nie wiem czemu.... a najbardziej przypadł mi do gustu pogromca Zydów... heh
mi się najbardziej podobały te sceny z Pitt'em kiedy pytał się nazistów czy po wojnie bedą nosić mundur , i jego kaligrafia sfastyki na czole dla ich rozpoznania. Szkoda , że tak nie było naprawdę, dzisaj by każdy wiedział kto nim był .