Ze strzepkow fabuly wychodzi na to, ze mozemy miec do czynienia z czyms pmiedzy wielka ucieczka, a parszywa dwunastka, wg tarantino. Jesli doda do tego swoj genialny styl to moze byc swietnie. A jezeli to prawda, ze ma grac tam jeszcze Harvey Keitel i Bruce Willis to juz w ogole;). Tylko po cholere ten Sandler?:D