Bękarty wojny

Inglourious Basterds
2009
8,0 622 tys. ocen
8,0 10 1 622379
8,7 80 krytyków
Bękarty wojny
powrót do forum filmu Bękarty wojny

Jakiż piękny tytuł (nie mówię o polskim tłumaczeniu): "Pewnego razu w okupowanej przez Nazistów Francji... Inglourious Basterds". Jak on cudnie oddaje miłość do kina. Jak nawiązuje do kapitalnego westernu o podobnym tytule. Mistrz tytułów, które nawiązują z wielką dozą miłosci do starych, dobrych filmów mojego dzieciństwa... Połączenie spaghetti westernu z filmem wojennym. I to przez Tarantino. Wygląda na to, że szykuje się wielki film, który oczywiscie wniesie wiele konstrowersji i tzw. rozczarowań, ze to nie Pulp Fiction. Natomiast ja (wielbiciel Kill Bill'a i Death Proof oraz całej twórczosci Quentina Tarantino) nie mogę się doczekać. Jak ujżałem pełny tytuł... Serce zaczęło mi mocniej bić i znów poczułem tę moc... Moc kina Tarantino. Kina coraz bardziej nierozumianego i niekonwencjonalnego. Oby to nie było rozczarowanie.

PS: Nie twierdzę, że Tarantino to geniusz. Jest to po prostu gość, który robi z wielką pasją i przyjemnością filmy dla filmów i dla siebie. To tak jakby dać jemu miliony do zabawy. Uwielbiam bawić się z Tarantino :P