Czy Landa rozpoznał Emmanuelle ?
Czy to że zamówił jej szklankę mleka i na końcu rozmowy "zapomniał" ostatniego pytania
miało znaczyć że ją rozpoznał?
Nie mam pojęcia, ale serce mi podchodziło do gardła w tej kilkusekundowej pauzie Landy :)
Mi się zdaje, że rozpoznał ją inaczej po co by zamawiał tą szklankę mleka? Dlaczego nie zamówił kawy albo herbaty do deseru?
Bo mleko jest zajebiste. Ja osobiście myślę że Nie rozpoznał Jej. Tak naprawdę nigdy nie widział więcej niż tył głowy ociekającej dziewczyny.Mleko to czysty przypadek. Napięcie jest genialne. No i trzeba sobie uświadomić ze w życiu landy nie było jednej żydowskiej rodzinny o której by tylko myślał. Nie róbmy z niego Hitlerowskiego nad-człowieka :-).
Nie rozpoznal. Ot taka gadka na podpuche pewnie przez niego standardowo stosowana, zeby ew. sprawdzic czy kogos to sploszy. W koncu iles osob mu pewno ucieklo, a koles ktory ma wszystko zapiete na ostatni guzik i takich rzeczy pilnowal, by sprawdzac, czy los nie podstawil mu jednego z tych ktorzy mu umkli. Zamawianie mleka w domach przeszukiwanych i gosciom w innych sytuacjach tylko to potwierdza.
Scena miazdzy, od samego poczatku, gdy Goebbels pyta o filmy jakie ma niemieckie, a tu nagle najazd i "O, Landa" zamiast odp. :D Ten film jest genialny.
Poza tym gdyby ja rozpoznal, wzialby jakichs zolnierzy na pokaz testowy, a ich nie widac - to juz zakladajac ze poznalby ja, ale puscil, zeby zobaczyc do kogo doprowadzi - chociaz i tak to sie by srednio przyslowiowej kupy trzymalo.