PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=137747}

Bękarty wojny

Inglourious Basterds
8,0 591 495
ocen
8,0 10 1 591495
8,6 54
oceny krytyków
Bękarty wojny
powrót do forum filmu Bękarty wojny

Całkiem niezły 6/10

ocenił(a) film na 6

Na luzie i z dużym przymrużeniem oka tak trzeba podejść i oglądać ten film bo oczywiscie nie jest to jakiś poważny film wojenny a parodia filmu wojennego w komediowym klimacie i jeżeli ktoś do tego tak podchodzi to myśle że film całkiem ok można się pośmiać to taki typowy film Quentina Tarantino osoby lubiące tego typu klimaty i Quentina bez wątpienia nie będą zawiedzione....

ocenił(a) film na 7
slobi

No właśnie wydaje mi się, że fani Quentina mają prawo być nieco zawiedzeni. "Bękarty wojny" niestety odstają od reszty jego popularnych filmów, mają inny klimat (przynajmniej takie odniosłem wrażenie). Całość ratuje jedynie Christoph Waltz w bardzo "tarantinowej" roli Hansa Landy.

ocenił(a) film na 9
Adrian528

A dla mnie wręcz przeciwnie, imho "Bękarty" są kwintesencją kina serwowanego przez Quentina i jego powrotem na szczyt po wielu latach.

ocenił(a) film na 7
DomingosCFC

Widząc te wszystkie kłótnie na fimwebie (w zasadzie określenie "flame war" najlepiej by tutaj pasowało), mam pewne obawy, ale niech stracę, mam nadzieję, że nie jesteś fanatycznym wręcz wielbicielem tego filmu ;). Tarantino znany jest raczej z filmów w większym bądź mniejszym stopniu nawiązujących do kina klasy B, więc nie zgodziłbym się ze stwierdzeniem jakoby "Bękarty wojny" były "kwintesencją kina serwowanego przez Quentina". Oczywiście są tu charakterystyczne dla tego reżysera elementy (jak choćby długie rozmowy o niczym), ale film ten jakby "gatunkowo" odbiega od ogólnego obrazu Tarantinowskiego kina. Z opinii na które natrafiłem na różnych portalach i wśród znajomych maluje się raczej następujący obraz: Osoby lubiące filmy Quentina odczuwały pewien niedosyt, liczyły na coś innego; osoby które za jego filmami nie przepadają były zachwycone (oczywiście nieco uogólniając, bo zdarzały się niekiedy wyjątki zarówno w jedną jak i w drugą stronę).

ocenił(a) film na 9
Adrian528

Nie jestem fanatycznym fanem żadnego filmu. Żaden film nie jest dla mnie idealny lub jeszcze takiego nie widziałem. Jestem fanem kina Tarantino, ale nie wielbicielem tudzież fanatykiem, po prostu lubię. Oglądając "Bękarty" czułem, że oglądam film Kłentina. Głównie dzięki dialogom, montażowi, wspomnianych przez Ciebie scenom o niczym, które i tak dostarczają frajdy oraz zabiegom fabularnym (nie wspominając o napisach obok postaci, które są akurat dla mnie wadą). Fanem kina klasy B nie jestem, więc mniej odniesień, niż w innych filmach wcale nie przeszkadzało mi w odbiorze.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones