tak, nakręćmy film jak żydzi mordują niemców, razem zwalczmy antysemityzm. Gorszej wypowiedzi w ostatnim tygodniu nie czytałem, gratulacje.

Cholera, nie chodzi o to... ;/
Nie powiedziałem że film zwalczy antysemityzm! Powiedziałem tylko ze poruszy wszelkie rozmowy na ten temat i że to pierwszy film w którym tak przedstawiono Żydów. Rasizmu zwalczyć nie można to na pewno...
Pomyślcie sobie: syn jakiegoś byłego SS-mana czy Gestapowca jest wielkim fanem Tarantino, ogląda jego najnowsze dzieło i co sobie myśli? Wie że jego ojciec dopuszczał się do okrutnych czynów wobec Żydów (i nie tylko).
Film jest odważny nie tylko pod względem drastyczności ale przede wszystkim pod względem tematu. POWTARZAM: Chodziło mi tylko o to że film poruszy sprawę antysemityzmu a nie że go zwalczy, ludzie....eh.

Sam chyba sobie wmawiałeś obraz biednych i uciśnionych żydów wchodzących do pieca. A teraz jak widzisz, że to oni mordują niemców, to skaczesz po pokoju z radości i chcesz się tym dzielić ze światem.
Problem prawdziwego antysemityzmu w Polsce, jak i na świecie jest znikomy, nagłaśniamy tylko to zjawisko pisząc o tym. Pozdrawiam.

Zapytaj sie kogoś na ulicy z czym mu sie kojarzy słowo 'Żyd'. Odpowie że z antysemityzmem, II wojną, obozami koncentracyjnymi...Mało kto powie o Jezusie, dzisiejszych żydach...

dlatego że właśnie w takiej roli najchętniej widzą się sami żydzi. Chcą aby uważano ich za jedyne ofiary II wojny którym po wsze czasy należy się chwała a z marginalnego dzisiaj problemu antysemityzmu robią sztandar który powiewać ma nad każdym krajem. Prześladowanych narodów jest na całym świecie dziesiątki albo i setki, żydzi są jedynie jednym z nich, wcale nie najliczniejszym.

prawda historyczna jest jednak taka jak napisałeś - żydzi posłusznie wchodzili do pieca a ich jedyny zryw to powstanie w palącym się i już wyburzanym getcie warszawskim. Bękarty wojny to jedynie bajka zakompleksionego żyda który wolałby aby jego dziadek nie został zagazowany lecz zginął z bronią w ręku ubrany w amerykański mundur.

Słyszałeś zapewne słynną już wypowiedz Eli'ego Rotha na temat jego żydowskich korzeni, hmm? Moja wypowiedz się sprawdza, film wpłyną nawet na jednego z aktorów aby ten powiedział coś o antysemityzmie. Może Roth nie mowił o Polakach najlepiej ale poruszył ta sprawę. Nie chodzi teraz o to co konkretnie powiedział Eli Roth ale o to że pod wpływem filmu rzucił hasło.

gdybym ja powiedział o żydach to co Roth o polakach nazwałbyś mnie pewnie antysemitą, rasistą i porównał do hitlera. To że on jest polonofobem podejrzewam nie jest dla Ciebie problemem.

Niech sobie będzie tym polonofobem...
Masa ludzi na tym świecie nienawidzi Polski, jedni za coś tam, drudzy za coś tam innego...Tego nie zmienię ani ja ani ty. Antysemityzm to rasizm, a rasizm jest zły, tak uczą w szkołach. Po prostu niegdy jeszcze nie było filmu o zabijających Żydach i to do tego w II woje św.!
QT lubi kontrowersje i zrobił kontrowersje, za to go lubię i jestem jego fanem. Oryginalność to nie tylko pokazywanie czegoś 'innego'. To także pokazywanie tematów tabu. Pulp Fiction budziło kontrowersję, Bękarty tez ją budzą, tak miało być bo tak sobie Quentin wymyślił.

Wracając do Rotha- jest głupi. Moze nawet jest z tych którzy twierdzą że wojna wybuchła przez Polaków bo nie chcieli oddać Gdańska Niemcom w 1939. Eli Roth to jednostka. Na świecie jest miliony żydów którzy wiedzą jak było.

1. A Antypolonizm to nie rasizm?
2. Bękarty to fikcja
3. Był taki film i to całkiem niedawno, Opór się nazywał, braci Bielskich pokazywał, którzy według
dokumentów IPN zamordowali 128 polskich cywilów we wsi Naliboki

1.Tak antypolonizm to rasizm ale nie tak rozpowszechniony jak antysemityzm.
2. Wiem że bękarty to fikcja, mam zdawać maturę z historii i zdaję sobie sprawę z tego że Hitler nie umarł w kinie :)
3. Powiem jedno: filmy o zabijających Żydach nie są codziennością i budzą niemałe kontrowersję,

Dla mnie rola Pitta to jedyny jasny punkt filmu. 2/10
Kretyństwo!

mi by się bardziej podobało, gdyby pokazali taki tajny Polski oddział do zabijania żydów jak i nazioli.