Tekst "Dlaczego upadamy? Żebyśmy nauczyli się podnosić" tak charakterystyczny dla filmu, który pojawia sie aż 3 razy za każdym razem tłumaczony byl inaczej. np "Czemu spadamy? Żeby sie pozbiewrać". No troche nie halo. Z Tym że alfred nie postawił na Brucie krzyżyka też za każdym razem inaczej tlumaczyli choć w oryginale za każdym razem pada to samo zdanie. Masa blędów i niedociągnieć aż kłuje po uszach. No i na deser mamy "Skoczka" zamiast "Batmobila". Współczuję tym którzy pierwszy raz film oglądali tvn. Nie mówię że przez to film jest zły, ale jest gorszy. Dużo gorszy w odbiorze, traci glębię i wszystkim polecam oryginalene wydanie DVD(ostatnio kupiłem za 2 złote w sklepie wszystko za 2 złote choć już jeden film mam to trudno było przepuścić taka okazję), bo tam jest tłumaczenie idealne.
Grunt, że nie chodziło o Batmobil, po prostu jeszcze w tedy nie był tak nazywany bo nie był stworzony dla Batmana a dla wojska i o to pewnie polukrowi chodziło. To, że później nazywał się Batmobil czy nie to dlatego, że był kojarzony z postacią Batmana przez mieszkańców Gotham i samego Batmana ==" ale dla wojska miał to być tumbler - czyli akrobata, bardzo często w grach komputerowych typu wyścigówki tumblery zmieniane są na polskie tłumaczenie jako skoczki, tak się przyjęło. Zamiast psioczyć wystarczy poczytać trochę na dany temat. A propo "Czemu spadamy?" ja jakoś słyszałam za każdym razem "Czemu upadamy" -być może jestem głucha, możliwe, ale nie sądzę by to tak bardzo zmieniało odbiór tego filmu.
Mam pytanie czy oglądalaś film z oryginalnym tłumaczniem? Czy oglądałaś tylko wersję tvnowska? Wówczas nie widzisz różnicy i nie odczujesz tego jak bardzo to tłumaczenie spieprzylo film. Batmobil to Tumbler. On napisał że wojsko stowrzuyło projekt o naziw skoczek co jest nieprawdą wiec nie szukaj usprawiedliwień. Każdy kto oglądał wersję oryginalną i wersję tvnowską wie o czym ja mówię, no chyba ze ani trochę niezna angielskiego, ale nawet wówczas odbiór filmu jest znacznie lepszy przy oyginalnym tłumaczneiu.
Mnie też wkurzało to tłumaczenie "Dlaczego upadamy?" tak samo nie powinien się nazywać Skoczek tylko Tumbler.
Mam ten film na DVD i lektor jest lepszy w tłumaczeniu.
No i mozna go wyłączyc i zostać przy napisach. Nie jestem przeciwnikiem lektora, duzo filmów oglądam w tv więc z reguły obojętne mi czy lektor czy napisy. Ten film to wyjątek, to jak atorzy grają głosem robi bardzo duzo. W przypadku BB zawsze wybieram napisy i jest duzo lepiej. No i tak jak wspomniałem tlumaczenie na dvd jest niemalże perfekcyjne w przeciwieństwie do dennego tłuymaczenia w tvn.
To było świetne:
Ra's - " Nadal czujesz się odpowiedzialny za śmierć rodziców? "
Bruce - " Teraz raczej jestem zły "
hahaha :D Niby nic ale brzmi to fatalnie, dla porównania tłumaczenie filmu DVD - " Moja złość przewyższa poczucie winy ".
albo w rezydencji Wayne'a - " Cześć Ra's " :D
Po prostu poszczególne zdania były tłumaczone bardzo skrótowo, m.in scena z Rachel na dachu budynku.
Niektóre były tłumaczone skrótowo, przez co moglo dojść do nieporozumień i braku konsekwencji, a niektóre były tłumaczeone poprostu źle. Tak czy inaczej tłumacznie TVNowskie nie umywa się do tłumaczenia z DVD.
Mnie jeszcze wkurzyło tłumaczenie w scenie, w której Batman "przedstawia się" Rachel. W oryginalnym tłumaczeniu miało to sens, Batman na prośbę Rachel "powiedz chociaż, kim jesteś" odpowiadał "nie liczy się kim jestem, liczy się to, co robię". A w tvnowskim tłumaczeniu wyszły jakieś bzdury o okrytej głębi.
Jak można w ogóle oglądać film z lektorem to psuje cały klimat, jeden głos użyczony wszystkim postacią. Kompletnie bezsensu. Nie rozumiem tej dyskusji obecnie możliwe jest włączenie oryginalnego języka wraz z polskimi napisami nawet w telewizji publicznej a co dopiero na DVD. Dubbing jakoś ujdzie, szczególnie w przypadku filmów animowanych, ale lektor..
Gdzie w tv publicznej możesz wlączyć napisy? Bo ja mam kablówkę i nic z tego kolego. Poza tym cała dyskusja dotyczy tłumaczenia tekstu , a nie lektora sensu stricto. WoopsyDaisy tylko wspomniał/a ze glos lektora nie był zły. Więc tak jak napisałeś rzeczywiscie nie rozumiesz tej dyskusji.
Masz rację mogę włączać napisy dzięki cyfrze nie zmienia to faktu, że osobiście wolę nie oglądać filmu niż oglądać go i męczyć się z lektorem. Poza tym dla wielu osób jest uciążliwe przez sam fakt, że lektor uogólnia wypowiedzi, części nie uwzględnia i jest opóźniony w stosunku do wypowiedzi bohaterów, które słyszymy najczęściej w języku ang i rozumiemy zanim przyjdzie kolej lektora
Szkoda, ze nie można w zwykłej tv włączyc sobie lektora lub napisów w zależnosci od tego co sie woli.
jak odbierasz w jakosci cyfrowej (np z tv naziemnej) to prawie kazdy film ma 2 sciezki dzwiekowe, czasem nawet mozna dac polskie napisy ;p
mówisz za dwa złote ho ho ja się ostatnio natknełem na mrocznego rycerza wydanie z książka :) tez za dwa złote