dałem mu ocene bardzo dobry a mysle ze bylby rewelacyjny gdyby nie kilka przeciągniętych na "chama" scen.. ogolnie tarantino w formie :)
Wg mnie za krotki. Spokojnie moglby trwac ponad 3 godziny. Po montazu widac, ze film byl skracany do maksimum. Niekiedy, troche to przeszkadza, najbardziej chyba w kapitalnej scenie milosnej, ktora to urywa sie w polowie utworu.
Scena w restauracji, gdy Shosanna poznaje Goebbelsa wydaje dosc sporo przycieta. Ogolnie, niektore watki mozna by odrobine rozwinac. Kino mogloby plonac nieco dluzej, mozna by dodac muzyke klasyczna i palacych sie ludzi, tego zabraklo. Pozostaje mały niedosyt po niewykorzystaniu potencjalu postaci Goeringa, on sie nadaje do pastiszu jak nikt inny (poza Hitlerem) z II Rzeszy.
Ale to i tak najlepszy film Tarantino, 9/10.