ostatnia scena skalpowania pułkownika Hansa Landy z muzyką Morricone to mistrzostwo świata ;) film 8/10
cholera błąd nie skalpowania tylko wycinania swastyki na czole
Nieważne, scena i tak jest genialna :) W dodatku Waltz zagrał tą kanalię w taki sposób, że nie sposób było go żałować - wręcz przeciwnie.