PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=137747}

Bękarty wojny

Inglourious Basterds
2009
8,0 620 tys. ocen
8,0 10 1 619712
8,7 80 krytyków
Bękarty wojny
powrót do forum filmu Bękarty wojny

Za pierwszym razem nie dałem rady,wyłączyłem przy scenie skalpowanie. Dzis byłem twardy, dotrwałem do końca. Pierwsze 50 min dłużyzny i tak ulubione przez Tarantino dialogi/monologi-ale bez sensu( w kultowym Pulp Fiction chociaż część niosła jakieś przeslanie).Później trochę lepiej. Film wydmuszka: oprócz dobrej gry aktorskiej( co zawsze było jego domeną) i nawiązania do kilku znanych filmów, nie niesie nic dobrego i wartościowego ( to delikatnie powiedziane).Nie rozumiem zachwytów krytyków ale tez moich znajomych nad tym filmem. Decyzja już była po "wściekłych psach" i "kill bill" ale teraz zdecydowanie wysiadam z pańskiego "pociągu do hollwood" panie taraantino( cóż za rozczarowanie!!!!)

ocenił(a) film na 5
kiniomon

Od biedy zaakceptuję u Tarantino "lanie" się krwi w "PF" czy "Od zmierzchu do świtu"(skądinąd sequel jest lepszy od "jedynki") czy wzorowanym na filmach kl B Grindhouse, gdzie wiemy ze wampiry i zombie to jedno wielkie udawanie. Tutaj jednak pojawiają się ludzie z krwi i kości. Jeśli kogoś bawi naturalistycznie przedstawione roztrzaskiwanie czaszki kijem bejsbolowym, skalpowanie, wycinanie na czole swastyk czy szlachtowanie przez Til Shweigera współrodaków (notabene bez żadnego wytłumaczenia jego motywacji) i tłumaczenie tego że to: czysta rozrywka, realizacja pomysłu na kino,etc, to ja zaczynam się takiego kogoś po prostu bać .Tarantino wielkim reżyserem jest, w tym przypadku jednak spotkało mnie rozczarowanie połączone z niesmakiem i obrzydzeniem.Hoghw