Temat dla zainteresowanych do komentowania na bieżąco podczas wspólnego seansu. Emisja już dziś, o 21:55 na Pulsie, po "Erze Hobbitów".
Ale cicho się bez niego zrobiło wszyscy w skupieniu oglądają a on nas rozpraszał hihihihihi
twórcy chyba inspirowali się kodem da Vinci. Ta scena w samolocie jakoś przywołała moje wspomnienia z tamtego filmu.
Ktoś pomoże krótkie streszczenie bo dopiero 5 minut oglądam i nie jestem w temacie?
No więc, stary dziadek badacz szuka czterech amuletów Ba'ala, które mają uwolnić/przywołać starożytnego boga piorunów. Znaleźli na razie Amulet Ziemi, przy każdym odkopaniu amuletu tworzy się mini katastrofa.
Na IMDB podano, że ten dziadek jest chory na raka i szuka tych amuletów żeby się wyleczyć - pewnie liczy że Ba'al się wzruszy i natychmiast go uleczy.
- "Przecież to woda"
- "Nic nie rozumiesz to amulet ognia"
- "Potrzebujemy wsparcia muzeum"
-"Nie poradzimy sobie sami" .... odważni - bez wsparcia muzeum!
Muzeum teraz zorganizowani lepiej od iluminatow. Wojsko, odrzutowce, bomby atomowe... Rzeczy o ktorych nie mamy pojecia.
USS ma trzy litery!
Trzy litery = trzy wierzchołki = trójkąt!
Jeżeli odejmiemy od "IOWA" literki I,W,A, i dodamy "k" i drugie "o", otrzymujemy Oko!
Trójkąt z okiem = SYMBOL ILLUMINATI !!!
Jak mogliśmy tego wcześniej nie zauważyć?
Na dodatek "USSIOWA" ma dokładnie tyle samo liter, co "NAZIŚCI"... a także "KSIĘŻYC"!
IRON SKY NIE KŁAMAŁO!
"Potrzebujemy wsparcia muzeum" to nie jest zwykłe muzeum to
Międzynarodowy Uzbrojony Zakład Ewakuacji Utajnionych Małp
NIe sądzę żeby oglądając ten film bardziej wiedział o co chodzi niż czytając wasze streszczenia.
witaj :) no i jeszcze była taka złowieszcza chmura z oczami co se strzelała piorunami jak się jej podobało!
Utajona burza ukrywa się za zwyczajną i ją doładowuje. Z pasa Van Allena. Przeistacza się w globalny stały sztorm.
Rozumiem że Baal ma jakąś moc uzdrawiania i dziadek chce go przywołać z nadzieją na wyleczenie go?
Wlasciciel muzeum ma kontakty do wszystkich, do kierowcy, do ciebie, do mnie, do wszystkich. Maja w koncu ksiazki telefoniczne.
Ale tu widzę strasznie dużo jakichś takich technicznych szczegółów mamy na pokładzie jakiegoś meteorologa lub fizyka?
tak, tak... padaja takie sformułowania, że trzeba by być po.... naukach ścisłych!
No i tu właśnie widać podstawowy problem tego filmu moim zdaniem:
- za dużo nawijania o meteorologii i jakichś zdjęciach kosmicznych, energiach elektromagnetycznych, pasach Van Allena
- za mało akcji, starożytności, motywów przygodowych, archeologicznych
Przez to wygląda na utajony niczym burza katastrofiak pod płaszczem burzy która wyróżnia się spośród innych supercyklonów tylko oczami.