Bękarty wojny

Inglourious Basterds
2009
8,0 622 tys. ocen
8,0 10 1 622450
8,7 80 krytyków
Bękarty wojny
powrót do forum filmu Bękarty wojny

oOo

ocenił(a) film na 1

Widzę, że ktoś tu nie lubi krytyki (forum nie służy tylko do pochwał) i skutecznie usuwa to co kontrowersyjne, nie zważając na to, że sam film jest bardzo kontrowersyjny i wzbudza różne odczucia, chcecie zakłamania?

ocenił(a) film na 9
valkiria8

Ależ krytyka wskazana! W końcu to Filmweb. Ale obrażanie kogokolwiek jest niestety zabronione =(

W tym wyzywanie Tarantino od sprzedajnego Żyda, czy coś w tym stylu.

Niech ktoś porządnie skrytykuje, z chęcią przeczytam krytyczną recenzję, bez wstawek "finansowany przez żydowskie lobby, zakłamujący historię, wyolbrzymiający rolę Żydów w II wojnie blablabla" :P

ocenił(a) film na 9
Zdenio

dokładnie, niech ktoś oceni film jako dzieło, a nie porówna "odchylenia" od faktów historycznych, czyli niech nie wskazuje na to co nie było prawdą itp.

ocenił(a) film na 7
Zdenio

W całym filmie najbardziej spodobała mi się pierwsza scena - w domu farmera(chociaż krowy na polu były ewidentnie zrobione komputerowo). Bez żadnych udziwnień, pourywanych wątków, pokazana od początku do końca - świetna. Ogólnie film był dobry (choć bez przesady), jednak trzeba wspomnieć, że rola Brada Pitta była baardzo przeciętna, a jego akcent sprawiał, że ze śmiechu leżałam pod fotelem. Generalnie wątek Bękartów był dość słaby, choć pod koniec filmu dało się to jakoś znieś. Brawa za dopracowane sceny: pierwsza, w gospodzie (z tą słynną aktorką), ale tylko do momentu strzelaniny. Reszta - do zniesienia.

ocenił(a) film na 1
valkiria8

Szczerze to nie jestem w stanie dać żadnej recenzji, ponieważ nie dałam rady nawet obejrzeć filmu w całości. Skończyłam na scenie po przemowie Pitta jak 8 żołnierzy zbiera skalpy, na co zareagowałam śmiechem i zażenowaniem! Gdzie na armię niemiecką wysyła się 8 (tylko ośmiu !!!) żołnierzy ??? hahahahaha, parodia :) Mówta co chceta, ale ten film choć możne zrealizowany z rozmachem i super gwiazdką holiłudu dla mnie jest zwyczajnie denny. Przedstawia to co chcą zobaczyć żydzi (taka forma rehabilitacji bo byli pokrzywdzeni), więc domniemam, że właśnie bezpośrednim odbiorcą jest przede wszystkim "naród wybrany". Filmy dotyczące relacji niemiecko-żydowskich zawsze będą kontrowersyjne i znajdą tyle pochwał co dezaprobat...a że pan Tarantino ma pomysły na właśnie takie dziwne filmy jakim są jego Bękarty skłaniam się ku temu drugiemu ;) Moje poglądy są dość konserwatywne, nasłuchałam i naczytałam się o wojnie i losach ludzi sporo wiec tego typu humor i żarty są dla mnie niesmaczne ,a przede wszystkim nieprawdziwe, gdyż nie znoszę filmów s-f. I proszę mi tu nie robić wymówek, że nie znam się na kinie itp., bo najprawdopodobniej się nie znam, ale filmy skierowane są także to zwykłych śmiertelników.

ocenił(a) film na 10
valkiria8

Nie wiem czy zauważyłaś,ale tych ośmiu żołnierzy nie było armią którą alianci wysłali na Trzecią Rzesze.Ich działania miały charakter partyzantki a nie otwartej walki z nazistami.A do partyzantki nie potrzeba wielu ludzi.Co do żartów to o ile pamiętam (przed chwilą byłem w kinie) to nie było tam takich,które obrażały by kogoś.A poza tym to widać że nie widziałaś żadnego filmu Science-Fiction.

ocenił(a) film na 1
Dex137

Może i do partyzantki nie potrzeba wielu ludzi, ale 8 to chyba przegięcie, po kilku dniach zostałoby z nich dziurawe sito domniemam, nie wierzę, że 1 osobie udałoby się zabić 100 Niemców, to jest niewyobrażalnie dużo biorąc pod uwagę opór i zorganizowanie nazistów.
Nie mówiłam o obrażaniu kogoś tylko tym, że pomimo winy Niemców, robienie sobie z nich JAJ nie jest wcale dla mnie śmieszne.
Dla ścisłości zaliczyłam kilka filmów s-f ;)

ocenił(a) film na 8
valkiria8

Jezusie, zarzucanie Tarantino braku realizmu to skrajny idiotyzm. Trzeba przywyknąć do specyficznego poczucia humoru i niekonwencjonalności. Dlatego właśnie Tarantino wyróżna się z tłumu.

ocenił(a) film na 10
valkiria8

W filmie nie jest nigdzie powiedziane że któryś z bękartów zabił stu Niemców.Jest tylko zdanie w którym Aldo Raine mówi,że każdy z jego żołnierzy ma mu przynieść sto skalpów.Zwróć uwagę że Tarantino zostawił przy życiu tylko trzech z nich a reszta zgineła więc to nie było tak że byli oni nadludzmi którzy ze wszystkim dawali sobie rade.A poza tym filmy Tarantino nigdy nie było realistyczne,bo czy realistyczne jest że w Kill Billu Panna Młoda sama zabija 70 ludzi naraz?A filmy s-f które oglądałaś chyba nie były zbyt podobne do bękartów.

valkiria8

Po pierwsze nie rozumiem na jakiej podstawie wypowiadasz sie na temat tego filmu skoro obejrzalas zaledwie jego poczatek??Moze obejrzysz caly film i raczysz pisac swoje wywody?? Po drugie z calym szacunkiem,ale Ty chyba spodziewalas sie jakiegos traktatu historycznego?Przypominam Cize jest cos takiego jak opis i nastepnym razem sobie przeczytaj go 10 razy zanim cos obejrzysz to z pewnoscia zminimalizuje poczucie ewentualnego zawodu na tle fabularnym...