjalista moze wypisac na poparcie tezy w swojej gimnazjalnej rozprawce. "Q.Tarantino slynie z dobrych dialogow" dobrze napisane - bo zarowno w grindhousie jak i w bęartach te dialogi juz sie staja nudne.
a i po tym co owner pisze nie mozna go brac na powaznie , przeciez to ewidentna lesba zakochana w Tarantino.
A tak z ciekawości to czego kolega extreme61 się więcej jeszcze spodziewał w tym filmie?? film miał wszystko i więcej się nie dało do niego wepchnąć. Gdyby było więcej akcji to by było mniej genialnych dialogów.. nie rozumiem takich ludzi co się spodziewają po takich filmach nie wiadomo czego, to po prostu wspaniała czysta rozrywka, ja daje 10/10
Gdy wszyscy wychwalali np Skazanych na Shawshank to po obejrzeniu tego filmu wcale im się nie dziwiłem i wd mnie to najlepszy film w historii kina.W przypadku Bękartów prawie 100% ludzi wychwala ten film ponad wszystko przypisując mu plakietkę arcydzieła.Mnie osobiście dużo brakuje w tym filmie żeby był on arcydziełem .Owszem rozrywka rozrywką ale dla mnie wspaniałą czystą rozrywką jest Wyścig szczurów a nie genialne od czasów Pulp Fiction najlepszy chyba film w historii całego Tarantino Bękarty Wojny.Nie oszukujmy się ten film jest bardzo fajny ale do arcydzieła mu sporo brakuje.Ja nie należę do ludzi którzy tylko czekają żeby coś skrytykować, po prostu zawiodłem się bo czytając opinie byłem przekonany że to faktycznie musi być wielkie arcydzieło skoro prawie 100% wpisów są tego zdania.