W roku 1957, Mary Lou Maloney - królowa balu maturalnego z Hamilton High zginęła spalona żywce przez jej zazdrosnego chłopaka. Teraz - 30 lat od tamtego wydarzenia jej duch powrócił by się zemścić. Bill Nordham jest dyrektorem owego liceum, i jego syn ma w tym roku iść na bal z Vicki Carpenter. Jednakże zostaje ona opętana przez dycha Mary Lou, kiedy to otwiera starą skrzynię w szkolnej piwnicy. Teraz Bill musi zmierzyć się z koszmarem, sprzed 30 lat.
Zdecydowanie, lepszy od jedynki. Jest klimat i momentami czuć napięcie. Dobre sceny
śmierci, stwierdzam też ,że są one dość oryginalne. Postać Mary Lou przypadła mi do gustu
i ten jej "zły" koń - moim zdaniem też na plus. Przy słabej pierwszej części, zauważam same
dobre strony tej. 6/10
Sequel "Prom Night", nie powiązany fabularnie z pierwszą częścią i o wiele lepszy od tamtej
nudnej chały. Oba filmy łączy w zasadzie, tylko wspólny tytuł. Motyw zemsty i moce naszej Mary Lou
przypominają trochę, kultowy "Carrie" Briana De Palmy, a klimat, nieodparcie kojarzy mi się z serią
"Koszmar z ulicy...
Mam do tej produkcji jakiś dziwny sentyment. Niby niczym się nie wyróżnia, ale ogląda się przyjemnie. Przyzwoite wykonanie jak na tego typu produkcje, klimat lat 80, trochę gore, trochę humoru itp.
Moim zdaniem część 1 nie była udana. Te od 2 do 4 są OK.
Fantastyczny, niskobudżetowy teen horror!
Mało tu tradycyjnego slashera (co sugerować mogło by wydanie filmu pod szyldem Prom Night).
To dość klasyczne ghost story o zemście z zaświatów, mocno czerpiące z Carrie, z Egzorcysty, czuć też inspiracje Koszmarem z Ulicy Wiązów (w tym i dwójki) czy może nawet Evil Dead (lub...