Wśród fanów tego reżysera panuje przekonanie, że jego filmy albo się kocha, albo nienawidzi. Po obejrzeniu Wściekłych Psów powinienem się zaliczyć do tej drugiej grupy, ale po obejrzeniu Bękartów i Django stwierdzam, że po prostu są filmy, które mogą się podobać i takie, które aż odrzucają i nie ma takiej zasady, że albo się lubi wszystkie, albo wcale.
Więc Kill Bille są zupełnie nie w moim guście,ale już Bękarty całkiem przyjemnie się ogląda. Czekam jeszcze na Pulp Fiction ,nie miałam jeszcze okazji obejrzeć.
Nie widzialas Pulp Fiction...? o matko, najelspzy film w historii kina jak dla mnie, gniecie w kazdej minucie ogladania. Duzo bym dal, zeby 1wszy raz ogladac Pulp Fiction, a ja juz 15 razy widzialem i nigdy nie nudzi.
Widziałam kiedyś urywki ,ale nigdy nie miałam czasu ,żeby obejrzeć całość, nie lubię też oglądać filmów od połowy, więc rezygnuję z filmu.Dlatego nie chce go oceniać,tylko na spokojnie wszystko obejrzeć .Poszukam na necie, może znajdę. :)
Pulp Fiction to film który koniecznie trzeba obejrzeć od pierwszej do ostatniej minuty ze względu na skomplikowany scenariusz.
U Tarantino znajdzie sie duzo, kto co lubi. Wsciekle Psy sa bardziej dla ambitnego widza, bo sa tam praktycznie same dialogi, ktore sa sola filmu, a akcja dzieje sie praktycznie w 1 miejscu. Zrobienie tak dobrego filmu, ktory dzieje sie w praktycznie jednej scenerii to juz mistrzostwo swiata. Jak ktos ma inny gust i lubi akcje, krwawa jatkę to Kill Bill. Jest jeszcze gangsterskie Pulp Fiction i bardziej konwencjonalne Bekarty Wojny.
że ten niby był normalny? Już sama fabuła zalicza go do tych niezwykłych. Filmy Tarantina przeważnie są dziwne, wręcz absurdalne ale przez to tak bardzo charakterystyczne. Ja osobiście bardzo je lubię mimo że nie przepadam za drastycznymi scenami.
Pulp Fiction jest mega ale ostrzegam - dużo krwi :)
Dokładnie! Fenomen Tarantina moim zdaniem polega na to, że potrafi z absurdu, groteski i nie oszukujmy się popieprzonych pomysłów zdobywa sławę i zainteresowanie. Ma filmy udane bardziej i mniej. ,, Bękarty..." uwielbiam, natomiast nie rozumiem zachwytów nad Pulp Fiction- ale to już zależy od opinii. Jedno jest pewne- Tarantino wzbudza emocje ;D
Dużo krwi? Jak to u Tarantino :) filmy nieco przerysowane, groteskowe, absurdalne momentami i absolutnie nie do podrobienia.