Ale jednego w nim nie lubię. Większość moich ulubionych bohaterów tego filmu zginęła Stiglitz, von Hammersmark, Shosanna...
Hugo mógł opanować nerwy, Hammersmark zdradziła się, że jest agentem, Shosanna wpuściła "gwiazdora" do pomieszczenia z taśmą. Każde z nich popełniło jakiś błąd za który przypłaciło życiem :)