Bad Boy
2020
Głupawa historia, nie ogląda się źle bo jest dobrze nakręcony. Sprawni aktorzy ratują sytuację i można dotrwać do końca. Motyw dziewczyny która bzyka się ze wszystkimi bezsensowny. Antek dobrze gra, ale sorry, nie ma masy i walki wyglądają komicznie. Nie da się z koguta zrobić byka. Potencjał był, ale zabrakło dobrej...
więcejPrzerysowana i momentami dość nudna i dłużąca się historia kiboli Wisły Kraków ( pod nazwą Unia Warszawa, ale każdy wie o jaki klub chodzi ) niejakiego "Miśka" i prezes S.
Unikam filmów Vegi od jakiegoś czasu, tu pod namową kolegi poszedłem do kina. Tak jak przeczuwałem, szkoda czasu.
Całkiem dobra obsada jak na polskie kino nie pomogła. Wręcz przeciwnie, szkoda że tacy aktorzy psują sobie wizerunek tak słabym filmem. Odrobina dobrej gry aktorskiej, wymieszana ze znaczną większością...
Film jak dla mnie tragiczny, większa połowa sytuacji bez sensu i nie realna, ja rozumiem że film żeby był ciekawy trzeba coś podkoloryzować ale bez przesady. Duża część wątku w tym filmie są tylko po to żeby były nic nie wnoszą do fabuły. Najbardziej co mi się nie podobało to postać Piotra grana przez Stuhra, jego gra...
więcej
Słabszy weekend otwarcia niż Zenek i najsłabszy weekend Vegi od 2014 roku.
160 tysięcy to i tak o 100 za dużo. Zły film z najgorszą rolą Stuhra i Zawadzkiej kiedykolwiek.
Królikowski ciut się broni bo wrażenie, że w darciu ryja gra siebie.
Od takich filmów jak najdalej!
Szykuj się kolejne dno. Aktorski i reżyserski szrot. Cameo dwóch największych idiotów pośród polskich piłkarzy - wymowne. Nie wiem, dla kogo jest ten film, ale potrafię sobie wyobrazić, że skoro disco polo ma swoją grupę docelową to takie kino niskich lotów też.
Ten film to tragedia. Obejrzałem go do końca, z ciekawości co ten inteligent Vega wymyśli i nie zawiódł mnie — syf.
Bardzo wiele osób prawidłowo skomentowało to „dzieło”, ale jeszcze chciałbym trochę dodać od siebie. Smutne jest to, że tak doświadczeni aktorzy zagrali w takim gównie. Nie gadajcie mi głupot, że nie...
Mogło być lepiej, i w kon nu Vega mógł zrobić coś prawdziwego a nie wyolbrzymionego.
ocenił(a) film na 6Początek dobry, traktujący o problemie gangów pseudokibiców w Polsce a problemu tego nie brakuje, później jest jednak coraz gorzej pod wzgledem logicznym itp. daje naciągane 6, ale jak na film Vegi to i tak dobrze, do "Furiozy" się do to jednak nawet nie umywa.
Dziwię się tym, co namiętnie próbują Vegę wdeptać w błoto, że namiętnie go oglądają i potem się wyżywają. Dobra rada jak w kawale "przychodzi facet do lekarza" - nie oglądać.
No właśnie, dodatkowo nieudolny. Zysk w biznesie winien być nagrodą za trud wypracowania wartościowego produktu, który zyska uznanie klienta, za który będzie on chętny zapłacić. Zysk w biznesie nie powinien być celem samym w sobie. u Pana Krzemienieckiego jest. Bad Boy
Pan Krzemieniecki (swoją drogą czy to nie...
kolejna vvegetariańska kaszanka z podgnitego drzewa wiadomości złego i jeszcze gorszego, cóż robić, kajam się, wąż mię zwiódł i zjadłem..
To samo w filmie "Pętla". Poważne tematy, można by zrobić z tego poważne filmy jak np. "Służby specjalne", ale tu mamy coś w rodzaju jakby Pan reżyser chciał zaspokoić każdego widza. Niech się zastanowi czy robi komedię czy sensację to lepiej na tym wyjdzie.
O " Bad Boy" nie ma co się rozwodzić. Naciągany, słabo zrobiony, totalnie niewiarygodny i głupi film o kibolach. Vega, po początkowych ciekawych Pitbulach totalnie zgubił formę i robi coraz gorsze, ledwie strawne gnioty.
Jak napomnialem w tytule- Królikowski jest jedynym wygranym tego filmu. Do tej pory uważałem go...
