W tej części o kolejnych przygodach batmana zaczerło się robić nieciekawie. Zbyt przekoloryzowano tego batmana nie miał on już tego kilmatu co w poprzedniech dwóch częściach. Film niepodobał mi się tak bardzo jak jedynka i dwójka. Dla mnie jest to taki film na jeden raz, no może na dwa. Podobał mi się motyw z zagadkami Edwarda były naprawdę świetne. Było jeszcze kilka fajnych scen ale nie zbyt wiele.